Autor Wątek: Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą  (Przeczytany 3221 razy)

Offline Mężczyzna Kosiek

  • Wiadomości: 288
  • Miasto: opolskie
  • Na forum od: 24.07.2010
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 29 Lip 2010, 23:40 »
Witam,

Szykując się do swojej pierwszej wyprawy zakupiłem do swojego rowerka bagażnik. Jest to bagażnik przystosowany do roweru z hamulcem tarczowym i posiada 2 centymetrowe dystanse. Chciałbym przyspawać do dolnego ramienia bagażnika i dystansów przedłużenie (foto 1 & 2), które wg mojego mniemania inaczej rozłożyłoby siły (foto 3 & 4) działające na dystanse i ramę. Na czerwono zaznaczyłem przebieg dodatkowego ramienia, natomiast na zielono - gumę, która ma chronić ramę przed zarysowaniem (będzie choćby przyklejona - może znacie lepszy sposób/materiał?).
Cel jaki chce osiągnąć, to zmiana rozłożenia sił - chciałbym odciążyć nadmiernie obciążone elementy (foto 5 & 6 - zaznaczone na pomarańczowo), czyli górę oczka na uchwyt bagażnika.
Czy takie działanie ma sens? Pytam, gdyż producenci zarówno ram rowerowych, jak i markowych bagażników obliczają możliwe obciążenie. Jakie jest prawdopodobieństwo, że jeżdżąc z odpowiednim obciążeniem nie uszkodzę żadnego elementu np. po 100, 500, czy 5000 tys km? Jak duże przeważenie mogłoby spowodować uszkodzenia? Czy opłaca się w ogóle modyfikować taki bagażnik, czy można spokojnie bazować na konstrukcji producenta? Wiadomo, że dystanse powodują większe obciążenie ramy, ale czy mimo to jest ona bezpieczna? Pytałem w serwisie Kellys'a i tam powiedziano mi, że do wagi 25 kg spokojnie mogę jeździć bez żadnych modyfikacji - jakie jest Wasze zdanie?

Druga sprawa, to taka że chciałbym także odciążyć gwint ramy (wiadomo - śrubę bagażnika zawsze dokupić można) i na końcu śruby dokręcić nakrętkę tak, aby maksymalnie ograniczyć ruchy poziome na gwincie. Problem polega na tym, że dostęp tamże jest mocno utrudniony. Myślałem więc o rozwierceniu śruby i przełożeniu zawleczki. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Może macie inne pomysły?

Z góry dziękuję za pomoc i opinie  :wink:

P. S. Wiem, że niektórym ten temat wyda się nieco "świrnięty", ale ja jestem przekonany, że zmiany jakie chcę wprowadzić wyjdą na dobre zarówno rowerkowi jak i mnie. Chciałbym jedynie upewnić się, czy są one zasadne...  :wink:

Niestety nie mogę dodać załączników...  :(  Poniżej o odpowiedniej kolejności:
http://vlep.pl/5gpfd1.jpg
http://vlep.pl/0ou3qr.jpg
http://vlep.pl/tryb17.jpg
http://vlep.pl/6hxj5z.jpg
http://vlep.pl/0znut6.jpg
http://vlep.pl/z4et5w.jpg

"Odniosłem zarazem wrażenie, że gdy los złączy nas nierozerwalnie na wiele lat z rzeczą, rzecz ta przestaje być przedmiotem martwym i wydaje się nam, że żyje myśli i odczuwa."

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 30 Lip 2010, 10:28 »
Cześć. Spodobał mi się temat :D Ale dobrze by było, jakbyś powiedział co to za bagażnik, bo od jego konstrukcji najwięcej zależy... Generalnie te Twoje podpórki to tylko zmniejszą naprężenia zginające w śrubie. Gwintu ramy raczej nie uszkodzisz, ale można dać dłuższą śrubę mocującą tak, żeby wystawała po drugiej stronie i ją zakontrować nakręteczką. To może pomóc, a wszelkiego typu zawleczki na pewno nie spełnią takiej roli. (to wszystko jest zbyt małe). Jedynie od strony kasety może być ciężko upchnąć nakrętkę. Generalnie to dobrze jak wystaje śrubka troszkę, bo przy jej ewentualnym uszkodzeniu przez ścięcie (co jest niewiarygodne) można ją wykręcić szczypcami z drugiej strony. Generalnie śruby czasami przy niesprzyjających okolicznościach niszczą się ale raczej powoli i dotyczy to najczęściej gwintu (własny przykład z Tallina).
A co do nośności bagażnika, to tak, jak mówiłem zależy od jego konstrukcji- mój Crosso wiózł już na swoich barkach ponad 40kg i ma się świetnie  :mrgreen:
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna ambi

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Brwinów
  • Na forum od: 21.02.2010
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 30 Lip 2010, 13:41 »
Co na tym bagażniku zamierzasz wozić? Czy rzeczywiście będzie to więcej niż 25kg?
Moim zdaniem taka modyfikacja jest trochę niepotrzebna. Nie masz gwarancji, że wprowadzona zmiana rzeczywiście zda egzamin i siły rozłożą się tak jak Ty myślisz. Dochodzi do tego jakość przeprowadzonej modyfikacji, jakość spawów itp. Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad ewentualnym skróceniem tulejek dystansowych. 2cm to już sporo (mówię to jako użytkownik roweru z hamulcami tarczowymi - u mnie za tulejki posłużyły stare podkładki z v-breaków. Długość coś koło 5-10mm (bliżej 5)).
Jeśli zaś chodzi o ruchy poziome.. możnaby niby dać tam jakąś podkładkę sprężynującą która by je minimalizowała, ale nie wiem czy ma to sens. Jesli nie będziesz ciągle zdejmował/zakładał bagażnika to nic złego z gwintem stać się nie powinno.

Offline Mężczyzna Kosiek

  • Wiadomości: 288
  • Miasto: opolskie
  • Na forum od: 24.07.2010
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 30 Lip 2010, 19:10 »
Cześć  :wink:

MaciekPaciek91, to dokładnie taki bagażnik jak tutaj:
http://allegro.pl/item1162345338_bagaznik_ibera_ib_ra5_disc_sklep_waw_a_trybik_p.html

Tak jak piszesz chciałem zakontrować nakrętką, ale właśnie od strony kasety nie będzie pozwalał na to łańcuch - będzie wadził o nakrętkę przy próbie przerzucenia go na najmniejszą zębatkę. Dlatego też pomyślałem właśnie o zawleczce: plusem byłaby większa łatwość montażu, natomiast minus (wiadomo) - mniejsza wytrzymałość niż śruby.

ambi, na bagażniku standard: ubranka, zestaw samonaprawczy, namiot, śpiwór, zastanawiam się nad zapasem wody... Generalnie po spakowaniu na pewno zważyłbym całość, ale tu nawet nie chodzi o wagę, a o wzmocnienie konstrukcji bagażnika.
Wg mnie dodatkowe ramię (zaznaczone na czerwono) ograniczyłoby naprężenie w górę w okolicach, które zaznaczyłem na pomarańczowo - to one, wraz z gwintem są de facto najbardziej narażone na uszkodzenie. Ja po prostu chcę zminimalizować ryzyko uszkodzenia ramy. Skrócenie tulejek, to bardzo dobry pomysł o ile osprzęt roweru na to pozwoli - musiałbym to jeszcze sprawdzić. Mimo to chciałbym dorobić dodatkowe ramie, które ograniczałoby nacisk, o którym piszę wyżej.
Co do ruchów poziomych, to nie wydaje mi się, aby podkładka sprężynująca spełniła swoją rolę... Jestem bardziej za użyciem śruby, lub czegoś podobnego...
A Ty na swoim bagażniku jakie ciężary wozisz? Jaki to model bagażnika?
(szkoda, że dopiero teraz trafiłem na to forum...  :roll: )

"Odniosłem zarazem wrażenie, że gdy los złączy nas nierozerwalnie na wiele lat z rzeczą, rzecz ta przestaje być przedmiotem martwym i wydaje się nam, że żyje myśli i odczuwa."

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10723
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 30 Lip 2010, 19:57 »
Cytat: "Kosiek"

Wg mnie dodatkowe ramię (zaznaczone na czerwono) ograniczyłoby naprężenie w górę w okolicach, które zaznaczyłem na pomarańczowo - to one, wraz z gwintem są de facto najbardziej narażone na uszkodzenie. Ja po prostu chcę zminimalizować ryzyko uszkodzenia ramy. Skrócenie tulejek, to bardzo dobry pomysł o ile osprzęt roweru na to pozwoli - musiałbym to jeszcze sprawdzić.

To zacznij od sprawdzania.
Tym co mi się rzuca w oczy na Twoich zdjęciach jest dźwignia jaka się tworzy dzięki tym tulejkom. Długość tulejki jest co najmiej 3x większa od jej promienia, więc tworzy się śiczna dźwignia przekładającą każdy N w pionie na 3N w poziomie.
Jeśli uda Ci się skrócić te tulejki o połowę to siły działające na ten gwint zmniejszą się praktycznie dwukrotnie, co może praktycznie zamknąć temat.
Oczywiście jakieś skośne podpórki poprawiłyby sytuację, tylko nie będzie z tym tak prosto, bo masz do dyspozycji tylko ten drugi otwór na śrubę, a w trasie obciążenia nie muszą się rozkładać wzdłuż linii łączącej te otwory.
Innym rozwiązaniem zmniejszającym efekt dźwigni mogłoby być przyspawanie (podłożenie nie wystarczy) kołnierza do tulejki od strony ramy, ale nie wiem czy jest miejsce by go tam umieścić.

Offline Mężczyzna Kosiek

  • Wiadomości: 288
  • Miasto: opolskie
  • Na forum od: 24.07.2010
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 30 Lip 2010, 20:20 »
Hej Borafu  :wink:  Właśnie od efektu dźwigni zaczęło się to moje całe myślenie  :wink:  Przed momentem wziąłem bagażnik do ręki i stwierdzam niestety, że skrócenie tulejek wpłynie na większe naprężenie ramion bagażnika...  :(  Pomysł jest świetny w swej prostocie, ale odpada... Myślałem także nad użyciem takich podkładek: http://vlep.pl/e1ukdm.jpg
W sumie jako rozwiązanie tymczasowe z małym obciążeniem może nieco by się sprawdziło. Guma zapobiegnie uszkodzeniom lakieru - niestety po pierwszym użyciu bagażnika widać otarcia przy gwincie ramy... :(
Niemniej jednak wykonanie ma opierać się na założeniach jak w moim pierwszym poście:
- spawana pionowa podpórka z gumowym wykończeniem od strony ramy
- nakrętka/zawleczka kontrująca na śrubę od strony wewnętrznej ramy (także z podkładką)
Wg mojego założenia miałoby to tworzyć sztywne i spójne (dobrze spasowane) połączenie bagażnika z ramą, co ograniczyłoby ruchy łączenia bagażnika na ramie. Czy to założenie jest słuszne?

"Odniosłem zarazem wrażenie, że gdy los złączy nas nierozerwalnie na wiele lat z rzeczą, rzecz ta przestaje być przedmiotem martwym i wydaje się nam, że żyje myśli i odczuwa."

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2815
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 30 Lip 2010, 21:09 »
Poprawienie wytrzymałości mocowania bagażnika widzę w zwiększeniu grubości tulejki dystansowej (różnica śr. wewnętrznej i zewnętrznej), zwiększenie powierzchni styku tulejki z bagażnikiem i ramą ma największy wpływ na wytrzymałość tego połączenia. Stalowa śruba M6 która ściska tę tulejkę (jeśli jest dobrej jakości) z pewnością wytrzyma. Aby zabezpieczyć się przed odkręcaniem tejże, można ją osadzić na kleju montażowym (odkręcisz śrubę po podgrzaniu).
Zdecydowanie odradzam spawanie czegokolwiek do ramy i bagażnika. Spaw, jeśli nie jest później odpuszczony( obróbka termiczna), znacznie osłabia materiał (zwłaszcza stopy aluminium).

Offline Mężczyzna Kosiek

  • Wiadomości: 288
  • Miasto: opolskie
  • Na forum od: 24.07.2010
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 30 Lip 2010, 23:09 »
To o czym piszesz sinuche jest chyba najlepszym i najmniej inwazyjnym rozwiącaniem  :wink:  I chyba właśnie z niego skorzystam - przerabiając tylko dystanse. Póki co na jutrzejszym jednodniowym wypadzie skorzystam z podkładek o których pisałem wcześniej.
Wszystkim dziękuję za pomoc  :wink:

"Odniosłem zarazem wrażenie, że gdy los złączy nas nierozerwalnie na wiele lat z rzeczą, rzecz ta przestaje być przedmiotem martwym i wydaje się nam, że żyje myśli i odczuwa."

Offline Mężczyzna ambi

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Brwinów
  • Na forum od: 21.02.2010
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 31 Lip 2010, 01:06 »
Cytat: "Kosiek"

Co do ruchów poziomych, to nie wydaje mi się, aby podkładka sprężynująca spełniła swoją rolę...

po to moim zdaniem właśnie używa się tych podkładek - aby powstała dodatkowa siła działająca w poziomie. Podobnie klej (ale nie wiem czy to ten o którym mówi sinuche) który nie tak rzadko możemy spotkać na różnych śrubach w rowerze.
Cytat: "Kosiek"
Jestem bardziej za użyciem śruby, lub czegoś podobnego...
A Ty na swoim bagażniku jakie ciężary wozisz? Jaki to model bagażnika?
(szkoda, że dopiero teraz trafiłem na to forum...  :roll: )

Bagażnik był mi potrzebny na początek lipca - na wtedy planowałem kilkudniową wyprawę. Ogólnie bardzo dobrą opinią cieszą się bagażniki crosso, ale pod koniec czerwca nie były jeszcze dostępne, więc kupiłem jakiegoś noname'a, o takiego: http://allegro.pl/item1153446829_bagaznik_26_28_alu_czarny_na_tyl_do_sakw_itp.html
Trudno mi się wypowiadać o jego jakości, bo jak na razie przejechanych ma ponad 1000km z obciążeniem 15-20kg, ale jak dotąd spisywał się bardzo dobrze.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Wzmocnienie bagażnika - rower z tarczą
« 31 Lip 2010, 22:19 »
Sinuche dobry pomysł ma - większa powierzchnia styku- większe tarcie zmniejsza efekt dźwigni, czyli będzie lepiej trzymało :-)
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Jak cos to do tarczowek specjalny bagaznik robi Tubus (model disco)

http://thedailyrandonneur.files.wordpress.com/2009/08/3832071323_f077cd1c7d_b.jpg

Przy okazji, wiecie moze jakie sa opcje lowridera jak ktos ma tarcze z przodu?

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Bagaznik crosso mozna montowac przy tarczach z przodu bez problemu, przynajmniej u mnie (amortyzator vogue rst)
Wracam do jeżdżenia.

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Cytat: "cinek88"
Sinuche dobry pomysł ma - większa powierzchnia styku- większe tarcie zmniejsza efekt dźwigni, czyli będzie lepiej trzymało :-)

Powolutku, powolutku- nie wydaje mi się, żeby dolne mocowanie bagażnika można było traktować jako połączenie sprężane. Znaczy takie, które za pomocą mocnego sprężenia śrubą dociska do siebie elementy na tyle, aby występujące w między nimi tarcie przejęło obciążenie z bagażnika. Ewentualnie można w tym kierunku przygotować obie powierzchnie do lepszej współpracy przez jakieś delikatne frezowanie, ale to wszystko są wg mnie zbyt małe obciążenia i same elementy są też w małej skali, żeby warto było się z czymś takim bawić. Poza tym akurat samo połączenie nie jest w bagażnikach punktem newralgicznym :wink:
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2815
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Przejrzałem ten fotki jeszcze raz i zauważyłem tu poważną wadę konstrukcyjną. Dokręcenie śruby (imbusowej) nie ściska tulejki dostatecznie mocno ponieważ od strony ramy jest kontrnakrętka która teoretycznie ma ściskać tuleję, ale jeżeli dokręcimy nakrętkę  (tak by ścisnąć  tuleję) to zluzujemy śrubę wkręconą w ramę. Jeżeli nakrętką skontrujemy śrubę wkręconą w ramę to z kolei zluzujemy tuleję. Tego nie da się porządnie skręcić.
Mam taki  :) "rewolucyjny" pomysł, aby zlikwidować tuleję, zamiast niej wkręcić drugą nakrętkę. Istniejąca nakrętka (od strony ramy) blokuje śrubę wkręconą w ramę, a druga ściska wspornik bagażnika (do łba śruby). założyłbym jeszcze szerokie podkładki pod łeb śruby i nakrętkę ściskającą pręt bagażnika. Teraz mocowanie będzie sztywne i nic nie będzie się luzować.
Oczywiście, skrócenie śruby (jak wcześniej sugerowali koledzy)  też polepszy mocowanie.

Kosiek, czy ta tuleja po skręceniu wszystkiego i po przejechaniu z obciążonym bagażnikiem luzuje się?

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6103
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Przepraszam, ale jaką masz ramę, że aż tak o nią drżysz, że nawet zarysowań się boisz? :o
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum