Autor Wątek: Edge 1040  (Przeczytany 44985 razy)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Edge 1040
« 8 Cze 2022, 20:55 »
Dzisiaj debiutował długo oczekiwany nowy flagowy model Garmina - Edge 1040, występuje w dwóch wersjach zwykłej (2800zł) i Solar (3500zł), ta druga z miażdżącym konkurencję czasem pracy 45h.

Sporo ciekawych funkcji w zakresie zarządzania różnymi kolarskimi parametrami, tutaj dokładna recenzja:
https://www.dcrainmaker.com/2022/06/garmin-edge-1040-with-solar-in-depth-review.html

Ciekawa propozycja, szczególnie dla posiadaczy Wahoo i Karoo, bo ostatnio nie ma maratonu by te urządzenia jakiegoś numeru nie wykręciły. Tutaj opinia zwyciężczyni Podróżnika wśród kobiet Sylwii Kowalskiej:
Cytuj
z dream team Grupetto i przyjaciele
ujechana jak koń po westernie ;)
ale był makaron i burgery w maczku :)
a Wahoo dało popis u każdego użytkownika
u mnie 3 x recovering ride"


No i ten czas pracy - to na ultra jest bardzo pożądany parametr, Karoo co 12h ledwo pociągnie to nawet nie ma startu do tego modelu

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: Edge 1040
« 8 Cze 2022, 21:18 »
Coś czuję, że sobie kupisz Solara. Będziemy mieli recenzję z pierwszej ręki.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Edge 1040
« 8 Cze 2022, 21:36 »
Coś czuję, że sobie kupisz Solara. Będziemy mieli recenzję z pierwszej ręki.

Przy tej cenie to nieprędko, zresztą z 1030 jestem bardzo zadowolony. Poza tym w przypadku produktów Garmina to IMO nie jest najlepszym pomysłem kupowanie tego zaraz po premierze, bo z reguły zaraz po wypuszczeniu na rynek mają kupę bugów, które przez pierwsze pół roku są intensywnie łatane. I tak mniej więcej po roku od premiery, po serii update'ów stają się pewnymi urządzeniami. A kupując od razu po premierze samemu robi się za testera i walczy z ilomaś irytującymi bugami, czekając na poprawki.

Przykładowo flagowiec Waghoo Roam to dramat na ultra, bo ma bug, przez który nie jest w stanie ogarnąć trasy dłuższej niż ok. 400km, wymaga albo trwającego z 15min recovery, albo profilaktycznego zapisania wcześniej (ale wtedy mamy trasę w 2-3 kawałkach). Producent wie o tym bugu, bo było to wiele razy zgłaszane i nic z tym nie zrobił. I kto wie czy w 1040 nie będzie czegoś tej klasy, dlatego jeśli posiadamy niezawodne urządzenie to nie ma się co tak spieszyć. Bo niezawodność i pewność nawigacji jest cechą sporo ważniejszą niż kupa fajnych bajerów.

Ale trzeba przyznać, że te bajerki ma ten Solar fajne, np. ekran pokazujący ile odzyskał baterii dzięki słońcu  ;)


I też świetnie, ze nie poszli w instalację SIM, bo były takie plotki. A to potrzebne w nawigacji jak dziura w moście, a tylko skraca czas pracy urządzenia jak w Karoo.
« Ostatnia zmiana: 8 Cze 2022, 21:41 Wilk »

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5066
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Edge 1040
« 8 Cze 2022, 21:41 »
A ja jestem troszeczkę zawiedziony. Liczyłem, że z nowego 1040 będzie można zadzwonić i napisać smsa oraz wysłać lokalizację. Czas pracy jakoś specjalnie istotny nie jest jak się ma gniazdko w rowerze.


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Edge 1040
« 8 Cze 2022, 21:47 »
A ja jestem troszeczkę zawiedziony. Liczyłem, że z nowego 1040 będzie można zadzwonić i napisać smsa oraz wysłać lokalizację.
Ja właśnie wręcz przeciwnie.
To ma być nawigacja i bardzo rozbudowany komputerek rowerowy, a nie telefon. Telefonem zawsze byłby bardzo ułomnym, nie mającym żadnego podejścia do współczesnych modeli. Telefon i tak się w trasę zawsze bierze dla zdjęć/internetu, a nie tylko sms czy rozmowy. Zresztą teraz to wiele osób dzwoni przez internet, a sms zastąpiły im komunikatory.

I Edge byłby w tym zakresie jedynie słabym zastępstwem, dużo wolniejszym od komórki, a generowałoby to pewnie masę problemów i bugów, więc IMO szkoda zawracać sobie tym głowę. Telefon i tak każdy wozi i niewielu byłoby takich co by z tego zrezygnowali mają SIM w Edge'u.

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Odp: Edge 1040
« 8 Cze 2022, 21:49 »
dlatego jeśli posiadamy niezawodne urządzenie to nie ma się co tak spieszyć. Bo niezawodność i pewność nawigacji jest cechą sporo ważniejszą niż kupa fajnych bajerów.
święte słowa  :)

Offline Mężczyzna Damian

  • Wiadomości: 197
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.05.2015
Odp: Edge 1040
« 9 Cze 2022, 07:10 »
Ja czekam jeszcze na premierę reszty urządzeń. Ciekawe czy 840 też będzie miało solarny panel. 1040 jest fajny - ale większości funkcji treningowych i tak bym nie używał.

Aktualnie po 810 przerzedłem rok temu na 530 i bardzo żałowałem, że tak długo zwlekałem z zakupem. Postęp jest duży-czas pracy na baterii to 35 h - taki MP to zakończyłem z 49% baterii. Ale żałuję, że nie kupiłem 830 - bo operowanie w menu guzikami to tragedia.

Co do stabilności to jest to legendarne. MPRD zarejestrowałem w jednym kawałku. Urządzenie pracowało non stop przez 238 h bez zawiechy.

Kusi - ciekawe kiedy będzie w sklepach

Offline Mężczyzna tomekeng

  • Wiadomości: 2
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.06.2017
Odp: Edge 1040
« 9 Cze 2022, 07:53 »
Wahoo Roam i Bolt 1 będą się zwieszać i crashować większości ludziom, bo mają zbyt mało pamięci na zapisywanie gęstego tracka "w locie. Jeżeli ktoś po recovery kontynuuje jazdę i dalej zapisuje ten sam track to licznik znowu się zawiesi/ scrashuje/ straci zczytywanie prędkości z gps itd. Pisałem o tym z wahoo w tickecie już dawno temu - oni w ogole nie traktują priorytetowo długich jazd, bo przeznaczeniem głównym roama i bolta v1 są szosowcy, którzy rzadko robią wyjeżdzenia dłuższe niz 200 km.

Obejściem na ten problem jest zapisywanie tracka co np. 12 h / 200 km i rozpoczynanie nowego. Innego wyjścia nie ma ponieważ Wahoo nie przyjmuje urządzeń fizycznie aby dolutować pamięć do każdego egzemplatrza. Wypięło się na klientów i sugerują zapisywanie tracka wcześniej a potem mergowanie wszystkich śladów w jeden.
Bolt 2 ma więcej pamięci i podobno tam problem nie występuje (Shane Miller).
Do decyzji każdego czy będzie ryzykował, czy zmieni. Ja zmieniam na 530 i zobaczymy co tam się wydarzy. Poza tą wpadką hardwarową z Roama byłem zadowolony.

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 630
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Odp: Edge 1040
« 9 Cze 2022, 08:09 »

Ciekawa propozycja, szczególnie dla posiadaczy Wahoo i Karoo, bo ostatnio nie ma maratonu by te urządzenia jakiegoś numeru nie wykręciły. Tutaj opinia zwyciężczyni Podróżnika wśród kobiet Sylwii Kowalskiej:

No i ten czas pracy - to na ultra jest bardzo pożądany parametr, Karoo co 12h ledwo pociągnie to nawet nie ma startu do tego modelu

A jakie numery wykrecily Karoo?

Czas pracy po ostatniej aktualizacji to jedynie 16h, ale 90% uzytkownikow tyle w ciagu dnia nie przejezdza.
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Offline Mężczyzna maciek70

  • Wiadomości: 565
  • Miasto: Milowice
  • Na forum od: 18.05.2018
Odp: Edge 1040
« 9 Cze 2022, 10:08 »
Wahoo Roam i Bolt 1 będą się zwieszać i crashować większości ludziom, bo mają zbyt mało pamięci na zapisywanie gęstego tracka "w locie. Jeżeli ktoś po recovery kontynuuje jazdę i dalej zapisuje ten sam track to licznik znowu się zawiesi/ scrashuje/ straci zczytywanie prędkości z gps itd. Pisałem o tym z wahoo w tickecie już dawno temu - oni w ogole nie traktują priorytetowo długich jazd, bo przeznaczeniem głównym roama i bolta v1 są szosowcy, którzy rzadko robią wyjeżdzenia dłuższe niz 200 km.

Obejściem na ten problem jest zapisywanie tracka co np. 12 h / 200 km i rozpoczynanie nowego. Innego wyjścia nie ma ponieważ Wahoo nie przyjmuje urządzeń fizycznie aby dolutować pamięć do każdego egzemplatrza. Wypięło się na klientów i sugerują zapisywanie tracka wcześniej a potem mergowanie wszystkich śladów w jeden.
Bolt 2 ma więcej pamięci i podobno tam problem nie występuje (Shane Miller).
Do decyzji każdego czy będzie ryzykował, czy zmieni. Ja zmieniam na 530 i zobaczymy co tam się wydarzy. Poza tą wpadką hardwarową z Roama byłem zadowolony.

Ze starym Boltem nie miałem problemów, nawet ponad 48h. Roam się wieszał. Bolt v2, którego teraz używam, nie robi żadnych numerów, działa stabilnie. I spełnia moje wymagania, ja w czasie jazdy to patrzę tylko na mapę i czasami na profil podjazdu.

Przeczytałem opis. I tak sobie myślę, że taka nawigacja zorientowana głównie na mapę i czas działania bez tych wszystkich funkcji treningowych to dla mnie by było to. Tylko cena jest ok. trzy razy wyższa niż Bolt v2. Dla mnie póki co nie warto, wolę wozić powerbank i doładować od czasu do czasu. Pewnie są ludzie, dla których korzystanie z tych wszystkich bajerów w czasie jazdy jest ważne.
"Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem a szaleństwem"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Edge 1040
« 9 Cze 2022, 14:16 »
A jakie numery wykrecily Karoo?
Na RTP Grzesiu Szamrowicz miał z tym ogromne problemy, że taki opis wrzucę  :P
Cytuj
A Grzesiek jechał na tym reklamowanym przez influencerow Hammerhedzie, i w życiu tylu przeklenstw od niego nie słyszałam, momentami w ogóle mu nawigacje wywalało, a na sam koniec na mecie padła bateria w trakcie zapisywania i stracił ślad

I efekt taki, że z całego wyścigu nie ma śladu.
Czas pracy po ostatniej aktualizacji to jedynie 16h, ale 90% uzytkownikow tyle w ciagu dnia nie przejezdza.
Na stronie Karoo jest 12h z zalecanymi ustawieniami.
Oczywiście, że dla typowych szosowców to starczy, ale tu rozmawiamy o sprzęcie na ultra, a tam już czas pracy odgrywa duże znaczenie. I 12h to słabiutko, a jeszcze trzeba brać pod uwagę, że Karoo ma wielką baterię 2500mAh, więc ściągnie z powerbanka sporo więcej niż Wahoo czy Garmin. To nawet 1030 ma baterię koło 2000mAh, 530 czy 830 mają bodajże niecałe 1500mAh, podobnie Wahoo.

Aktualnie po 810 przerzedłem rok temu na 530 i bardzo żałowałem, że tak długo zwlekałem z zakupem. Postęp jest duży-czas pracy na baterii to 35 h - taki MP to zakończyłem z 49% baterii. Ale żałuję, że nie kupiłem 830 - bo operowanie w menu guzikami to tragedia.
Ale to też pytanie jak tego używasz, w jakiej konfiguracji. Bo przypuszczam że czas jaki podajesz to dotyczy trybu oszczędzania baterii, a to jest zupełnie inna rozmowa, bo większość jedziesz z wygaszonym ekranem. Porównania czasu pracy mają sens w pełnym trybie, żeby zobaczyć ile urządzenie ciągnie przy normalnej pracy (dla takich trybów producenci podają ów czas), bo jednak w trybie oszczędzania baterii to jest mocno ograniczony zakres pracy. Wg parametrów to E530 ma czas pracy 20h.
Kusi - ciekawe kiedy będzie w sklepach

Na razie jest w przedsprzedaży tylko.
Ale warto zwrócić uwagę, że automatycznie spadły ceny wszystkich innych modeli Edge, więc jak nie myślimy o najnowszym to najlepszy okres na zakupy, przykładowo w Azymucie "goły" E530 jest przeceniony z 1345 na 999zł

Offline Mężczyzna Bubu

  • Wiadomości: 564
  • Miasto: Ziemia Dobrzyńska
  • Na forum od: 06.06.2018
    • Relacje z wycieczek i wypraw
Odp: Edge 1040
« 9 Cze 2022, 14:39 »
Aktualnie po 810 przerzedłem rok temu na 530 i bardzo żałowałem, że tak długo zwlekałem z zakupem. Postęp jest duży-czas pracy na baterii to 35 h - taki MP to zakończyłem z 49% baterii. Ale żałuję, że nie kupiłem 830 - bo operowanie w menu guzikami to tragedia.
Ale to też pytanie jak tego używasz, w jakiej konfiguracji. Bo przypuszczam że czas jaki podajesz to dotyczy trybu oszczędzania baterii, a to jest zupełnie inna rozmowa, bo większość jedziesz z wygaszonym ekranem.

Ja jechałem PW i MP z Edge 830. W obydwu przypadkach czas nieco poniżej 22h, w obu przypadkach nie musiałem podładowywać w trakcie jazdy. Jeśli chodzi o tryb - to nie korzystałem z trybu oszczędzania baterii (w sensie, że cały czas urządzenie wyświetlało właściwy ekran), natomiast podświetlenie włączało się tylko w momencie skrętów czy informacji nawigacyjnych, "lapów" oraz (na MP) przy ostrzeżeniach z radaru Varia. Notabene, na MP zeszło mi więcej baterii mimo cieplejszej aury, przypuszczam, że właśnie ze względu na korzystanie z Varii, na PW przez te 22h zostało mi niecałe 40%, teraz z 90% początkowych zszedłem do 10%, a więc znacząco więcej. Podobne zużycia raportuje mój brat, który korzysta z 530.

Tryb oszczędzania energii wyłącza ekran zupełnie, nie korzystam z tego, o ile nie muszę (przy spadku naładawania baterii poniżej 10% urządzenie samo notyfikuje o tym, sugerując przełączenie).

Co do samego 1040 - cieszy niewątpliwie USB-C oraz Solar (w wersji Solar :) ) - pozostałe rzeczy to raczej bajery jednak. Czas działania może i cieszy, ale cena jednak miażdży. Nie dla mnie takie fanaberie :)

Offline Mężczyzna walsodar

  • Wiadomości: 163
  • Miasto: Łańcut/Ząbki
  • Na forum od: 11.03.2013
Odp: Edge 1040
« 9 Cze 2022, 16:13 »
Wahoo Roam i Bolt 1 będą się zwieszać i crashować większości ludziom, bo mają zbyt mało pamięci na zapisywanie gęstego tracka "w locie. Jeżeli ktoś po recovery kontynuuje jazdę i dalej zapisuje ten sam track to licznik znowu się zawiesi/ scrashuje/ straci zczytywanie prędkości z gps itd. Pisałem o tym z wahoo w tickecie już dawno temu - oni w ogole nie traktują priorytetowo długich jazd, bo przeznaczeniem głównym roama i bolta v1 są szosowcy, którzy rzadko robią wyjeżdzenia dłuższe niz 200 km.

