Autor Wątek: 10 x Ironman  (Przeczytany 429830 razy)

Offline Mężczyzna 8850

  • "Uderz w rower a wilk się odezwie :)"
  • Wiadomości: 172
  • Miasto: Oliwias
  • Na forum od: 13.03.2022
10 x Ironman
« 15 Sie 2022, 20:40 »
Polski mistrz świata (Robert Karaś) i inni Polacy walczą o najlepsze miejsca, a teraz aktualnie jeżdżą na rowerach, Dystans do obskoczenia to nietypowe ultra czyli triathlon 10 x ironman czyli:
38 km pływania
1800 km jazdy na rowerze
422 km bieg

Robert już jest mistrzem na mniejszych dystansach.
https://akademiatriathlonu.pl/kostera-karas-i-lus-walcza-w-ms/
https://akademiatriathlonu.pl/ms-10x-ironman-wszystko-co-musicie-wiedziec-o-swissultra/
Trzymamy kciuki za chłopaków!

« Ostatnia zmiana: 15 Sie 2022, 21:05 8850 »

Offline Mężczyzna ślimac

  • kiedyś młodzi gniewni -- dziś starzy wkurwieni
  • Wiadomości: 341
  • Miasto: ***** ***
  • Na forum od: 25.09.2014

Offline Mężczyzna 8850

  • "Uderz w rower a wilk się odezwie :)"
  • Wiadomości: 172
  • Miasto: Oliwias
  • Na forum od: 13.03.2022
Odp: 10 x Ironman
« 22 Sie 2022, 21:51 »
Większość zawodników na zawodach ultra podnieca się przejazdem rowerem na np. 600, 800 czy 1.200  km nonstop a tymczasem jeżdżenie na rowerze nie jest uznawane za jakieś trudne czy szczególnie wymagające:

- polski mało znany najtrudniejszy w Europie triathlon: "Harda Suka "
https://www.sport.pl/polskabiega/7,105527,23582516,hardasuka-najciezszy-triathlon-w-europie-co-o-zawodach-mowi.html
pływanie 4,5 km w Zalewie Orawskim (pierwsze wersje to płynięcie w nocy bez światła)
rower:  220 km dookoła Tatr
bieg: 55 km Granią Tatr

- Polski rolnik codziennie przez rok przebiegał maraton - rekord Guinnessa:
https://www.national-geographic.pl/traveler/artykul/ten-czlowiek-przebiegl-366-maratonow-w-366-dni

- Rekordzista 50 x ironman: https://www.redbull.com/pl-pl/iron-cowboy-50-triathlonow-ironman-w-50-dni-w-50-stanach

« Ostatnia zmiana: 22 Sie 2022, 22:01 8850 »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: 10 x Ironman
« 22 Sie 2022, 22:05 »
Część zawodników na zawodach ultra podnieca się przejazdem rowerem na 1.200 czy 2.500 km nonstop

Tylko czego to ma być porównanie?
W takich imprezach startują już de facto zawodowcy, zawodowo trenujący i nie pracujący, więc nie ma to wiele wspólnego z ultra, gdzie jadą przede wszystkim amatorzy.

Do tego większość zawodów triathlonowych na dystansach ultra (powyżej typowego IronMana) jest dla mnie zwyczajnie nudna. Weźmy tę imprezę 10xIronMan. Płyną 38km na basenie, tłuką 1800km rowerem na pętli 9km, biegają 420km na pętli 1200m. Dla mnie to wyścig chomików, oczywiście pod względem fizycznym jest to ogromnie wyżyłowane, ale do śledzenia nudne jak flaki z olejem. A już nawet nie mówiąc o tym jak to beznadziejne z punktu widzenia zawodników. Kiedyś jechałem maraton po pętlach 4x150km i to było już wystarczająco słabe, a tutaj to muszą zrobić 200 okrążeń po 9km pętli.

To już jest tylko wyścig chomików ścigających się z cyferkami, zero frajdy z tego, zero przygody, zero widoków - a to jest dla mnie kwintesencja ultra.

- Polski rolnik codziennie przez rok przebiegał maraton - rekord Guinnessa:
https://www.national-geographic.pl/traveler/artykul/ten-czlowiek-przebiegl-366-maratonow-w-366-dni

- Rekordzista 50 x ironman: https://www.redbull.com/pl-pl/iron-cowboy-50-triathlonow-ironman-w-50-dni-w-50-stanach

Przy rocznym rekordzie kilometrów na rowerze (sporo ponad 300km dziennie przez cały rok) - to są cienkie Bolki  :lol:

Offline Mężczyzna 8850

  • "Uderz w rower a wilk się odezwie :)"
  • Wiadomości: 172
  • Miasto: Oliwias
  • Na forum od: 13.03.2022
Odp: 10 x Ironman
« 22 Sie 2022, 22:27 »
W takich imprezach startują już de facto zawodowcy, zawodowo trenujący i nie pracujący, więc nie ma to wiele wspólnego z ultra, gdzie jadą przede wszystkim amatorzy.

To nie działa tak na ultra: Karasiowate i tym podobne to licencje PRO, ale wraz z nimi walczą amatorzy. Przykład wypowiedzi: "Adrian Kostera jako trzeci ukończył niewyobrażalny dla zwykłego człowieka dystans 10-krotnego Ironmana. Jest dumny, bo zanim wziął się za bary ze sportem parę lat temu, obawiał się, czy nie utonie. Nie potrafił pływać. Nie miał roweru. Jedynie chciał rzucić palenie"
Źródło: https://eurosport.tvn24.pl/inne,132/adrian-kostera-pierwszy-polak-ktory-ukonczyl-swiss-ultra-2022-sylwetka-informacje-o-zawodniku,1115974.html

Do tego większość zawodów triathlonowych na dystansach ultra (powyżej typowego IronMana) jest dla mnie zwyczajnie nudna.

NIe masz racji, nie znasz tematów, najtrudniejsze ultra np. w Europie w TRI rozgrywaja się w przepięknych krajobrazach, górach, dolinach, płynie się w najpiękniejszych jeziorach, fiordach np.

tak wygląda polska Harda Suka (Karpaty):

 -


Tak wygląda Swissman (Alpy):

 -


Tak wygląda Norseman (Skandynawia):

 -


To już jest tylko wyścig chomików ścigających się z cyferkami, zero frajdy z tego, zero przygody, zero widoków - a to jest dla mnie kwintesencja ultra.

Obejrzyj filmiki wyżej wymienione z zawodów bo bzdury popisałeś akurat w tym temacie, jedynie same XX ironmany mozna uznać za nudne z racji pętli związanych z bezpieczeństwem.

Przy rocznym rekordzie kilometrów na rowerze (sporo ponad 300km dziennie przez cały rok) - to są cienkie Bolki

Porównaj sobie jak wygląda męska sylwetka triathlonisty a jak kolarza.. TRI bardziej rozwija postać, najlepsi kolarze to najczęsciej wygląd jak z obozu koncentracyjnego a triathlonowcy to piękne bardzo porządane męskie sylwetki litery V z pięknymi mięśniami więc kto tutaj to cienkie Bolki o których piszesz? Odległości na rowerze nie są równoważne w bieganiu czy pływaniu.
« Ostatnia zmiana: 22 Sie 2022, 22:54 8850 »

Offline Mężczyzna ślimac

  • kiedyś młodzi gniewni -- dziś starzy wkurwieni
  • Wiadomości: 341
  • Miasto: ***** ***
  • Na forum od: 25.09.2014
Odp: 10 x Ironman
« 23 Sie 2022, 04:29 »
A już nawet nie mówiąc o tym jak to beznadziejne z punktu widzenia zawodników

Ale odpada czynnik najbardziej w ultra istotny ( poza samą kondycją ) - czyli znajomość i umiejętność doboru trasy oraz nawigacji.
Ktoś, kto startuje w danej imprezie po raz kolejny, ma nad debiutantem kilkadziesiąt procent przewagi już na starcie.

Offline Mężczyzna czerkaw

  • We are infinite
  • Wiadomości: 1138
  • Miasto: Marianowo
  • Na forum od: 25.02.2013
    • Awesome Nomad
Odp: 10 x Ironman
« 23 Sie 2022, 06:35 »

NIe masz racji, nie znasz tematów, najtrudniejsze ultra np. w Europie w TRI rozgrywaja się w przepięknych krajobrazach, górach, dolinach, płynie się w najpiękniejszych jeziorach, fiordach np.



Owszem, najtrudniejsze triathlony rozgrywają się w przepięknych widokowo miejscach, ale sądząc po tytule wątku ta rozmowa nie dotyczy tychże...
Ultra triathlony, w których startuje Robert Karaś, to te rozgrywane w basenie i na pętlach 1,2 i 9 km. teo ciężko oglądać z zachwytem..

Harda czy inne wspomniane przez Ciebie mają całkowicie inną formułę zawodów. Nie rozgrywają się na kołowrotkach dla chomików (z całym szacunkiem dla zawodników, supportów wykonujących tytaniczną pracę podczas przygotowań i samych zawodów).

Porównaj sobie jak wygląda męska sylwetka triathlonisty a jak kolarza.. TRI bardziej rozwija postać, najlepsi kolarze to najczęsciej wygląd jak z obozu koncentracyjnego a triathlonowcy to piękne bardzo porządane męskie sylwetki litery V z pięknymi mięśniami więc kto tutaj to cienkie Bolki o których piszesz? Odległości na rowerze nie są równoważne w bieganiu czy pływaniu.

Po co w ogóle porównywać sylwetki sportowców startujących w całkowicie odmiennych dyscyplinach sportowych?
Tu można ewentualnie porównać ilość godzin dziennie poświęconych na bicie tego czy innego rekordu :)

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1535
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Odp: 10 x Ironman
« 23 Sie 2022, 11:41 »
Trenowanie do i udział w 10xIronman musi odbić się bardzo negatywnie na zdrowiu. Uszkodzenia stawów, mięśnia sercowego, może kręgosłupa. Wielki wysiłek bez snu, bez regeneracji.
Są chyba granice szaleństwa, których nie powinno się przekraczać.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: 10 x Ironman
« 23 Sie 2022, 12:51 »
To nie działa tak na ultra: Karasiowate i tym podobne to licencje PRO, ale wraz z nimi walczą amatorzy. Przykład wypowiedzi: "Adrian Kostera jako trzeci ukończył niewyobrażalny dla zwykłego człowieka dystans 10-krotnego Ironmana. Jest dumny, bo zanim wziął się za bary ze sportem parę lat temu, obawiał się, czy nie utonie. Nie potrafił pływać. Nie miał roweru. Jedynie chciał rzucić palenie"
Źródło: https://eurosport.tvn24.pl/inne,132/adrian-kostera-pierwszy-polak-ktory-ukonczyl-swiss-ultra-2022-sylwetka-informacje-o-zawodniku,1115974.html

Ale teraz jest zawodowcem, podobnie jak i większość startujących w tym  więc to nie ma porównania z kolarskimi ultra.
NIe masz racji, nie znasz tematów, najtrudniejsze ultra np. w Europie w TRI rozgrywaja się w przepięknych krajobrazach, górach, dolinach, płynie się w najpiękniejszych jeziorach, fiordach
Ale o czym Ty w ogóle piszesz?
Temat jest o 10x Ironmanie - i nudę tej rywalizacji komentowałem, a Ty wrzucasz obrazki z zawodów zupełnie innego typu i jeszcze twierdzisz, że bzdury piszę  :-[. Do tego większość z tego to są imprezy koszmarnie drogie, wpisowego do tego 10x Ironmana to prawie 4000 euro, a za jednodniowe Swissman - 520 euro czy Norseman 4000 koron norweskich (ponad 2 tys PLN).

Sa oczywiście IronMany z ciekawymi trasami, ale wszystkie triathlony należące do cyklu IronMan mają bardzo wysokie wpisowe. Ale tu jest mowa o 10xIronMan, który w mojej opinii jest imprezą nieprawdopodobnie nudną - pływanie na basenie, jazda na rowerze i bieganie po bardzo krótkich pętlach, powtarzanych setki razy. Skala wyczynu oczywiście bardzo znacząca, ale to jak napisałem to trochę taki wyścig chomików biegających w klatce.
Przy rocznym rekordzie kilometrów na rowerze (sporo ponad 300km dziennie przez cały rok) - to są cienkie Bolki

Porównaj sobie jak wygląda męska sylwetka triathlonisty a jak kolarza.. TRI bardziej rozwija postać, najlepsi kolarze to najczęsciej wygląd jak z obozu koncentracyjnego a triathlonowcy to piękne bardzo porządane męskie sylwetki litery V z pięknymi mięśniami więc kto tutaj to cienkie Bolki o których piszesz? Odległości na rowerze nie są równoważne w bieganiu czy pływaniu.

Kolejny argument bez najmniejszego sensu.
Co ma sylwetka jaką ma triathlonista do stopnia trudności wyczynu o jakim mówimy? To nie forum dla kulturystów i rozmowa nie dotyczy tego jak zbudować muskulaturę, żeby laskom na plaży imponować  :P

Oczywiście, ze triathlonista wygląda inaczej niż kolarz, bo to zupełnie inny sport. Tak samo inaczej wygląda skoczek wzwyż, inaczej dyskobol, inaczej siatkarz itd. To jest oczywistość, że każdy sport wymaga innej budowy, rozwinięcia innych mięśni itd. Triathlonista łączy trzy konkurencje, ale nie ma szans na topowe wyniki w żadnej z nich osobno, bo już do tego sylwetka jaką posiada się nie nadaje, z taką masą mięśniową górnej części ciała nie ma czego szukać w zawodowym kolarstwie, bo te mięśnie na rowerze nie pracują i są tylko zbędną masą.

Natomiast pisałem, że rekord rocznego przejazdu na rowerze w kategoriach wyczynu długodystansowego jest dużo bardziej wyżyłowanym osiągnieciem niż 10xIronMan, czy bieganie 365 maratonów przez cały rok. To wymaga przez bite 365 dni kilkunastu godzin na rowerze i to ze średnią koło 30km/h każdego dnia. A maraton dla wytrenowanej osoby to pewnie okolice 4-4,5h.
« Ostatnia zmiana: 23 Sie 2022, 14:04 Wilk »

Offline Mężczyzna ślimac

  • kiedyś młodzi gniewni -- dziś starzy wkurwieni
  • Wiadomości: 341
  • Miasto: ***** ***
  • Na forum od: 25.09.2014

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19884
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: 10 x Ironman
« 24 Sie 2022, 16:19 »
Słoma z butów wyszła.
Można było to skomentować w rzeczowy sposób, a można publicznie nawyzywać od debili. Nie popisał się pan Karaś, widać, że frustracja po tym jak mu nie wyszło jest solidna, też to pokazuje poziom napinki jaki mają niektórzy zawodnicy. A swoim poziomem kultury osobistej i klasy nie zachwycił, człowiek kulturalny panuje nad sobą, a nie od razu zaczyna bluzgać i wyzywać. Tym bardziej, że nikt go tu nie obrażał, inny zawodnik po prostu skomentował jego strategię. Może i błędnie, ale nie obrażając nikogo.

Offline Mężczyzna 8850

  • "Uderz w rower a wilk się odezwie :)"
  • Wiadomości: 172
  • Miasto: Oliwias
  • Na forum od: 13.03.2022
Odp: 10 x Ironman
« 24 Sie 2022, 20:24 »
W sumie nie rozumiem skąd się ludzie obrażają w sportach nie mających kontaktu bezpośredniego jak MMA, kickboxing gdzie ktoś fizycznie Cię nie dotyka. Widać flustracja sięgneła zenitu, bardziej było opłacalne zwyzywać lekarzy którzy dali bana na resztę czasu ścigania.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5099
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: 10 x Ironman
« 24 Sie 2022, 20:37 »
Nie zapominajmy, że Karaś walczy z potężnym bólem dupy po jej rozerwaniu. Także warto z dystansem podchodzić do jego wypowiedzi.  ;D

piechucki

  • Gość
Odp: 10 x Ironman
« 24 Sie 2022, 20:58 »

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5099
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: 10 x Ironman
« 31 Lip 2023, 00:43 »
Karaś: "Oświadczam, że nigdy nie stosowałem żadnej formy dopingu"

https://www.tvp.info/71659491/triathlonista-robert-karas-zostal-zlapany-dopingu-straci-rekord-swiata

Głupio wpadł, a może ruscy zamienili probówki?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum