Autor Wątek: Marin Gestalt X10 2023 - gravel idealny?  (Przeczytany 8521 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Marin Gestalt X10 2023 - gravel idealny?
« 18 Paź 2022, 21:54 »
Chyba znalazłem idealnego gravela!! Oczywiście nie mówię tu o osprzęcie, bo ten się nadaje jedynie na śmietnik / OLX.

Płaski kąt główki:
- rower może mieć niżej kierownicę, a ryzyko przelecenia przez kierownicę jest niskie
- wysoko ustawiona kierownica skutkuje kiepską stabilnością w górnym chwycie, ten problem zostaje wyeliminowany
- mniejsze ryzyko kopania przedniego błotnika

Dłuuga górna rura - lepsza stabilność i odsunięcie błotnika od butów.

Są wszystkie potrzebne dziury w widelcu, o ile dobrze pamiętam wchodzą opony 700x50mm. Wygląd może i paskudny, ale ciekawy. Rama aluminiowa, ale dalej prezentuje się interesująco, a nie waży kilku kilogramów. Jedyne obawa to czy faktycznie wejdą błotniki przy szerokich oponach.

Stalową alternatywą jest nowy Marin Muirwoods z podobną geometrią, ale on ma 2 cm dłuższą górną rurę przy analogicznym rozmiarze.







Zapraszam do pisania pochwalnych komentarzy! :D
« Ostatnia zmiana: 18 Paź 2022, 22:00 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Jerzy R

  • Wiadomości: 127
  • Miasto: Polska Kraków
  • Na forum od: 06.08.2020
Wygląda jak chopper z barankiem.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
o ile dobrze pamiętam wchodzą opony 700x50mm


"PRZEŚWIT OPON
Rama i widelec Gestalt X ma prześwit na oponach do 700Cx42 lub 650Bx47 w wersji Road Plus."

Gestalt X10



Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Wejdzie duży framebag  :icon_twisted:

Ale tak jak piszesz, wizualnie jakoś tak nie kusi, no i do tego amelinium...

Rozumiem, że ideą jest sama geometria i szukanie/spawanie czegoś w ten deseń?

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
o ile dobrze pamiętam wchodzą opony 700x50mm


"PRZEŚWIT OPON
Rama i widelec Gestalt X ma prześwit na oponach do 700Cx42 lub 650Bx47 w wersji Road Plus."

Gestalt X10
Ten opis dotyczy starego modelu. Trzeba czytać wyżej:

"Updated for 2023 with an all-new frame, with mountain bike inspired geometry, featuring 10mm longer chainstays and a 67.5° headtube angle for a more stable ride when getting off the beaten path. Tire clearance is increased, and the frame will now accommodate tires up to 700x50mm or 27.5 x 2.1"."
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012


Wejdzie duży framebag  :icon_twisted:
Nie jestem pewien, czy mam się doszukiwać ironii, czy nie. Z jednej strony rama jest długa i ma wysoką główkę. Z drugiej jest to aluminium z płetwą przy sztycy.

Jeśli optymalizować, to jak dla mnie rama może mieć bardzo długą rurę podsiodłową, bo mam  długie nogi i nigdy (w granicach rozsądku) nie będzie mi to zbyt przeszkadzało. Im większa rama, tym więcej miejsca na torby.

Tak dla przypomnienia, mamy wręcz identyczne preferencje co do rozmiarów.

Ale tak jak piszesz, wizualnie jakoś tak nie kusi, no i do tego amelinium...
Zdecydowanie nie ma klasycznej urody. Mimo wszystko wygląda spójnie, bo wszystko ma w nim sens. Aluminium kwestia sporna, racjonalnie potrząc rower wyprawowy ma być lekki, bo już sam bagaż wystarczająco utrudnia życie.

Tak w ogóle to ładniejsza podróbka Evil Chamois Hagar


Rozumiem, że ideą jest sama geometria i szukanie/spawanie czegoś w ten deseń?
Nie wiem :D

Mój główny problem z gravelami to brak miejsca na szerokie opony i błotniki. Błotniki są jeszcze o tyle problematyczne, że jeśli rower w założeniu miał być bez nich, to mogą go oszpeciç.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
ciekawa geometria, ciekawy jestem jak się prowadzi na ostrych zakrętach. Ale stabilne wrażenie robi taki rozstaw. Alu bym nie tępił lżejszy rower dać dobre lekkie koła i będzie fruwał.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Za to prześwit między tylną oponą a rurą podsiodłową jest iluzoryczny. Błotnika tam nie widzę.

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Rozwiązaniem ramy, zwłaszcza tym opuszczeniem rury siodła przypomina słynną giantową multiplę ;D
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Kòpôcz

  • Gość
Mieszane mam odczucia – jakby Marin nie mógł się zdecydować co chce osiągnąć. Geometria już progresywna, ale kapcie do niej relatywnie cienkie. Już nie szutrowy ścigancki gravel, ale jeszcze nie przygodowy monster gravel. Już nie Nicasio, ale jeszcze mu daleko do takich koncepcji jak Bombtrack Beyond+ ADV, Nordest Kutxo, Pipedream ALICE, czy Cotic Cascade. Dla mnie to wygląda tak, jakby Marin świadomie traktował go jako wersję rozwojową oszczędnie wprowadzając zmiany rozciągając je na kilka sezonów. Nie oznacza to jednak, że stan „w pół drogi” nie jest właśnie tym, co dla Ciebie będzie bliskie ideałowi.

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1275
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Tego nie da się odzobaczyć, dla dobra wszystkich - proszę moderatora o reakcje  ;D

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Krótki czas miałem na testach Gianta Anyroad, i ta nisko opuszczona rura w połączeniu z wysuniętą sztycą na każdej dziurze przyprawiała mnie o dreszcze. W końcu więcej stałem na pedałach, niż siedziałem… no nie, tak się jeździć nie da. Tak, wiem, to niby nie miało prawa się zepsuć. W rowerze Volkswagena u kumpla z KBR też niby nie…
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Semper

  • Wiadomości: 359
  • Miasto:
  • Na forum od: 22.05.2018
Miałem kiedyś Anyroada. Sztyca wysunięta prawie na maksa, bo mam długie nogi. Przejeździłem ok 7-8 tysięcy i żadnych problemów. Bylo mega wygodnie.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Za to prześwit między tylną oponą a rurą podsiodłową jest iluzoryczny. Błotnika tam nie widzę.
Niby tak. W aktualnym pseudogravelu mam błotnik, który podobnie jak tu nie chroni przedniej przerzutki. Mimo wszystko po lekko błotnej jedzie rower jest względnie czysty. Możliwe że jednak faktycznie tego błotnika będzie jeszcze mniej.

Mieszane mam odczucia – jakby Marin nie mógł się zdecydować co chce osiągnąć. Geometria już progresywna, ale kapcie do niej relatywnie cienkie.

(...)

Nie oznacza to jednak, że stan „w pół drogi” nie jest właśnie tym, co dla Ciebie będzie bliskie ideałowi.
Dobrze to podsumowałeś. Aktualnie mam rower zbudowany na ramię MTB 29", która zmieści opony około 2,4". Ja akurat mam założone Schwalbe Almotion, które na wąskich obręczach o ile nie przekręcam mają realnie 54 mm. Tyle by mnie zadowalało.

Wspomniane opony są dla mnie idealne, bo MTB z bankiem, amortyzatorem i terenowymi oponami też mam. W tym przypadku ewentualnie rozważałbym ewentualnie 27,5 z małym plusem - idealne na piachu i inne uciążliwe nawierzchnie.

Faktycznie przykre, że producent oszczędza na miejscu na szerokie opony

Tak, wiem, to niby nie miało prawa się zepsuć. W rowerze Volkswagena u kumpla z KBR też niby nie…
Ja mam zawsze tak nisko ustawione siodło, że absolutnie mi to nie grozi nawet przy wyraźnie za małym rozmiarze ramy ;]
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
W rowerze Volkswagena u kumpla z KBR też niby nie…

Tak z inżynierskiego punktu widzenia..
Ta fotka ramy wygląda na typowy błąd konstrukcyjny.
Łamało sie na łaczeniu z rurą podsiodłową?
To dospawali poprzeczke wzmacniajacą.

Nie wiem czym tu się zachwycać. Raczej omijac z daleka ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum