PGR 2022

[podjazdy]

Na Osławie poziom poszedł w górę o 70 cm, ale już opada, bo słońce świeci Zawodnicy mają jeszcze "parę" km do brodu,a już nie pada. Na razie w Bieszczadach +26,1 i szybko się ociepla, bo napływa powietrze zwrotnikowe. Jest bardzo dobra pogoda i tak na razie pozostanie przez dłuższy czas, bo kolejna strefa z burzami idąca w kierunku trasy wyścigu jest nad Serbią, 540 km od trasy wyścigu. Nie ma jeszcze pewności, czy te burze przejdą przez Beskid Niski, czy przez Tatry. Tak czy siak to jeszcze co najmniej 7-9 godzin zanim osiągną granicę Polski.

Na zachodzie kraju za to coraz gorsze warunki, występują opady ciągłe przy północnym wietrze, które potrwają do wtorku.

[magdad]

Jednak organizatorzy zdecydowali się na zmianę trasy ze względu na wysoki stan wody na Osławie. 5 osób przez brody przejechało. Pomimo tego objazdu dwie osoby skręciły jednak na brody, ale tera widzę, że się wracają. Też jest to dodatkowy stres i robota dla organizatorów monitorować takie akcje i dawać znać zawodnikom. Z tego co widzę, to jedzie kilka naprawdę mocnych kobiet - trzymają się dość z przodu. Z "naszych", to Wilk na czele pokonuje OS Banica przy torach, niedaleko za nim jest Góral nizinny, Żubr troche dalej, a za nim Rufiano. Blondasa nie mogę namierzyć na mapie. Kolega zly-sze się wycofał?

[podjazdy]

Woda na Osławie opada, ale widocznie zbyt wolno lub są inne problemy.

Groźna sytuacja będzie / zaczyna się na Podhalu, dobrze że te fajerwerki dzisiaj, a nie jak zawodnicy będą dojeżdżać na metę. "K" oznacza tysiąc wyładowań  w ciągu 40 minut.





Burze i ulewy póki co idą dokładnie z południa na północ. Na razie na wschodnim odcinku trasy, gdzie są zawodnicy, nic się nie dzieje. Jest za to punkt rosy na poziomie +25 stopni przy temperaturze +26 stopni, co daje absurdalną wilgotność. No cóż, uroki powietrza zwrotnikowego.



Problem poważniejszy może się pojawić jak zrobią objazd przez Nowy Targ mostów na Białce, bo spodziewane jest przekroczenie stanów alarmowych w Łysej Polanie i Trybszu podczas tej drugiej fali opadów, a wtedy ruch na Słowację będzie raczej tymczasowo wstrzymany. Może zanim dojadą zawodnicy sytuacja się ustabilizuje. Na razie woda opada nieco poniżej stanu ostrzegawczego, ale to podpucha, bo zasadniczy deszcz w Tatrach dopiero się zaczyna.

Tutaj mapka pokazująca, które mosty są zamykane podczas przekroczenia stanów alarmowych na Białce. Oczywiście nie chodzi o 1 cm przekroczenia, ale o grubsze sprawy. Objazd jest przez Nowy Targ.



Ten w Dębnie błędnie zaznaczyłem, bo przecież jest świeżo po remoncie i jest odporny na wszystko.

[podjazdy]

Słowacki Instytut Hydrometeorologiczny (Slovenský hydrometeorologický ústav) informuje, że w Rudawach Słowackich, kilka kilometrów na południe od Słowackiego Raju zanotowano opad powyżej 100 mm, a zaczęło padać niedawno. Te strefy z opadami wkraczają do Polski w obrębie Beskidu Sądeckiego, Pienin, Magury Spiskiej i Tatr.



Macie dobry timing, pytanie, czy tyle szczęścia dopisze jutro?

[rufiano]

rufiano ma awarie , czeka na mechanika
tu jest taka rzeźnia ze klocki zjadło , a nie miał w zapasie ..
blondiemu padł traker i kolano też poszło wpisdu , wycof..
a wilk jak to wilk , wiadomo przekozak

[podjazdy]

Na Słowacji najwyższy alert, powódź błyskawiczna. Front zaczyna się przebudowywać na front chłodny i ma powoli ruszyć na wschód.

[paweł.70]

Myślałem,że odpoczywasz na orlenie w Dukli, także w tej sytacji chyba sukcesem będzie ukończenie PGRu.
Nadal trzymam kciuki.

(chyba w Krempnej)?

[Wilk]

Błotko dopisało   

[PABLO]

tu jest taka rzeźnia ze klocki zjadło , a nie miał w zapasie ..

Pojechałeś w góry bez zapasowych klocków?

[Mortifer]

Głupie, prawda.

[zly-sze]

Ja niestety DNF. 

[Semper]

A co się wydarzyło?

[Wilk]

Z Przemielonym (jechaliśmy razem od Kalnicy) na mecie:


Pomimo kiepskich warunków udało się zejść poniżej 40h. A pogoda jak zwykle swoje dodała, już jest 30 DNF, a wtedy ci odporni zawsze awansują, więc udało mi się wejść do pierwszej dziesiątki (na 7 pozycji, Przemek jest ósmy). Jednym słowem ze startu jestem bardzo zadowolony, choć jazda PGR na "jeden strzał" piekielnie daje w kość, ciężkich podjazdów są gigantyczne ilości

[zly-sze]

Generalnie to właśnie nic, zagięcie czasoprzestrzeni spowodowane koncentracją masy wokół naszej planety okazało się dla mnie bezlitosne wobec proponowanej przez organizatorów sumy przewyższeń, poziomu mojego wytrenowania czy moich aktualnych warunków fizycznych. Bardzo fajny wyścig, ale tam jednak trzeba prezentować minimum dobrej formy, żeby to przejechać. Pozytywne nastawienie niestety nie wystarczyło. Pogoda może strasznie wyglądała w prognozach, ale w rzeczywistości do przeżycia, nie ma co narzekać.

Pomimo kiepskich warunków udało się zejść poniżej 40h. A pogoda jak zwykle swoje dodała, już jest 30 DNF, a wtedy ci odporni zawsze awansują, więc udało mi się wejść do pierwszej dziesiątki (na 7 pozycji, Przemek jest ósmy). Jednym słowem ze startu jestem bardzo zadowolony, choć jazda PGR na "jeden strzał" piekielnie daje w kość, ciężkich podjazdów są gigantyczne ilości

Brawo, świetny wynik.

[PABLO]

udało się zejść poniżej 40h (...) jazda PGR na "jeden strzał" piekielnie daje w kość

Brawo! Bardzo dobry wynik.