Autor Wątek: konserwacja piasty- coś tu chyba nie pykło  (Przeczytany 3513 razy)

Offline Mężczyzna marcinrzy

  • Wiadomości: 69
  • Miasto: Mazowsze
  • Na forum od: 24.07.2019
Hej
Oddałem do serwisu tylne koło do wycentrowania i na konserwację piasty. Dzisiaj przy odbiorze serwisant stwierdził że piastę przesmarował ale pracuje ona podejrzanie  i nie daje gwarancji że długo popracuje. Po powrocie do domu zacząłem się temu kołu i samej piaście baczniej przyglądać i uwagę moją przykuła przekrzywiona podkładka na ośce. po jej zdjęciu okazało się że pod nią są pozostałości  aluminium. Pytanie do Was co nie pykło? czy po obydwu stronach nie powinna być taka żebrowana nakrętka kontrująca i po niej są te pozostałości aluminium a ta metalowa podkładka miała jej brak zamaskować ? są właśnie po tej nakrętce?

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Absolutnie nie wiem jaki jest problem u Ciebie. Ale chcesz mieć dobrze zrób sobie sam.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Przesmarować można piastę z łożyskami stożkowymi (konusami).
Jeżeli to jest taka, to jest ona źle skręcona. Z obu stron powinny być podkładki kontrujące, a widac zwykłą podkładkę.
To aluminium, to fragment tulei dystansowej (moim zdaniem powinna być z drugiej strony, nie przy kasecie).

Mechanik spartolił robotę.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Jest obharatane, bo zdejmował to przy użyciu młotka i przecinaka, albo innej równie zwyrodniałej metody. No i nie założył z powrotem.
Tego nie trzeba w ogóle dotykać, jeśli masz klucz do konusów nr 17. Tutaj ktoś nie miał. Tylko po co się za to w ogóle brać, tam można tylko zmienić łożyska, smarować nie ma czego.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna marcinrzy

  • Wiadomości: 69
  • Miasto: Mazowsze
  • Na forum od: 24.07.2019
Dzisiaj wybieram się z reklamacją. Skupiłem się na paście a po dokładniejszych oględzinach okazuje się że centrowanie też nie pyklo.  przy nyplach pojawiły się pęknięcia na obręczy. Poprzeciagane szprychy?

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Możesz podać adres serwisu?

Offline Mężczyzna marcinrzy

  • Wiadomości: 69
  • Miasto: Mazowsze
  • Na forum od: 24.07.2019
Pan w serwisie stwierdził,  że tej nakretki jak brał koło  to już nie było i sam widocznie ją zgubiłem,  a podkładkę dali żeby mnie poratować (mniejsza o to że była tam od czapy a resztki aluminium z oryginalnej przekrzywily ja i koło raczej długo w ten sposób stabilnie nie utrzymałoby się ). I tak w ogóle to niby po co miałby tą oryginalną wyrzucać albo co... Musiało nie być i już...
Odnośnie pęknięć na obręczy to też już musiały być w momencie oddania koła... Niby jak mieliby doprowadzić do tych pęknięć?
Zmierzył tensonetrem naprężenie szprych i pomiar wg niego był nawet niższy niż zalecany.. (2.2 bodajże ale może źle zapamiętałem) .i tak w ogóle to nie był pewien czy to koło w ogóle centrowali (choć to był główny powód dla którego je do nich oddałem,  na szczęście zachowałem kwit z przyjęcia koła do serwisu ). I w ogóle te obręcze mają tendencję do pękania i na przedniej też pewnie już są... sprawdziliśmy obaj i o dziwo  ani śladu pęknięć na przedniej obręczy... Także sytuacja wymaga rozmowy z szefem ale był nieuchwytny może jutro będzie... Ale szef to się nie zna i na pewno nie pomoże... Wygląda na to że C.D.N.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Pomiar 2.2 nie jest żadną wartością. Trzeba to przeliczyc według tabel właściwych dla danego tensometru i rodzaju szprychy. Później porównać z dopuszczalnym napięciem dla obręczy

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Podaj adres tego serwisu, by nikt z forumowiczów nie oddawał tam kół.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Jeżeli pęknięcia były w momencie oddania koła do serwisu to powinien je zauważyć i cię o tym poinformować. Nie ma przecież większego sensu centrowanie popękanej obręczy. Obstawiam, że za mocno szprychy naciągnął i od tego jest problem. Nawet jak teraz jest ok to jeszcze nic nie oznacza, mógł najpierw spartolić a potem poluzować żeby nie było na niego.

Offline Mężczyzna marcinrzy

  • Wiadomości: 69
  • Miasto: Mazowsze
  • Na forum od: 24.07.2019
Jeżeli pęknięcia były w momencie oddania koła do serwisu to powinien je zauważyć i cię o tym poinformować. Nie ma przecież większego sensu centrowanie popękanej obręczy. Obstawiam, że za mocno szprychy naciągnął i od tego jest problem. Nawet jak teraz jest ok to jeszcze nic nie oznacza, mógł najpierw spartolić a potem poluzować żeby nie było na niego.
Jestem tego samego zdania ale nie udowodnię, że tak było,...Nadal twierdzą że wszystko zrobili zgodnie ze sztuką i to efekt wady materiałowej albo zmęczenia materiału...koło od gravelowego tribana rc 520 więc z założenia shit...ja uważam że koło jest stosunkowo nowe,  nie było tetrane w ciężkich warunkach i  obręcz nie miała za bardzo przy czym się zmęczyć...tą żebrowaną nakretkę wymienili, przy czym z wyrzutami że dostało Im się za dobre serce i chęć pomocy...
Podaj adres tego serwisu, by nikt z forumowiczów nie oddawał tam kół.
na razie jeszcze wstrzymam się z podaniem nazwy serwisu, jeśli ktoś nosi się z myślą oddania koła w okolicach W-wy i jest zainteresowany to mogę podać na priv...

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Dobry kołodziej nie oddaje koła w takim stanie i kropka, więc na żadną ochronę nie zasługuje.

IMO po sądach się ciągać nie ma sensu, kup obręcz, jeśli chcesz tanio to zapleć sam, oddaj komuś kto ma pojęcie do centrowania (Tomek?) i ciesz się jazdą.

Offline Mężczyzna marcinrzy

  • Wiadomości: 69
  • Miasto: Mazowsze
  • Na forum od: 24.07.2019
Dobry kołodziej nie oddaje koła w takim stanie i kropka, więc na żadną ochronę nie zasługuje.

IMO po sądach się ciągać nie ma sensu, kup obręcz, jeśli chcesz tanio to zapleć sam, oddaj komuś kto ma pojęcie do centrowania (Tomek?) i ciesz się jazdą.
Wiadomo,  że to nie ten rząd wartości,  żeby sąd brać pod uwagę ale samych nerwów i czasu straconego szkoda. Jeszcze jednej furtki spróbuję i dam znać co i jak..
Dziękuję wszystkim za opinie i rady

Offline Mężczyzna marcinrzy

  • Wiadomości: 69
  • Miasto: Mazowsze
  • Na forum od: 24.07.2019
Finalnie temat wygląda następująco:
Serwis pozostał przy swoim, że koło dostarczyłem już z popękaną obręczą i że samo w sobie jest wadliwe. Szef serwisu napisał na papierze, co wg nich jest nie tak (że niby mogę się tym podeprzeć podczas reklamacji )  i zasugerował żeby spróbować zareklamować w Decathlonie (skojarzyłem wtedy, że rzeczywiście mam jeszcze ważną gwarancję ). W Decathlonie koło obejrzeli i od ręki wymienili na nowe.
Serwis to Absolutes bike w Pruszkowie. Czy warto korzystać z ich usług to już każdemu zostawiam do indywidualnej oceny, ja tylko opisałem swoje doświadczenia.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za zainteresowanie, opinie i porady

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
W tej kwesti reklamacyjnej Decathlon akurat się nie bawi w szukanie przyczyn.

Dlatego rower z dexa kupiłęm. Już mi ramę raz wymienili:)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum