Czy namioty się starzeją?

[maper]

Mam dwa namioty Fjord Nansen - Andy IV i Korsyka III, które kupiłem jako nowe kilkanaście lat temu. Kupiłem je, zabrałem na jeden kilkudniowy spływ kajakowy i od tej pory leżały w domu nieużywane. Jeden w szafie, drugi na strychu. Niedawno kontrolnie je rozbiłem, by sprawdzić w jakim są stanie. Wizualnie są jak nówki. Mam natomiast wątpliwości, czy po takim czasie mogę je dalej uważać za pełnowartościowy sprzęt. Czy w praktyce nie okaże się, że upływ czasu wpłynął na właściwości materiałów i je w jakiś sposób zdegradował. Czy należy się pod tym względem czegoś obawiać? Bo ja wiem - spadku wytrzymałości, odporności na przeciekanie, dalszej trwałości itp.
Co o tym myślicie?

[Borafu]

Pierwszy objaw to odklejanie się taśmy, uszczelniającej szwy. Jeśli się trzyma to powinno być OK.
Oczywiście lepiej sprawdzić doświadczalnie.

[liggy]

Wszystko się starzeje.
Jeśli przed leżakowaniem były dobrze wysuszone, złożone i przechowywane w miejscu bez wilgoci, jest spora szansa, że zachowają swoje parametry.
Ale to wiesz - teoria. Nie przekonasz się, jak nie sprawdzisz.

[Dziadek]

Mnie kiedyś zetlały i skruszały pętelki gumowe do naciągania tropiku. Kupiłem sznur gumowy na metry i wymieniłem, Groszowe sprawy.

[Połciu]

Po wieloletnim używaniu namiotów, mogę spokojnie stwierdzić, że jeśli już coś wykańcza namiot, to uszkodzenia mechaniczne.
Przynajmniej FN. Mam jeden ok. 15 lat (w dobrym stanie) i pomimo ciągłego użytkowania jedynie wymieniłem kilka lat temu taśmy na szwach, bo zmęczyły się od składania i nie trzymały, gumki bo się rozciągnęły. No i stelaż.
Nie piorę tropiku, dosuszam w domu jeśli złożę wilgotny. Środek namiotu, co kilka lat przepłuczę w wodzie dla odświeżenia.

[globalbus]

Namioty nie lubią UV i wysokiej temperatury.
Jak nie trzymałeś ich na strychu, to raczej nic im nie będzie

[Kòpôcz]

Starzeją się, ale głównie od używania (o błędach przechowywania było wyżej). Rok temu wyrzuciłem wysłużoną dwójkę. Ostatnie 3 sezony już ledwo zipała - taśmy się odklejały, wnętrze tropika stawało się klejące. Najprościej to wybrać się z namiotem na nockę (deszczową najlepiej) i przetestować.
Jeszcze 30 lat temu płócienne namioty się na wiosnę wietrzyło po zimie, teraz to mamy Wersal

[Bubu]

Tak, jak pisali przedpiszcy - UV to najgorszy wróg namiotów - czyli generalnie standardowe używanie. Nasza stara Salewa wyzionęła ducha właśnie w ten sposób, że tropik zaczął przepuszczać całą powierzchnią - zrobiły się takie mikrodziurki.
Jeśli chodzi o przechowywanie, to namioty trzymamy luźno złożone w kartonach w garderobie. Po wycieczkach suszymy i wietrzymy - ale raczej wewnątrz domu (właśnie ze względu na UV), jeśli trzeba, to delikatnie czyścimy. Na razie działają...

[Belfer]

Właśnie wyciągnąłem namiot z szafy w garażu po 7 latach ( warunki dobre, ogrzewany, bez wilgoci) i zauważyłem na wewnętrznej stronie tropika takie białawe plamy, troszkę jakby się kleją.
Pleśń? Czy coś się stało z impregnacją?
Nie ma jakiegoś odrzucającego zapachu, nie pachnie nowością ale typowego zapachu pleśni nie czuję..
Wyprać tropik w wannie w jakimś szarym mydle? Nie zniszczę powłoki?
Ewentualnie co używać do impregnacji?
Pozdrawiam
Krzychu

[miki150]

Spróbuj w samej ciepłej wodzie. Ja kiedyś wsadziłem po prostu do pralki bez proszku.

[sinuche]

Poprzecieraj te plamy, i oceń czy to jest część impregnatu czy coś "z zewnątrz".
Jeżeli impregnat się rozpuścił, to raczej tego nie naprawisz.

A prać dla samego prania chyba nie ma sensu, tropik to nie bielizna

[Belfer]

Poprzecieraj te plamy, i oceń czy to jest część impregnatu czy coś "z zewnątrz".
Jeżeli impregnat się rozpuścił, to raczej tego nie naprawisz.

A prać dla samego prania chyba nie ma sensu, tropik to nie bielizna

Część przetarłem, to klejące jakby znikło, ale bardziej szczegółowo to zmyje jak pogoda się poprawi.
Jeśli to impregnat, to co to mogło spowodować? Odparza się przy długotrwałym zamknięciu? Jak go kupowałem (używany) na pewno nie było czegoś takiego a przed zwinięciem był rozłożony chyba 2-3 dni (ale w suchych warunkach).

Z tego co poczytałem to są specyfiki do impregnacji namiotów, więc chyba sprawą do uratowania?
, bo uszkodzeń mechanicznych tropik nie ma

[sinuche]

Tak z doświadczenia z moimi namiotami, to tropiki wyglądają na silikowane, wewnętrzna powierzchnia jest śliska, przypomina silikon.
I tutaj może być trudno nanieś nowa warstwę silikonu. Niedawno kupiłem silikon w spraju popryskałem nim lekko zużytą kurtkę przeciwdeszczowa. Kilka warstw musiałem nanieś, trochę odzyskała właściwości, ale to jest małowydajne, na tropik to kilka pojemników by wyszło.

Ale można pokryć tropik od zewnątrz jakimś preparatem DWR, jest tego sporo na rynku.

[Król Julian]

@Belfer. Zanim zaczniesz zbyt mocno kombinować, to sprawdź, czy rzeczywiście tropik stracił swoje właściwości.
Pomysł z DWR kolega stosuje regularnie. Rozstawia namiot i pędzlem maluje go preparatem DWR. Czy to coś daje to nie wiem.