W moim przypadku algorytm Canyona wybrał mi za małą ramę. Orientowałem się w tym temacie i natknąłem się na kilka podobnych opinii.
Też to zauważyłem na stronie Canyona, że proponował mi mniejszy rozmiar niż u każdego innego producenta (może Canyon pochodzi to tematu bardzo wyścigowo, chociaż np. pezy modelach Endurance to chyba nie na miejscu,). Natomiast i tak nie sugerowałbym się takimi kalkulatorami, no chyba że byłby to mój pierwszy rower.Lepiej wybrać rozmiar po konkretnych wymiarach z geometrii. Zawsze możesz je porównać z wymiarami poprzedniego roweru i na tej podstawie wybrać rozmiar nowego.
Moim zdaniem, w takiej sytuacji, zawsze lepiej wziąć mniejszy. Później ewentualnie dłuższy mostek można wrzucić.Ale to jest moja opinia.
Zdecydowanie L skoro Reach to tylko 5 mm różnicy.Dodatkowa korzyść w stosunku do tego co masz, to niższa pozycja, a więc mniejsze opory.A i rower ładniejszy - bo mniej drabiniasty.
ale przede wszystkim z moich predyspozycji fizycznych - jestem mało rozciągnięty i raczej sztywny. Zakup L najprawdopodobniej powodowałby u mnie wiele niedogodności i bóle pleców oraz tylnych części ud.