Autor Wątek: Rowerem przez pustynie Gobi  (Przeczytany 23679 razy)

Offline Mężczyzna bix

  • ten co pojechał Mikiemu :)
  • Wiadomości: 642
  • Miasto: był Wrocław, jest zagłębie
  • Na forum od: 28.11.2010
Rowerem przez pustynie Gobi
« 24 Sty 2011, 16:44 »
mdudek, bo to instrukcja dla tych co mają równo :)
Wariatom - przychodzi to intuicyjnie!
let's make it big :)

Offline holden1000

  • Wiadomości: 73
  • Miasto: Gryfino
  • Na forum od: 20.05.2010
Rowerem przez pustynie Gobi
« 28 Sty 2011, 10:50 »
Wdzie że kolega będzie w moim mieście
http://www.wloczykij.com/index.php?plik=program

Na pewno przyjdę obejrzeć

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Rowerem przez pustynie Gobi
« 28 Sty 2011, 20:52 »
Waxmund . .o której ten pokaz ?
… why so serious ?

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Rowerem przez pustynie Gobi
« 28 Sty 2011, 22:29 »
Ja to mam podejrzenie że to ganianie wielbłądów to nie było dla sportu.  Mnie to wygląda jak polowanie  :mrgreen:
Właśnie.  Waxmund.  Gdzie zaopatrywaliście się w żarcie ?  Bo np. w tym mieście gdzie wszyscy jeździli na waszych rowerach to sklepu nie było widać żadnego.
  Ja tak z ciekawości pytam.
No i co to było to coś czerwonego co wyżeraliście z kolczastych krzakorów?
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
Rowerem przez pustynie Gobi
« 28 Sty 2011, 22:57 »
Te wielbłądy są bezpańskie? ;]
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Rowerem przez pustynie Gobi
« 29 Sty 2011, 08:44 »
te co ganialiśmy, to akurat chyba były pańskie.... dzikie bardziej się płoszyły  :wink:

Cytat: "robb"
Waxmund . .o której ten pokaz ?

hmm, szczerze mówiąc nie wiem... ale jeśli będzie zachowana kolejność ze strony Włóczykija, to pewnie o 20...
A Ty z Anią przyjeżdżacie w piątek czy sobotę dopiero ? o której Wasz pokaz ?


Cytat: "Kokop"
Ja to mam podejrzenie że to ganianie wielbłądów to nie było dla sportu. Mnie to wygląda jak polowanie  
Właśnie. Waxmund. Gdzie zaopatrywaliście się w żarcie ? Bo np. w tym mieście gdzie wszyscy jeździli na waszych rowerach to sklepu nie było widać żadnego.
Ja tak z ciekawości pytam.
No i co to było to coś czerwonego co wyżeraliście z kolczastych krzakorów?



hehe, pod koniec wyjazdu chcieliśmy zapolować na jakieś mięsko, ale wielbłąda to nam było szkoda bo byśmy go nie przejedli i by się popsuł..... :P a kóz akurat nie było  :?

W żarcie zaopatrzyliśmy się na samym początku - wieźliśmy jakieś 25kg na starcie, a czasem udało się zaopatrzyć dodatkowo w coś, głównie coca colę i jakąś marmoladę ochydną (Karol jadł bo słokie lubi) (jest opisane w relacji na mojej stronce)

nie mam pojęcia co to było to czerwone, ale całkiem smaczne było i nie trujące nawet [;
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Rowerem przez pustynie Gobi
« 29 Sty 2011, 09:25 »
wyjeżdżamy w piątek ok 14ej więc na 20 chyba nie damy rady (?) . .to jest 350 km po polskich drogach :-)
my w sobotę o 19 lub 20ej ...nie pamiętam ;-)
… why so serious ?

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Rowerem przez pustynie Gobi
« 29 Sty 2011, 13:03 »
:mrgreen:
Waxmund,
No że nie jest nawet trujące to już wykapowałem.  Ale czy wy to wiedzieliście przed wyżeraniem ?  Bo jak nie no to niezły test.  
Znajomy był oglądać sobie jakieś inkaskie ruiny i zaobserwował że ptaszki zdziobuja coś tam z miejscowych zarośli.  Mówi sobie: ptaszki mogą to ja też.  No i wprawdzie się nie otruł na amen, ale dostał sraki jak z tąd do ameryki.  No a do Mongolii to też niezły kawałek  :D
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Rowerem przez pustynie Gobi
« 29 Sty 2011, 21:53 »
częstowali nas wcześniej jacyś ludzie.... a te czerwone 'porzeczki' miały przyjemnie inny smak od naszego nudnego żarcia :P  Mojego żołądka na pustyni nic nie ruszyło (dopiero w stolicy wysiadłem :P) pomimo że przez większość czasu nie filtrowaliśmy w ogóle wody....
Karol bodajże 3 razy znaczył naszą trasę brązowym śladem......  :wink:

Ponoć niektóre zwierzęta nawet trujące dla nas grzyby jedzą..... raczej nie ma co ich podpatrywać  :wink:



Robb, to rozumiem że nawet jeśli nie zdążycie, to piwo po ? Wybieracie się na koncerty ? Czy jakieś swoje plany.... Ja na sobotę jeszcze zostaję. Z chęcią posłucham o Waszej wyprawie... może jakąś gminę się uda jeszcze śmignąć rowerem.....  :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline kokop

  • Wiadomości: 900
  • Miasto: Chard
  • Na forum od: 11.01.2010
Rowerem przez pustynie Gobi
« 29 Sty 2011, 22:55 »
Waxmund,
Czy znaczyłeś może GPS-em pozycje studni które napotykaliscie?
Kleine Fiech ach Scheiße machen.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Rowerem przez pustynie Gobi
« 29 Sty 2011, 23:02 »
Mnie mała mongolska dziewczynka o imieniu, którego nie byłam w stanie powtórzyć, nakarmiła ze swojej brudnej rączki takimi porzeczkami. :mrgreen:
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Rowerem przez pustynie Gobi
« 31 Sty 2011, 10:52 »
Kokop, nie mieliśmy gps'a :P współrzędne czasem sczytywaliśmy z tel. satelitarnego.... studni nie mamy pozaznaczanych, ale w sumie jeszcze pamiętam gdzie były mniej więcej.... a co, wybierasz się ?  :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Rowerem przez pustynie Gobi
« 11 Lut 2011, 12:27 »
Wiesz Wax, przeglądałem niedawno komentarze na BS wilka gdzie piszesz o wyjmowaniu szwów. Dochodzę do wniosku, że z tą pustynią to była dla Ciebie super sprawa - nie ma TIR-ów, szyn tramwajowych - wróciłeś cały i zdrowy. A tutaj na chwilę Cię wypuścić na rower i już za przeproszeniem łeb rozbijesz.. :D


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Rowerem przez pustynie Gobi
« 11 Lut 2011, 14:42 »
:D  te szwy to nie od rowera na szczęście... aż tak się nie poobijałem, choć po tym upadku ostatnim jeszcze mnie wszystko boli :/

Pustynia była fajna, ale ja podobnie jak Ty (dobrze pamiętam?) choć wolę oczywiście naturę, lubię też miasta.... [; slalomy między samochodami, podświetlone budynki.... ma to swój urok  :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Rowerem przez pustynie Gobi
« 11 Lut 2011, 15:09 »
Dobrze pamiętasz, pisałem o tym kiedyś :D  No i nie obijaj się już tyle :D


Tagi: mongolia 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum