Autor Wątek: 12-16.08 Rudawy po stronie niemieckiej  (Przeczytany 12372 razy)

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7284
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Ok. To proponuję 8.06 - 13.06. Ja będę w Zgorzelcu 7.06 o 23:09. zatem do Drezna ruszamy zaraz jak rusza pociągi po stronie niemieckiej. Zakończenie jestem elastyczny. Byle nie w niedzielę 11.06. każdy dzień w kolejnym tygodniu będzie ok.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 685
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Jak spotkamy się na roztoczańskiej to przegadamy temat. Jak nie to przez PW, bo zgodnie z wcześniejszą deklaracją wstępnie chętnie dołączę. Możesz wrzucić gpxa z trasą ?
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7284
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Ok. Jutro jadę w góry. Wrzucę w przyszłym tygodniu.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna ślimac

  • kiedyś młodzi gniewni -- dziś starzy wkurwieni
  • Wiadomości: 341
  • Miasto: ***** ***
  • Na forum od: 25.09.2014
Zrobiłem ten trip.
Zazwyczaj po szlakach, zawsze jak najbliżej granicy.
Są fantastyczne momenty, z grzbietowymi widokami na obie strony.
Bardzo dobrze wspominam odcinek Johanngeorgenstadt - Klingenthal, ale omijasz go w całości.
W ogóle zacząłbym trasę w Bad Brambach, a całe wybrzuszenie Annaberg-Buchholz - Marienberg skasował.
Z zaopatrzeniem nie ma problemu, bo na przejściach po czeskiej stronie są tanie sklepiki, więc nie musisz zjeżdżać do niemieckich miasteczek.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7284
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Dziękuję za uwagi. Pierwotny wariant oparty był na ZnajKraj i zaczynał się z Aue. Stąd "wybrzuszenie Annaberg-Buchholz - Marienberg". Teraz zmodyfikowałem trasę i znacznie wydłużyłem, tak aby przejechać całe Rudawy i zakończyć przejazdem przez Czechy z zakończeniem w Szklarskiej lub Jeleniej. Stąd też dłuższy czas wycieczki, niż pierwotnie zakładałem. Bad Brambach brałem właśnie pod uwagę jako miejsce startu. Twoja sugestia dodatkowo mnie przekonała jak i rekomendacja odcinka Klingenthal - Johanngeorgenstadt. W ogólnym założeniu mam trzymanie się blisko granicy i możliwie grzbietów. Dziękuję za informacje o sklepikach po czeskiej stronie.
Biwakowałeś na dzikusa?

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna ślimac

  • kiedyś młodzi gniewni -- dziś starzy wkurwieni
  • Wiadomości: 341
  • Miasto: ***** ***
  • Na forum od: 25.09.2014
Jeszcze nigdy nie biwakowałem inaczej niż na dziko.

Tu się chyba wbijesz na szlak :
50.24310074512267, 12.357482304804728
Jest dużo alternatywnych ścieżek, spory wybór tras : rowerowych, narciarsko-biegowych, pieszych. Wystarczy mapa i kompas.
Ominięcie kompleksów leśnych wokół Klingenthalu to byłby błąd. Widoków tam nie ma, ale kontakt z naturą liczy się bardzo, a natura ma się tam świetnie.

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1738
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
... Teraz zmodyfikowałem trasę i znacznie wydłużyłem, tak aby przejechać ...

To pokaż w końcu ten ślad. Niech chociaż się dowiem co przypuszczalnie mnie omija.
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 282
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Też chętnie bym zerknął. Zamierzam jechać w maju z Dresden do Jeleniej Góry. Nasze ślady zbiegają się w Königstein, tylko za Szwajcariami ja jadę w kierunku Liberca i dalej przez G.Izerskie do JG.
Pozdrawiam, Zbyszek

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7284
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Spokojnie. Bo presję czuje. Jutro idę w góry. Na weekend. Jak wrócę to odgrzebię ślady i zapodam. Tyle, że dla mnie ślad jest pewną ideą, a nie celem samym w sobie. To się proszę nie przywiązywać mentalnie do nic nie znaczącej kreski.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 282
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Ja nigdy nie planuje asfaltu :) Jeżeli jest, to trudno. Zło konieczne.
dla mnie ślad jest pewną ideą, a nie celem samym w sobie. To się proszę nie przywiązywać mentalnie do nic nie znaczącej kreski.

Bez obaw, mnie interesuje jedynie jak to widzą ludzie o podobnym podejściu do asfaltu. Kreski zdecydowanie preferuję własne.
Udanego weekendu w górach życzę. :)
Pozdrawiam, Zbyszek

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1602
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Ok. To proponuję 8.06 - 13.06. Ja będę w Zgorzelcu 7.06 o 23:09. zatem do Drezna ruszamy zaraz jak rusza pociągi po stronie niemieckiej. Zakończenie jestem elastyczny. Byle nie w niedzielę 11.06. każdy dzień w kolejnym tygodniu będzie ok.

Jak bardzo każdy? Środa, czwartek też?
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7284
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Tak też. Wychodzi około 400 km, jeżeli chcemy przebić się jeszcze przez Czechy i kończyć w Jeleniej Górze. Przy zakończeniu w Zgorzelcu jakieś 350. Dochodzi alternatywne zjechanie do Konigstein, które dołoży wtedy +50km; przy zakończeniu w Zgorzelcu dokłąda mniej, jakieś 30km.
Trasa jest urozmaicona hipsometrycznie. Ja nie jestem zainteresowany śpieszeniem się na wyjeździe i brakiem czasu na wszystko oprócz jazdy. Pół dnia z 8.06 schodzi na transport. Dzień zakończenia najczęściej też ogranicza się do połowy dnia jazdy z przyczyn komunikacyjnych.
Wychodzi mi zatem, że zakładając średnio 70km to 6 dni wrzucone wcześniej to jest czas minimum.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 685
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
W dłuższym wariancie i zakończeniu w Jeleniej to, jak podajesz, ok. 450 km. Zakładane 6 dni może być na styk jeśli jazda ma być na spokojnie. Osobiście byłbym za przejazdem przez Izery do Jeleniej lub innej bliższej miejscowości z połączeniem kolejowym. Termin zakończenia nie jest dla mnie krytyczny, cenniejszy jest walor poznawczy  :)
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7284
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Jutro zamknę propozycję tras. Wrzucę i podyskutujemy wówczas na konkretach.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7284
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Temat wygląda tak.



Według planera:
Całość trasy, z Bad Brambach do Jeleniej Góry wynosi 346km.
Wariant ze zjazdem do zamku w Koningstein dokłada 20km.
Zakończenie w Zgorzelcu skraca trasę o 53 km.
W praktyce jak pisałem całość wyjdzie najpewniej na 400km, bo 10% można dodać na zjazdy do miasteczek, dojazdy do ciekawych miejsc przy trasie, szukanie miejsca na nocleg czy też błędy nawigacji.

Poniższe pliki stanowią propozycję trasy, na bazie której można wprowadzać modyfikację. Myślę, ze warto jeszcze przejrzeć okolice trasy i zobaczyć czy i jakie są atrakcje turystyczne do których może warto zjechać z trasy lub dla nich ją zmodyfikować. Trasa też nie uwzględnia zasadniczo miasteczek mijanych po drodze, a myślę, ze warto czasem się oderwać od leśnej ścieżki i przetoczyć przez ryneczek jakiegoś małego miasta dla popatrzenia jak sobie żyją ludziska i logistyki żywieniowej. Takich zjazdów nie planowałem wychodząc z założenia, ze jest to kaprys chwili i nic mi nie stoi na przeszkodzie zrobić to kiedy zechcę. Nie nawiązywałem też do campingów, bo raz, że są dzikusy, dwa camping można sobie wyszukać na bieżąco, wtedy kiedy będzie taka potrzeba.
Jeżeli pojedziemy w towarzystwie to chciałbym, abyśmy jechali w porozumieniu, ze jedziemy naszą trasą a nie moją. Nie analizowałem jakości nawierzchni wytyczonych dróg, w kontekście złej nawierzchni, bo niewiele takie tematy mnie obchodzą. Starałem się, w obszarach wychodni skalnych, nie władować nas na schody :) ale głowy za to nie dam. Skoro jednak można przenieś rower przez skałki Małych Pienin, to można tez wnieś go po schodach.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum