Do tego zależy mi bardzo, aby doświadczenia z jady na tym, były możliwie najbliższe tym z prawdziwej jazdy po drodze,
Widziałem też już dziesiątki filmów z różnych trenażerów i wiem, że na tym da sie bardzo fajnie jeździć - wystarczy się nauczyć. Ludzie jeżdżą nawet interwały i to w stójce albo bez trzymania kierownicy - czyli da się.
/.../ Może ktoś ma doświadczenie i mógłby coś doradzić?
Nie mam doświadczenia z rolkami, ale trenażer (smart, taki z wyjmowanym kołem), naprawdę pozwala się nie nudzić jeżdżąc w środku. Ale kluczem jest jakiś ustrukturyzowany trening, takie zwykłe kręcenie jest, przynajmniej dla mnie, potwornie nudne.
Najprostszy trenażer smart, który umożliwia solidny trening to Tacx Flow, w decathlon za 1000 zł. Na początek wystarczy. Nie ma podejścia do tych z kołem zamachowym i direct drive, ale frajdy sporo da. Minusem jest jego ograniczona moc, ale to zaczyna przeszkadzać dopiero gdy ma utrzymać dłużej ponad 300W.