Ciekaw jestem ile czasu 1040 podczas wspomnianych 900 km wyświetlał mapę.
Tu ciekawa informacja od Chata:"Edge 1030 Plus which has an estimated battery life of up to 24 hours in GPS mode with the screen on, and up to 48 hours in battery saver mode."Czyli można się spodziewać, że gdybym używał nawigacji w sposób bardziej rozsądny, to czas działania Edge 1000 również znacznie by podskoczył.Ciekaw jestem ile czasu 1040 podczas wspomnianych 900 km wyświetlał mapę. Nawet mój Etrex 30 nie był w stanie tyle wytrzymać - może zbyt wolno jeżdżę.
Trudno ocenić jakość baterii. Kupiłem niemiecką VHBW ze względu na dobre opinie, szybką wysyłkę i zerowe ryzyko otrzymania podróbki. Niby to zamiennik, ale technologia baterii w ciągu 10 lat też poszła do przodu i liczyłem (liczę..?), że nie będzie zbytnio odbiegać od oryginału.
Biorąc pod uwagę czas działania i pojemność baterii 1000 i 1030 prądowo są podobnie wydajne. W kontekście wypraw jest istotne nie tylko ile działa nawigacja, ale też jak szybko będzie rozładowywać powerbank.
Tu ciekawa informacja od Chata:"Edge 1030 Plus which has an estimated battery life of up to 24 hours in GPS mode with the screen on, and up to 48 hours in battery saver mode."Czyli można się spodziewać, że gdybym używał nawigacji w sposób bardziej rozsądny, to czas działania Edge 1000 również znacznie by podskoczył.
Jak to właściwie w 1040 jest z wyświetlaczem ? Podświetlenie można włączyć na stałe lub ustawić czas auto wyłączania. Do tego jasność podświetlenia automatyczną lub wartość procentową. Ale to jest potrzebne tylko w nocy.Po wyłączeniu podświetlenia, przy świetle dziennym w dalszym ciągu widać mapę i odczyty. Koledzy we wcześniejszych modelach muszą dotykać ekran, żeby coś zobaczyć bo im po wygaszeniu wszystko znika. Czy to są różne wyświetlacze i inaczej działają ?
Czy uważacie, że są one potrzebne np. na ewentualność jazdy w niskich temperaturach w rękawiczkach przez które dotyk nie działa?
Czy zdarza się że podczas deszczu ekran dotykowy zaczyna wariować? W takiej sytuacji podobno można wyłączyć dotyk na ekranie i korzystać tylko z fizycznych przycisków?
Sporo w tym wątku osób aktywnie używających Garminów to korzystając z tej okazji chciałem zadać pytanie o sposób obsługi nawigacji. Przymierzam się do kupna urządzenia z serii 8xx lub 10xx i jedną z różnic pomiędzy wersjami 30 i 40 jest obecność oprócz dotyku, również fizycznych przycisków.
Czy uważacie, że są one potrzebne np. na ewentualność jazdy w niskich temperaturach w rękawiczkach przez które dotyk nie działa?Czy zdarza się że podczas deszczu ekran dotykowy zaczyna wariować? W takiej sytuacji podobno można wyłączyć dotyk na ekranie i korzystać tylko z fizycznych przycisków?
Ekrany dotykowe w Edge zdecydowanie nie są pomyślane na trudne warunki. O ile w niskiej temperaturze jeszcze nie ma tragedii (rękawice dotykowe jako-tako działają) o tyle w zlewie robi się problem. W długie ciężkiej zlewie w zasadzie nie ma możliwości obsługi urządzenia (a przynajmniej takie mam doświadczenie z 830). Zdjęcie mokrej rękawicy w takich warunkach to również średnii pomysł, bo potem wkładasz mokrą rękę do rękawicy wodoszczelnej… Trochę to jest jednak urządzenie projektowane pod treningi/wycieczki w sprzyjających warunkach.
Nie wiem czy w ogóle da się za „konsumenckie” pieniądze zrobić wiarygodny barometr na ciężkie zlewy. Grunt żeby był sprawny po wyschnięciu.
Jeśli chodzi o zmianę ekranu, to z mojego doświadczenia jest to kwestia stanu rękawicy - jak już całkiem zewnętrzna warstwa nasiąknie to nawet ekranu zmienić nie idzie. Teraz wystarczy trochę zimna i robi się problem, bo ściąganie rękawicy w takich warunkach niekoniecznie ma sens. A może się okazać, że trzeba zmienić kurs, albo sprawdzić dalszy profil trasy - i tu wychodzą wady ekranu dotykowego.