Kupując wysyłkowo trudno trafić w model, a sklepy stacjonarne z przymierzalniami mają tylko podstawowe modele
Prawidłowa kombinacja wygląda tak, że na ciało zakładasz potówkę i na to dopiero szelki i później koszulkę, więc nie mają one styczności z gołym ciałem
Te ASOSy mają jakąś dziwnie minimalistyczną wkładkę.
Macie pomysł, jakie spodenki wygodne BEZ SZELEK? Niestety firma, u której kupowałem, szyje już teraz tylko z szelkami. Mnie szelki uwierają, unikam ich jak ognia, wolę je tylko w zimowych długich spodniach mieć. Prawie Pro niestety ma szelki.
A gdzie masz powiedziane, że to jedyna poprawna kombinacja? Nawet na pierwszym lepszym linku z assosa, model wszędzie nosi to na gołym ciele.https://www.assos.com/eu/equipe-rs-schtradivari-bib-shorts-s11-long-11-10-267-18.html
Na lato nie ma lepszych ciuchów jak luźne mtb
Cytat: MaciekK w 8 Kwi 2024, 12:30A gdzie masz powiedziane, że to jedyna poprawna kombinacja? Nawet na pierwszym lepszym linku z assosa, model wszędzie nosi to na gołym ciele.https://www.assos.com/eu/equipe-rs-schtradivari-bib-shorts-s11-long-11-10-267-18.htmlTo jest akurat z zupełnie innego powodu, dla celów reklamowych - bo na gołym ciele znacznie lepiej widać ten produkt, więc niewiele z tego wynika. Oczywiście czy używamy potówki czy nie to kwestia głównie preferencji, niemniej większość zawodowców właśnie tak jeździ. W ten sposób koszulka (która z reguły jest sporo droższa od potówki) mniej się brudzi i zużywa.
Większość zawodowców? Nie mówię, że nie. Po prostu mnie zaciekawiłeś. Patrzę na foty z pro touru, szcególnie te z ciepłych dni z podjazdów, czy ostatnich metrów przed metą, gdy często zawodnicy mają rozpięte koszulki i za cholere nie mogę się dopatrzeć tej warswty stroju .
A argumentu, że się mniej koszulka zniszczy, w przypadku zawodowców, nie jest trafiony IMO. Myślę, że w budżecie zespołów zawodowych to jest koszt pomijalny.
czy inne przypadłości (np. mnie zdarza się zapalenie pęcherza, co pół godziny siku).Gdybym miał sie jeszcze motać z koszulką, szelkami to ja dziękuję
Bez przesady, potówka jest dodatkową warstwą, i latem zdecydowanie nie pomaga - mówię tu o upałach, tzn pomaga o tyle że wchłania pot i koszulka w kroju "race fit" nie przyklei się do skóry - co jest dużym plusem, ale na tym się plusy kończą.(poza dodatkowo wspomnianą ochroną przez uwierającymi szelkami spodenek) W pozostałych porach roku jest znacznie lepiej.Na lato nie ma lepszych ciuchów jak luźne mtb które nie przylegają do ciała i nie trzeba używać potówki , przykład - świetne koszulki techniczne firmy Loose Riders (y)
Mieszkańcy krajów arabskich zdecydowanie się z Tobą nie zgodzą, podkoszulka\potówka wchłania pot i staje się "kompresem" z chłodem, który zdecydowanie poprawia termikę ciała