Nie wiem czy to kwestia aktualizacji, ale jest coraz gorzej. O ile na takiej Wiśle czy RTPL pierwsze recovery miałem po ok. 700-800 km, tak na ostatnim MP zrobiło mi się już po ok 250 km. Ślad był jeszcze krótki, więc nie trwało to dłużej niż 5 minut. 5 km przed metą Bolt postanowił zrobić recovery jeszcze raz  ;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Edge 1040
« 9 Cze 2022, 16:49 »
Ja jechałem PW i MP z Edge 830. W obydwu przypadkach czas nieco poniżej 22h, w obu przypadkach nie musiałem podładowywać w trakcie jazdy. Jeśli chodzi o tryb - to nie korzystałem z trybu oszczędzania baterii (w sensie, że cały czas urządzenie wyświetlało właściwy ekran), natomiast podświetlenie włączało się tylko w momencie skrętów czy informacji nawigacyjnych, "lapów" oraz (na MP) przy ostrzeżeniach z radaru Varia. Notabene, na MP zeszło mi więcej baterii mimo cieplejszej aury, przypuszczam, że właśnie ze względu na korzystanie z Varii, na PW przez te 22h zostało mi niecałe 40%, teraz z 90% początkowych zszedłem do 10%, a więc znacząco więcej. Podobne zużycia raportuje mój brat, który korzysta z 530.

I właśnie okolice 20-25h to są realne czasy pracy dla najnowszych modeli Edge (530, 830 i 1030), te dwa pierwsze nawet są lekko wydajniejsze. Jest jeszcze 1030 Plus, który ma nowszy procesor i dzięki temu dłuższy czas pracy.

Varia na pewno ma spory wpływ na czas pracy, czytałem o tym; podobnie u siebie zauważyłem spadek czasu pracy po zainstalowaniu pomiaru mocy, jeśli wcześniej nie mieliśmy ustawionego interwału nagrywania 1sek (pomiar mocy to wymusza). Ale też i Varia dużo wnosi, to urządzenie ma bardzo dobre opinie, więc na szosowym maratonie warta jest trochę więcej prądu.
Tryb oszczędzania energii wyłącza ekran zupełnie, nie korzystam z tego, o ile nie muszę (przy spadku naładawania baterii poniżej 10% urządzenie samo notyfikuje o tym, sugerując przełączenie).
Ja tak samo, nie po to płacę grubą kasę za urządzenie, żeby jechać w trybie, gdzie większość czasu jest wyłączony ekran. Po to mam ileś czujników by z tego korzystać, urozmaica mi to samotną jazdę.
Co do samego 1040 - cieszy niewątpliwie USB-C oraz Solar (w wersji Solar :) ) - pozostałe rzeczy to raczej bajery jednak. Czas działania może i cieszy, ale cena jednak miażdży. Nie dla mnie takie fanaberie :)

Trzeba pamiętać, że Edge w założeniu jest urządzeniem nawigacyjno-treningowym. I w tym zakresie pojawiły się całkiem ciekawe funkcje, jak automatyczne planowanie rozkładu mocy względem rodzaju trasy czy naszego osobistego profilu jako kolarza (góral, sprinter, wytrzymałościowiec itd) - do trenowania może to być całkiem fajne urozmaicenie, zmniejszające monotonię, pozwalające na bardziej twórcze trenowanie. Bo klasyczny trening - to tyle minut z taką mocą, tyle z inną, a nie uwzględnia to ukształtowania trasy. Pod górę zawsze ma się wyższą moc i dlatego lepiej jak tam wchodzi silny interwał, z kolei z góry moc jest niska. I ten program w Garminie dostosowuje moc na treningu do ukształtowania terenu - IMO ciekawa funkcja dla trenujących, a z tej recenzji Rainmakera wygląda, że działa to sensownie.

Poprawiono też zauważalnie dokładność profilów ClimbPro, a to bardzo fajna funkcja. Oczywiście, że to wszystko to są swoiste bajery, da się bez nich żyć, ale wielu osobom takie patenty się przydadzą. To jak ze współczesnymi telefonami, też większość osób z wielu ich możliwości nie korzysta, ale nowe modele ciągle jakieś nowości wprowadzają.

Ja czekam jeszcze na premierę reszty urządzeń. Ciekawe czy 840 też będzie miało solarny panel. 1040 jest fajny - ale większości funkcji treningowych i tak bym nie używał.

Ciekawe jaką Garmin będzie miał politykę w tym zakresie. Bo z marketingowego punktu widzenia to chyba lepiej byłoby przetrzymać premierę czy to 540 czy 840 na co najmniej rok, tak by to skłoniło więcej osób do zakupu najdroższej serii 1040. Już jest informacja, że żadna z tych nowych funkcji nie będzie implementowana do starszych Edge, IMO właśnie z tego powodu, by więcej ludzi skłonić do zakupu nowych modeli.


Ale żałuję, że nie kupiłem 830 - bo operowanie w menu guzikami to tragedia.

To już kwestia osobistych preferencji, jeden woli guziki, drugi dotyk, trzeci ceni sobie duży przejrzysty ekran (jak ja). Wiele osób właśnie sobie guzikowość chwali, choć ma to oczywiste minusy. E530 to jest też konkurencja dla Wahoo, które wiele osób preferujących guziki sobie chwali, z tym że Wahoo można tez sterować komórką, w E530 bardziej zakopane w menu operacje są upierdliwe.

Ale z kolei jak pojedziesz z dotykowcem na deszczu to widać wyraźną przewagę guzikowca, też pytanie jak w tym zakresie sprawują się te nowsze ekrany. Mnie do szału na deszczu doprowadza zatykanie się otworu czujnika barometrycznego, co się zdarza przy większym deszczu - wtedy wysokościomierz działa bardzo słabo  a jego wskazania (bieżące nachylenie, suma podjazdów, aktualna wysokość itd) są niewiele warte.


Obejściem na ten problem jest zapisywanie tracka co np. 12 h / 200 km i rozpoczynanie nowego. Innego wyjścia nie ma ponieważ Wahoo nie przyjmuje urządzeń fizycznie aby dolutować pamięć do każdego egzemplatrza. Wypięło się na klientów i sugerują zapisywanie tracka wcześniej a potem mergowanie wszystkich śladów w jeden.

No właśnie to jest cholernie słabe zagranie, idą po najmniejszej linii oporu. Dzielenie śladów na długiej trasie to porażka, jak jadę ultra to chcę widzieć zsumowane parametry, a nie sobie musieć w pamięci dodawać wszystko z paru śladów.

Offline Mężczyzna Damian

  • Wiadomości: 197
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.05.2015
Odp: Edge 1040
« 9 Cze 2022, 20:40 »
Ale to też pytanie jak tego używasz, w jakiej konfiguracji. Bo przypuszczam że czas jaki podajesz to dotyczy trybu oszczędzania baterii, a to jest zupełnie inna rozmowa, bo większość jedziesz z wygaszonym ekranem. Porównania czasu pracy mają sens w pełnym trybie, żeby zobaczyć ile urządzenie ciągnie przy normalnej pracy (dla takich trybów producenci podają ów czas), bo jednak w trybie oszczędzania baterii to jest mocno ograniczony zakres pracy. Wg parametrów to E530 ma czas pracy 20h.

Nie używam trybu oszczędzania baterii. Mój tryb "Maraton" ma następujące ustawienia (tryb specjalnie pod długi dystans z wyłączonymi zbędnymi bajerami):
- wyłączone auto uśpienie
- w dzień podświetlenie 0% w nocy przełączam na 10%
- czas działania podświetlenia - 15s
- auto pause - po zatrzymaniu
- przewijanie - wylaczone.
- aktywne sa 2 alerty - zeby cos zjeść (co 2h) i żeby sie napic (co 30 min) - mega przydatna funkcja!
- tryb GPS: GPS + Galileo (IMO sam tryb GPS pozwoliłby na zaoszczędzenie jeszcze trochę prądu)
- reszta wodotrysków typu wyłączona w tym sparowanie z telefonem, bluetooth, wifi.
- sparowany czujnik HR
- dźwieki-tylko notyfikacje o skręcie czy ostrym zakręcie

I z taka konfiguracja spokojnie 530 wyciąga 30h+. Jak napisałem wcześniej po MP miałem 49% (lub 39% procent - na 100% nie pamietam-jedna z tych 2 wartości- jechałem prawie 26h). I mam na to świadków ;)

1000 zl za 530 to super oferta.



« Ostatnia zmiana: 9 Cze 2022, 20:50 Damian »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum