Autor Wątek: PGR 2022  (Przeczytany 25076 razy)

Offline Mężczyzna Tomek_bikelover

  • Wiadomości: 96
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 08.07.2022
Odp: PGR 2022
« 27 Sty 2024, 19:37 »
Filmik podsumowujący ubiegłoroczną edycje od Koło Ultra.
Bart Pawlik świetna robota 👏
https://youtu.be/a44IhRUuv0E?si=NEAMEjz_XZPlSHIB

« Ostatnia zmiana: 27 Sty 2024, 19:56 Tomek_bikelover »

Offline Mężczyzna marcinrzy

  • Wiadomości: 68
  • Miasto: Mazowsze
  • Na forum od: 24.07.2019
Odp: PGR 2022
« 27 Sty 2024, 20:14 »
Miło powspominać tą zaczną przygodę  :D
BTW. Góral Nizinny widział dwa wilki tj jest forumowego i na czterech łapach, a z filmu dowiaduje się że i czterokopytny odpowiednik forumowego Żubra też był widziany  :lol:

Offline Mężczyzna Pyndalarz

  • Wiadomości: 379
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 07.06.2020
Odp: PGR 2022
« 28 Sty 2024, 10:46 »
Warunki dla koneserów, które świetnie się "sprzedają" w takich relacjach video i dodają klimatu, dramaturgii. Super się to oglądało. Sam osobiście nie chciałbym w takiej rzeźni jechać, chociaż... Wspomnienia na całe życie by były  ;D

Przy okazji... Jako, że planuję jakiś start w gravelowym maratonie to PGR jest u mnie na 1 miejscu na liście. Wygrać nie wygram na pewno, ale krąży opinia, że ta trasa jest zbyt piękna żeby jechać to bez snu  :D Jaka jest Wasza opinia?  :)

Offline Mężczyzna marcinrzy

  • Wiadomości: 68
  • Miasto: Mazowsze
  • Na forum od: 24.07.2019
Odp: PGR 2022
« 28 Sty 2024, 11:22 »
Moja opinia jest taka, że trasa rzeczywiście jest urokliwa. Przy czym jak trafi się takie warunki pogodowe jak w ubieglorocznej edycji, to długimi momentami z tych uroków niewiele radości bo widoczność była bardzo ograniczona, co zresztą widać na tym filmie. Ja startując w formule maratonu robię to, żeby jechać, przeżyć przygodę, a nie przeczekiwac, aż pogoda się poprawi. W tej edycji deszcz nie oszczędzał. Start i dojazd na metę miałem w ulewie, a po trasie też złapał mnie kilkukrotnie, w tym raz na Przełęczy Żłobki podczas zmiany dętki. Jazdę pierwszej nocy zaczynałem mniej więcej od Komanczy i to było super doświadczenie.Noc bardzo ciepła, dookoła grzmoty, błyskawice rozjaśniały niebo, a nie spadła wtedy na mnie nawet kropla deszczu.  Planuję ponownie przejechać tą trasę już w takim stricte turystycznym celu, całość przy dziennym świetle i mam nadzieję sprzyjającej pogodzie.

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: PGR 2022
« 28 Sty 2024, 11:50 »
ooo pamiętam jak dziś..
błyski, mgła jak cholera i temperatura ponad 20 stopni w nocy , przed komańczą..
a jeśli chodzi o pogodę, to była spoko jak dla mnie , start w ulewie , pózniej też coś tam moczyło , meta na suchutko.. najważniejsze że było ciepło , cała trasa w krótkich spodenkach (kąpielówkach) co sie doskonale sprawdziło  ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum