ale mam pytanie, które może wydać Ci się niegrzeczne - nie kusiło Cię, żeby kulnąć dychę w dwóch piątkach na myjnię?
Bardzo fajna wycieczka i z tą pogodą trafiłeś! Ja akurat weekend w chmurze spędziłam . Dołączysz ślad?
Jechałem taką trasą:https://ridewithgps.com/routes/41227634
Będąc w tym roku na części Twojej trasy oprócz widoków, których się spodziewałem (graniczny pod tym względem jest niesamowity) wielkie wrażenie zrobiła na mnie Osturnia ze swą wielką dbałością o detale tradycji oraz widokowa hala za Wielką Frankową. Gdybym wiedział, że jest na niej wiata to chyba bym tam spał.
Wygląda całkiem zacnie, może i ja się skuszę. Dzięki.
Dlaczego zjechałeś z grzbietu na ostatnim odcinku Pienin? Z tego co pamiętam to fajny kawałek na rower.
... dopiero ostatni zjazd na przełęcz Rozdziela jest fenomenalny - 20% ściana po zielonej murawie z szerokimi widokami, da się i ponad 50km/h wyciągnąć. A moim wariantem z Dubraszki jest ekstra zjazd, leci się terenową drogą chwilami ponad 40km/h, a później bardzo ładny kawałek doliną Białej Wody. A na koniec podjazd na przełęcz Rozdziela ponad doliną, ponad lasami, po zielonej murawie (szerokie widoki), aczkolwiek to już trzeba mieć nogę by to wjechać, bo na długim odcinku trzyma po 13-15%, a po murawie się ciężej podjeżdża niż po drodze szutrowej, bo opony się bardziej "kleją", więc dla mniej zaprawionych osób to już będzie pchanie.
Przyznam, że nie bardzo wyobrażam sobie podjazd od rezerwatu na przełęcz (obok bacówki), dla mnie osobiście raczej niewykonalne Po tej 20% ścianie z murawą, o której piszesz, to drapałem się pod górę.
ale tam jest droga, która omija najbardziej stromą ściankę (i bacówkę) - tak jak to widać na śladzie Wilka. Jest stromo ale 15% a nie 30
Cytat: Elizium w 31 Paź 2022, 18:30Wygląda całkiem zacnie, może i ja się skuszę. Dzięki.Tylko warto tu dodać, że na część tej trasy warto mieć jednak rower MTB, albo przynajmniej szerokie opony w gravelu. Odcinek od Szczawnicy do Krynicy to już jest trasa MTB, są błota, są kamulce, jest dużo ostrych podjazdów. Natomiast są i odcinki sporo łatwiejsze, do tego wiele przyjemnych asfaltów z dobrymi widokami.