Edge 1040

[Rumburak]

Polityka gwarancyjna Garmina jest świetna. Ale miałem kilkanaście lat temu przypadek z już wtedy wiekowym urządzeniem turystycznym - Vista HCX, tam rozlazła mi się guma na obudowie, urządzenie działało, ale padła właśnie ta cześć obudowy. Sprzęt dawno po gwarancji, na dodatek przywieziony z rynku USA, po zgłoszeniu do Garmina otrzymałem nowy lub refurb już nawet nie pamiętam. Innym razem pęknięty uchwyt rowerowy do Dakoty, tez otrzymałem nowy.  Tak buduje się zaufanie i zatrzymuje przy sobie klientów. Raz tylko zawiodłem się na ich urządzeniach - kupiłem zaraz po premierze Edge Explore 1 generacji, bateria okazała się niesamowita porażką, a niemal nieustanne połaczenie na kierownicy z powerbankiem, było upierdliwe i w deszczu mało komfortowe. Sprzedałem i przesiadłem się na 1040, który odpukać - jak na razie poza jakimś chwilowym wyłączeniem mapy ostatnio na Mazurach (ale komunikaty manewrów wyświetlał!), spisuje się jak dotąd dzielnie.

[Rabarbar]

I niestety padł również i mój Edge 1040 
Na deszczowym PGR działał bez większych problemów, natomiast gdy ładowałem go po imprezie zamroził się, a po restarcie już nie wstał.

A jak doładowujesz urządzenie w trakcie jazdy podczas deszczu? Kablem czy masz ten uchwyt z możliwością doładowywania? Kupiłem właśnie Edge 1030 i się zastanawiam na ile stosowanie kabla USB przy mokrych warunkach jest niebezpieczne dla urządzenia.

[Wilk]

A jak doładowujesz urządzenie w trakcie jazdy podczas deszczu? Kablem czy masz ten uchwyt z możliwością doładowywania? Kupiłem właśnie Edge 1030 i się zastanawiam na ile stosowanie kabla USB przy mokrych warunkach jest niebezpieczne dla urządzenia.

E1040 to nie trzeba doładowywać, on PGR trwający 37h wytrzymuje bez ładowania . Natomiast ładowanie na deszczu zawsze jest ryzykowne, bo woda może się dostać do gniazda USB. Dlatego ten powerbank Garmina to bardzo fajnie pomyślany gadżet, bo wtedy nie trzeba w ogóle podłączać kabla, a gniazdo jest zasłonięte. Niestety jego cena w porównaniu z innymi powerbankami to jest można powiedzieć bandycka, ponad 500zł za powerbank o pojemności ledwie ok. 4000mAh  .

[skaut]

Bandycka - niebandycka, ale na pewno wysoka. Używam od lat i działa! BBT czy GMRDP albo MPP zasadniczo beż potrzeby dostępu do sieci elektrycznej

[Rabarbar]

E1040 to nie trzeba doładowywać, on PGR trwający 37h wytrzymuje bez ładowania

Nooo powiedzmy że niektórzy jednak muszą się doładować w trakcie ultramaratonu typu PGR bo nawet 45h na baterii nie starczy   

Niestety powerbank Garmina wymaga chyba też zmiany standardowego uchwytu, co dodatkowo podnosi koszty, dlatego na razie myślałem o zwykłym kablu USB i powerbanku. A żeby ograniczyć ryzyko zalania portu szukałem na rynku kabla z końcówką z uszczelką, no i znalazłem chyba jedyny taki kabel, Garmina za 20 euro  Jest niestety trochę krótki.
https://www.garmin.com/pl-PL/p/591982

[Wilk]

Niestety powerbank Garmina wymaga chyba też zmiany standardowego uchwytu

Nie, uchwytu nie trzeba zmieniać.

[memorek]

Natomiast ładowanie na deszczu zawsze jest ryzykowne, bo woda może się dostać do gniazda USB.

Mam Touch 35 (gniazdo ładowania od dołu, na przodzie). Na MRDP miałem plan, że przy dobrej pogodzie jadę na kablu z powerbanka, a w czasie deszczu będę odłączać, żeby nie zalać gniazda. Okazało się, że "momentów" z deszczem było tyle, że w końcu całość i tak przejechałem na kablu. Nic się nie stało.
Ale potem na następne wyścigi, po podłączeniu kabla, oklejałem jednak przód Garmina folią. Na wszelki wypadek.

Marek

[podjazdy]

Na MPP 2023 możesz ładować bez obaw Zwarcie będzie jedynie, jak się spocisz od +31 w ciągu dnia i woda nakapie 

[MarekMTB]

Od kilku dni korzystam z nowego softu - 18.23
Jest chyba lepiej ze stabilnością (choć według mnie dobrze już było dwa softy temu ale ostatnim coś spiep...li), ale ciekawa sprawa - nie jestem w stanie wyłączyć do zera podświetlenia.

dotychczas gdy wyłączałem "auto" i przejechałem palcem po pasku podświetlenia na maxa w lewo - podświetlenie było totalnie wyłączone (najlepiej to zrobić w ciemniejszym pomieszczeniu, bo w słoneczny dzień można się nie zorientować), teraz nie ma takiej opcji! mimo ustawienia na skali na maxa na lewo - podświetlenie wciąż działa

Martwi mnie to - bo na wyjazdach, gdzie chcę wycisnąć maxa z baterii wyłączenie podświetlenia to podstawa - a tu taki numer!
Sprawdźcie u siebie - czy też tak macie?

[Wilk]

Przed MPP nie zaryzykowałem wgrania nowego firmware, dopiero po powrocie z wyścigu to zrobiłem 

Rzeczywiście zepsuli suwak podświetlenia, cofając go do zera dalej owo podświetlenie działa. Trzeba po prostu wejść do menu i ręcznie je wyłączyć, wtedy da się to zrobić do zera.

Jeszcze nie testowałem poważniej Edge, ale na dzień dobry widać dwie fajne poprawki. Na ekranie mapy można wybrać do 4 pól danych, a nie jak dotąd 2, na czym wielu osobom zależało a dotąd można to było tylko zrobić przez Connect IQ. A drugie to kwestia wnerwiającego znaku autopauzy, który blokował cały ekran podczas postoju. Teraz jak dotkniemy ekranu podczas autopauzy to symbol znika (i już nie powraca) i można wygodnie przejrzeć dane.

[memorek]

Na ekranie mapy można wybrać do 4 pól danych, a nie jak dotąd 2

A ja ciągle czekam w Touch 35 na możliwość wyłączenia czterech pól i włączenia tylko dwóch. :-) Chyba, że da się to zrobić, tylko ja nie potrafię znaleźć?

Marek

[bzyk69]

Garmin Edge Explore 2.
Próbowałem ustawić Interwał Rejestrowania na opcję "Smart". Podręcznik użytkownika mówi, że się da, a w garminie tej opcji nie ma. No i znalazłem gdzieś na forum:

"The option to use smart recording was removed from the Explore and Edge 1040. The units now always record using 1 second recording.  With the greater availability of storage space on the devices there is really no need for smart recording anymore. "

No piękne dzięki! Może w przypadku treningowego 1040 ma to jakieś uzasadnienie, ale w opcji Explore synchronizowanie gpx w wielkości kilku mega jest już upierdliwe. Tygodniowa wycieczka ok 850km zrobiła mi w sumie 50MB gpx'ów. Trochę dla mnie - jako turysty i użytkownika Explore - bez sensu.

[Wilk]

No piękne dzięki! Może w przypadku treningowego 1040 ma to jakieś uzasadnienie, ale w opcji Explore synchronizowanie gpx w wielkości kilku mega jest już upierdliwe. Tygodniowa wycieczka ok 850km zrobiła mi w sumie 50MB gpx'ów. Trochę dla mnie - jako turysty i użytkownika Explore - bez sensu.

Zacznij zapisywać w fit, wtedy pliki są znacznie mniejsze.

[bzyk69]

No piękne dzięki! Może w przypadku treningowego 1040 ma to jakieś uzasadnienie, ale w opcji Explore synchronizowanie gpx w wielkości kilku mega jest już upierdliwe. Tygodniowa wycieczka ok 850km zrobiła mi w sumie 50MB gpx'ów. Trochę dla mnie - jako turysty i użytkownika Explore - bez sensu.

Zacznij zapisywać w fit, wtedy pliki są znacznie mniejsze.

Ale chodzi Ci o to, żeby wrywać do garmina pliki w formacie *.fit, czy też przestawić gdzieś opcję nawigacji, tak aby generowała plik z przebytą trasą w formacie fit a nie gpx?

Czy też jest tak, że jak dam mu na wejściu kurs w formacie fit, i włączę aktywność, to on potem wygeneruje *.fit z zakończoną aktywnością?

[Wilk]

Ale chodzi Ci o to, żeby wrywać do garmina pliki w formacie *.fit, czy też przestawić gdzieś opcję nawigacji, tak aby generowała plik z przebytą trasą w formacie fit a nie gpx?

W Etrexie 35 pamiętam, że była taka opcja wyboru rodzaju pliku w jakim jest zapis, więc może być i tutaj, bo dziwne byłoby, gdyby nie było możliwości zapisu w formacie .fit, który jest przecież formatem obowiązującym w serii Edge od lat i tam nawet nie ma wyboru zapisu w GPX. Ale nie używałem EE2, więc pewności w tym zakresie nie mam. Przejrzyj ustawienia, to powinno być gdzieś w zapisie danych (ten jest najczęściej w ustawieniach ogólnych), a jak nie tam to warto przejrzeć ustawienia profilu.

Ale może być też tak, że nie ma w ogóle tej opcji i urządzenie generuje tylko pliki .GPX, choć byłoby to inaczej niż we wszystkich innych Edge. I tym bardziej dziwne, że Explore 2 obsługuje pomiar mocy i wiele funkcji sportowych, więc pliki FIT są naturalną opcją, dlatego nie  bardzo chce mi się wierzyć, że rejestrowanie jest tylko w formacie GPX. Dlatego też pytanie - skąd bierzesz te pliki GPX? Zgrywasz je bezpośrednio z pamięci urządzenia, po połączeniu z kompem? Czy też ściągasz już z jakiegoś programu, typu np. Connect? Bo w Conneccie i wielu innych programach masz wybór opcji jaki plik ściągnąć, czy .fit czy .gpx.