Na pewno jeździłeś karbonowym rowerem - zatem po co pytasz ?/.../
Jak można tu pisać o karbonie - skoro na karbonie Canyona nie powiesisz nawet sakwy na bagażniku Karbon to tylko UL - na hamaczek weekendowo , z podsiodłówką 12L , koniecznie 30 km od domu
Nie wiem skąd ludzie wymyślają te bajki o karbonie. To materiał wcale nie ustepujacy stali czy alu, a w wielu aspektach je przewyższający.
ie wiem skąd ludzie wymyślają te bajki o karbonie. To materiał wcale nie ustepujacy stali czy alu, a w wielu aspektach je przewyższający.
Mialem peknięty zacisk sztycy w sxosie, po naprawie jest jak nowy. W karbonowej ramie da się naprawić niemal każde uszkodzenie.
A rama MTB, czy typowego wyprawowca jak Canyon Grizl to są sprzęty do jazdy po trudnym terenie i nie ma co się bać, że się zaraz rozpadną bo są z karbonu. Te bajki o nietrwałości tego materiału produkują ludzie co z karbonem niewiele mieli do czynienia
Cytat: Wilk w 1 Lip 2022, 19:19ie wiem skąd ludzie wymyślają te bajki o karbonie. To materiał wcale nie ustepujacy stali czy alu, a w wielu aspektach je przewyższający.W przypadku, gdy porównujemy elementy (rame, widelec, kierownicę) o tej samej wadze - to tak Jedyna przewaga karbonu, w realnych zastosowaniach rowerowych, to waga. Inne parametry (wytrzymałościowe) - karbon wysiada.Metalowe(stalowe) elementy są zdecydowanie bardziej odporne na przeciążenia.Cytat: remik w 1 Lip 2022, 13:27Mialem peknięty zacisk sztycy w sxosie, po naprawie jest jak nowy. W karbonowej ramie da się naprawić niemal każde uszkodzenie.a po co naprawiać w stalówce, skoro nic sie nie łamie, co najwyżej skrzywi, jak u mnie hak na ostatnim wyjeździe - ale dalej działał, i szczęśliwie wróciłem do domu, wyprostowałem (własnoręcznie) i wszystko jest jak nowe.
karbon to jest to !
Myślę, że w tym konretnym canyonie to chodzi o to, że wersja karbonowa nie ma mocowań na bagażnik tylny