Singletrack Józefów Roztocze

[nie.dzielny]

Jakbyście zabłądzili w okolice Czartowego Pola niedaleko Józefowa na Roztoczu to z całego serca polecam przetoczyć się niedawno zbudowanym singletrackiem. Nawet z sakwami. Choć w tym przypadku w niektórych miejscach wskazana jest żelazna łyda. Kupa frajdy i potu :)
Są dwa odcinki wymagające sprężenia się (szczególnie druga sekcja agrafek) ale poza tym czysta rozkosz.

[pankracy]

No i Kresy Bike Adventure 2023 będą tym signletrackiem prowadzić, gdzieś w okolicach 260. kilometra

[Bazyl3]

To jest całoroczne miejscówka? Bo niektóre single są zamykane na okres np. zimy.

[MEC]

byłem w zeszłym roku i w regulaminie nic nie było o sezonowości tego singla, zresztą widać to na pierwszym zdjęciu nie.dzielnego

[kviato]

Byłem w ubiegłym roku 2 marca, nic nigdzie nie pisze aby trasa była okresowo zamykana, bardzo ładna  trasa są fajne podjazdy ale i dobre hamulce się przydadzą warto zaliczyć jak ktoś odwiedzi Roztocze.

[nie.dzielny]

Byłem niecałe dwa tygodnie temu, w ramach Wyprawki Roztoczańskiej.
Z perspektywy niecałego roku to:
- zniknęły oznaczenia (hopka, zjazd/podjazd, zakręt) na początkowym odcinku singletracka
- więcej już igliwio-listowia niż ubitego żwiru przez co przy deszczu który mnie tam złapał było miejscami ślisko
- niektóre hopki się wypłaszczyły
- na podjeździe na drugich agrafkach leży zwalone drzewo - trzeba zsiąść i obejść
- w jednym miejscu drwale trochę rozorali ścieżkę swoim sprzętem do zwózki

Na plus: brak zalegających śmieci, patyków. Nie wiem na ile to zasługa nadleśnictwa a na ile lokalnych rowerzystów.

Ale plusy dodatnie nadal przeważają nad plusami ujemnymi :) Jedzie się naprawdę przyjemnie.