Część zawodników na zawodach ultra podnieca się przejazdem rowerem na 1.200 czy 2.500 km nonstop
- Polski rolnik codziennie przez rok przebiegał maraton - rekord Guinnessa:https://www.national-geographic.pl/traveler/artykul/ten-czlowiek-przebiegl-366-maratonow-w-366-dni- Rekordzista 50 x ironman: https://www.redbull.com/pl-pl/iron-cowboy-50-triathlonow-ironman-w-50-dni-w-50-stanach
W takich imprezach startują już de facto zawodowcy, zawodowo trenujący i nie pracujący, więc nie ma to wiele wspólnego z ultra, gdzie jadą przede wszystkim amatorzy.
Do tego większość zawodów triathlonowych na dystansach ultra (powyżej typowego IronMana) jest dla mnie zwyczajnie nudna.
To już jest tylko wyścig chomików ścigających się z cyferkami, zero frajdy z tego, zero przygody, zero widoków - a to jest dla mnie kwintesencja ultra.
Przy rocznym rekordzie kilometrów na rowerze (sporo ponad 300km dziennie przez cały rok) - to są cienkie Bolki
A już nawet nie mówiąc o tym jak to beznadziejne z punktu widzenia zawodników
NIe masz racji, nie znasz tematów, najtrudniejsze ultra np. w Europie w TRI rozgrywaja się w przepięknych krajobrazach, górach, dolinach, płynie się w najpiękniejszych jeziorach, fiordach np.
Porównaj sobie jak wygląda męska sylwetka triathlonisty a jak kolarza.. TRI bardziej rozwija postać, najlepsi kolarze to najczęsciej wygląd jak z obozu koncentracyjnego a triathlonowcy to piękne bardzo porządane męskie sylwetki litery V z pięknymi mięśniami więc kto tutaj to cienkie Bolki o których piszesz? Odległości na rowerze nie są równoważne w bieganiu czy pływaniu.
To nie działa tak na ultra: Karasiowate i tym podobne to licencje PRO, ale wraz z nimi walczą amatorzy. Przykład wypowiedzi: "Adrian Kostera jako trzeci ukończył niewyobrażalny dla zwykłego człowieka dystans 10-krotnego Ironmana. Jest dumny, bo zanim wziął się za bary ze sportem parę lat temu, obawiał się, czy nie utonie. Nie potrafił pływać. Nie miał roweru. Jedynie chciał rzucić palenie"Źródło: https://eurosport.tvn24.pl/inne,132/adrian-kostera-pierwszy-polak-ktory-ukonczyl-swiss-ultra-2022-sylwetka-informacje-o-zawodniku,1115974.html
NIe masz racji, nie znasz tematów, najtrudniejsze ultra np. w Europie w TRI rozgrywaja się w przepięknych krajobrazach, górach, dolinach, płynie się w najpiękniejszych jeziorach, fiordach
Cytat: Wilk w 22 Sie 2022, 22:05Przy rocznym rekordzie kilometrów na rowerze (sporo ponad 300km dziennie przez cały rok) - to są cienkie BolkiPorównaj sobie jak wygląda męska sylwetka triathlonisty a jak kolarza.. TRI bardziej rozwija postać, najlepsi kolarze to najczęsciej wygląd jak z obozu koncentracyjnego a triathlonowcy to piękne bardzo porządane męskie sylwetki litery V z pięknymi mięśniami więc kto tutaj to cienkie Bolki o których piszesz? Odległości na rowerze nie są równoważne w bieganiu czy pływaniu.
flustracja