Fajnie się oglądało, przykrą niespodzianką jest brak ciągu dalszego po fotkach z centrum Kutaisi.
Obejrzałem z przyjemnościąCiekawi mnie jak z cenami w Gruzji dla turystów (noclegi, konsumpcja)
fajny wypad! Gruzja ma klimaty. Fajna ilość bagaży, musiałbym nie brać nawet aparatu fotograficznego a komórka fatalne mi zdjęcia robi. I chyba liczyć na zakupy na bieżąco jedzenia bo inaczej już się robi więcej tego bagażu. Pogoda stabilna była czy jakieś cieplejsze ciuchy też mieliście?
Uznałem, że koło 600 fotek w jednej galerii byłoby mało strawne dla oglądających, dlatego podzielę relację na 3 części . Przy czym to są 3 zupełnie inne rejony, więc taki podział tematyczny ma sporo sensu.
Korzonka też obserwuję, objętość jego bagażu to po części konsekwencja tego, że potrzebuje dobrej jakości materiałów do bloga, stąd dwa panele z fotoogniwami i pewnie dziesiątki innych pierdołów.
Jak zwykle ciekawy opis i zdjęcia z wyprawy. Dla mnie tym bardziej, bo pięć lat temu taż tam byliśmy i przejechaliśmy z Kutaisi przez Swanetię do Poti. Fajnie jest obejrzeć zdjęcia znajomych miejsc, które kiedyś się samemu widziało. Czekam na ciąg dalszy relacji i dalszą galerię.
A jaką jechaliście trasą? Też przełęcz Zagari zaliczaliście?
Pociągnę OT - dla mnie jakość z większości komórek jest w 90% przypadków wystarczająca (nawet śiajomi za 400 złotych zapisuje rawy), dużo mocniejsze procesory pozwalają na zabawy z fotografią obliczeniową.
waga bagażu nie powinna przekraczać tych powiedzmy 12kg (gołego bagażu, bez zapasów jedzenia czy picia)
Ano tak. Nasza trasa przez Swanetię do Poti i Batumi wyglądała tak:https://ridewithgps.com/routes/22633891
12 kilo to się nosiło w plecaku po górach, jak jeszcze nikt nie słyszał o ultralight . Tak z ciekawości, liczyłeś ile kg woziłeś w Gruzji?