Autor Wątek: 5 województw, gminy, rzeki, pociągi  (Przeczytany 1033 razy)

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info

Offline Mężczyzna MichałD

  • Wiadomości: 478
  • Miasto: Jura Krakowsko-Częstochowska
  • Na forum od: 27.11.2013
    • Między Wartą, Pilicą i Nidą
Masz rację w opisie - komunikacja publiczna na wschodnich opłotkach Jury ledwo ledwo funkcjonuje, a przystanki kiepskie do kimania.

Co do szeroko rozumianego Ponidzia - mnie porywa, zdecydowanie porywa, acz duuużo zależy od trasy przejazdu. Rowerem trzeba oderwać się od rzeki, pojeździć po gipsowych pagórkach i wioskach gdzie nie dotarła jeszcze komercyjna turystyka. Wzdłuż Mierzawy przez Sędowice, Zagajówek. Wzdłuż Nidy przez Zagość, Skotniki, Chotel, Wiślicę, dalej Drogą Piłsudskiego.  Plus oczywiście wiele wiele innych miejsc - im dalej od "głównej" drogi tym ciekawiej :)
 
Za to na kajak Nida poniżej Pińczowa faktycznie jest już nudnawa, bez porównania lepiej na Białą lub Czarną Nidę się wybrać.

Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Doskonale wiem, że jest tam co pozwiedzać. Głównie zresztą z Twoich relacji.

Na razie to był pierwszy zwiad, myślę o czymś dłuższym niż jednodniówka. Ale to już trzeba trochę dłużej planować a nie wyrywać się w weekend bo dobrze wieje ;)

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7934
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Za to na kajak Nida poniżej Pińczowa faktycznie jest już nudnawa, bez porównania lepiej na Białą lub Czarną Nidę się wybrać.

Białą można zacząć od Łośnej, czy jak ktoś woli od Wiernej Rzeki. Oczywiście Biała Nida powyżej ujścia Łośnej jest bardzo ciekawa i dobrze jest przepłynąć obie wersje.


Offline Mężczyzna skaut

  • Wiadomości: 1212
  • Miasto: Józefów - Emilianów
  • Na forum od: 30.11.2014
@emes w formie!
Jeździ, fotografuje i pisze relacje!
Mocny powiew, nomen omen, optymizmu.
Jak zwykle ze szczyptą ironii i sarkazmu, tam gdzie trzeba.
Czekam na kolejne.

Ps.
Tym Kluczborkiem, to mnie ująłeś za serce. Jego okolice, to bukoliczne wspomnienie dziecięcych wakacji u babci, sianokosów, żniw, najlepszych na świecie czereśni i poniemieckich artefaktów.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Tym Kluczborkiem, to mnie ująłeś za serce. Jego okolice, to bukoliczne wspomnienie dziecięcych wakacji u babci, sianokosów, żniw, najlepszych na świecie czereśni i poniemieckich artefaktów.

Każdy chyba ma takie miejsca. Mnie tak ujmuje dolny bieg Pilicy, gdzie za dzieciaka/nastolatka zwiedzałem okopy w lesie, paliłem ogniska, łowiłem ryby i przede wszystkim kąpałem się na piaszczystych płyciznach.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3450
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Trzeba było na ten nocleg dojechać do Koniecpola, do wyboru miałbyś któryś z parunastu budynków opuszczonej fabryki albo powoli popadający w ruinę pałac Koniecpolskich ;)

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Tyle że gminę Koniecpol już mam ;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Tyle że gminę Koniecpol już mam ;)

Dokładnie, w końcu Koniecpol to stały punkt na MPP, bardzo zacny Orlen  :P

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum