Autor Wątek: Idealny napęd do gravela  (Przeczytany 26903 razy)

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 705
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 17:55 »

tylko pytanie jak komputerki rowerowe zliczają multishift, czy jako jedną zmianę, czy tyle o ile biegów zmieniliśmy
każdy bieg to jeden klik nawet jak multishift masz
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 705
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 17:56 »
A takie pytanie do użytkowników napędów z jednym blatem z przodu. Nie macie problemu z dopasowaniem biegu do kadencji?

Ja co prawda w gravelu mam napęd typowo szosowy (compact i 11-34), ale w takiej jeździe bardziej jednostajnej to mam takie denerwujące dziury w przełożeniach, że jeden bieg za szybki drugi za wolny. Jak czytam, że kaseta 10-50 to aż się boję pomyśleć skąd wziąć pół albo i ćwierćbiegi, żeby dopasować kadencje do aktualnych warunków. Nie macie tego problemu w takich napędach?

wiadomo, że po przejściu z 2x11 w pierwszym tygodniu jest to zauważalne, ale po paru dniach przestajesz na to zwracać uwagę.
gravel to nie szosa gdzie trzymasz idealną kadencję przez 3h. Nie realne.
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Offline na_pogorzu_lajkonik

  • Wiadomości: 705
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.10.2021
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 18:03 »
Ok, uściślając

Bezobsługowy w moim rozumieniu to brak grzebania i brudzenia się co max 200 km przy normalnym napędzie.

a przy SRAM eTap to co ty chcesz grzebać i w czym się brudzić po 200km?
wosk czy smoove czy squirt dają czystość, na błocie czy piachu też bardzo ok.
przerzutkę można regulować w trakcie jazdy, realnie może 2-3 razy na sezon to robię, przy 5000-6000km na maratonach i może z 3000-4000 luźnej jazdy w okół komina.

Przestańmy gadać o "Opowieściach z mchu i paproci". Trzymajmy się faktów.

czy to bikepacking, czy to ściganie czy zwykła jazda po mieście to jeden blat jest najmniej awaryjny, najmniej się syfi i z tych wszystkich zalet 2x11/2x12 najmniej brakuje drugiego blatu czy płynniejszej kadencji. Czemu? No właśnie temu, że dopóki nie jest to mega tempo na szosie to nie ma takiej potrzeby.
Praktyka pokazuje iż jedna przerzutka absolutnie wystarcza i póki co nikt nie narzeka ... bo nie ma na co.
ULTRA to wyzwanie, a Adventure to przygoda.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 18:09 »
Bezobsługowy w moim rozumieniu to brak grzebania i brudzenia się co max 200 km przy normalnym napędzie.

Żyjesz w jakiejś wirtualnej rzeczywistości. Jak ja bym miał grzebać w napędzie co 200km to bym z domu nie wychodził. A przy elektronice to już w ogóle, na ostatnim MRDP zrobiłem ponad 3000km, pogoda była fatalna a nie przypominam sobie bym coś robił z napędem poza smarowaniem kilka razy.
Gdzie kupię kompletny napęd na elektronice o rozpiętości 500% za 3 tys złotych?
Sram GX kosztuje poniżej 3000zł, a rozpiętość jest powyżej 500% przy odpowiedniej kasecie.

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1315
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 18:16 »
Please  :icon_redface:  to nie o paskach miał być temat .

Offline maku

  • Wiadomości: 326
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.06.2013
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 18:18 »
Jak dla mnie jeśli rower sporo czasu spędza na asfalcie, to drugi blat jest ok. Choćby po to by moc porządnie dokręcić zjazd. Ewentualna waga czy prostota 1x tego nie zrekompensują.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3177
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 20:20 »
Jak dla mnie jeśli rower sporo czasu spędza na asfalcie, to drugi blat jest ok. Choćby po to by moc porządnie dokręcić zjazd. Ewentualna waga czy prostota 1x tego nie zrekompensują.

W gieni miałem 2x10 i jako zatwardziały zwolennik napędów 1x głównie co zmieniałem to właśnie biegi na korbie. Czyli jadę pod górkę tarcza 28T, jadę z górki - tarcza 38T. Kasety praktycznie wcale nie używałem...

Ale owszem, w napędach 1x przydałaby się opcja kaset z wyraźnie pogrupowanymi zębatkami. Np. 10T - 11T - 13T do zjazdów, potem 18T-21T do płaskiego i 32T - 34T - 36T - 40T - 42T do podjazdów. Pośrednie biegi są zwykle bezużyteczne, przynajmniej u mnie zużycie kaset wyraźnie pokazuje czego używam, a czego nie...

Naprawdę ktoś grzebie co 200 km w napędzie?  ::)

"Grzebać' to może nie, ale umyć go trzeba, odtłuścić, nasmarować, wyszmacić... Niektórym to sprawia przyjemność, innym mniej  :-\

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1343
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 21:03 »
"Grzebać' to może nie, ale umyć go trzeba, odtłuścić, nasmarować, wyszmacić... Niektórym to sprawia przyjemność, innym mniej

Dokładnie o to mi chodziło.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6716
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 21:13 »
Umyć? Odtłuścić? Co 200 km? Co wy, śpicie z tymi rowerami?  :o

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3177
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 21:37 »
Umyć? Odtłuścić? Co 200 km? Co wy, śpicie z tymi rowerami?  :o

Śpać to nie, po prostu próbujemy jeździć...
Takie podstawowe mycie napędu + smarowanie w 5 minut to uprawiam po każdej jeździe - czyli średnio 100-150km. Fajnie byłoby móc tego nie robić, czyli właśnie mieć pasek.

Wciąż czekam na eksplanację @na_pogorzu_lajkonik, jak ogarnął elektroniczny napęd, że ten stał się odporny na brud  ::)

Offline maku

  • Wiadomości: 326
  • Miasto:
  • Na forum od: 08.06.2013
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 21:42 »
W gieni miałem 2x10 i jako zatwardziały zwolennik napędów 1x głównie co zmieniałem to właśnie biegi na korbie. Czyli jadę pod górkę tarcza 28T, jadę z górki - tarcza 38T. Kasety praktycznie wcale nie używałem...

Tarcza 38T w napędzie 1x to wcale nie jest taka znowu miękka tarcza. Mniejsza tarcza i na zjazdach już będzie kompromis. Mowa oczywiście o asfalcie - bez dobrej drogi to nie te prędkości.

Ja w napędzie 2x11 (szosa) nigdy nie miałem tendencji ignorować ani kasety ani blatów. A już najbardziej nauczyłem się żonglować kasetą po zakupie czujnika mocy, na którym szybko widzisz jak przy wygodnej kadencji wychodzisz ponad próg (zrobić cały podjazd stabilnym wysiłkiem… fajna sprawa). Blatu oczywiście zignorować się nie da, bo sztywny podjazd na 50T można zrobić tylko tyle razy, ile razy pozwolą kolana… znaczy niezbyt wiele razy :)

To wszystko doświadczenia z szosy. Ale jeśli rower sporo czasu spędza na asfalcie, wyglada to podobnie, choćby miał grubszą oponę. Gdzie zysk? No te dziesiąt gramów mniej to nie ma opcji poczuć. Jak już idziemy w takie klimaty, to kłania się body fat % i inne nieciekawe tematy ;) Awaryjność? Dla mnie to nie jest różnica uzasadniająca rezygnację z dwóch blatów jeśli często jeżdżę po asfalcie.
« Ostatnia zmiana: 2 Sie 2022, 22:45 maku »

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5365
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 21:49 »
Umyć? Odtłuścić? Co 200 km? Co wy, śpicie z tymi rowerami?  :o

Najlepszy sen jak rowerek jest obok  ;D Jedna zasadnicza zasada, nie spać po stronie napędu, bo potem wszystko uwalone.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6716
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 21:50 »
No nie wiem, może chłopaki po nocce też czyszczą napęd  :P

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3177
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Idealny napęd do gravela
« 2 Sie 2022, 22:54 »
No nie wiem, może chłopaki po nocce też czyszczą napęd  :P

W sumie nie mają w elektronicznych grupach linek, pancerzy, to zajeżdżają na myjnię, naparzają po napędzie myjką ciśnieniową z woskiem i wio do przodu ^^

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20315
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Idealny napęd do gravela
« 3 Sie 2022, 00:01 »
"Grzebać' to może nie, ale umyć go trzeba, odtłuścić, nasmarować, wyszmacić... Niektórym to sprawia przyjemność, innym mniej

Dokładnie o to mi chodziło.

Na żadnej wyprawie nie miałem potrzeby (ani tym bardziej ochoty) mycia napędu (pomijając może głębokie, lepkie błoto na odcinkach MTB, ale wtedy to błoto w innych miejscach roweru, nie na napędzie stanowi problem). To i w domu mi się niesłychanie rzadko zdarza, a jak to robię to nie ze względu na sam napęd, tylko żeby się nie ubrudzić np. przenosząc rower itd.

Jak mawiał klasyk "jak jest zima to musi być zimno" - i na takiej samej zasadzie łańcuch musi być brudny  ;). A Ty to jak te swoje fotki roweru czasem wrzucasz - to rzeczywiście najczęściej wszystko wypucowane na wysoki połysk, w Gassach mógłbyś się pokazać bez żadnej siary (oczywiście po usunięciu Rohloffa  :lol:). Ale zdaj sobie sprawę, że to jednak nie jest podejście jakie mają wszyscy, dla mnie sprzęt jest do jeżdżenia, a nie podziwiania.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum