Autor Wątek: TrudnaDroga małego Olbrzyma  (Przeczytany 4572 razy)

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 13 Wrz 2024, 11:26 »
Update (zrobię sobie z tego wątku własny blog):
Dawno nic się nie działo ciekawego ale w sierpniu i wrześniu zaszło kilka zmian:
1. Udało się zrobić 100km na wycieczce z córką (1/2 szlaku wokół Łodzi).
2. złapałem 2 gumy w przednim kole w ciągu 5 dni co skłoniło mnie do zainwestowania w nową oponę. Wybór padł na Vittoria Terreno Dry 2,1. Nie wiem czy są szybsze, ale na pewno poprawiło się trzymanie boczne w zakrętach w stosunku do poprzednich firmowych opon Gianta.
3. Skrzypienie roweru, na tyle zaczęło mnie denerwować, że postanowiłem coś z tym zrobić. Jako, że skrzypienie objawiało się również przy jeździe na stojąco to podejrzenie ze sztycy przeszło na suport. Zmieniłem suport na Accent EXE. Niestety nie pomogło.
Kolejny podejrzany to koło tylne, a konkretnie szprychy. Niestety nie chciały się naciągać. Szprychy są płaskie więc potrafiły się skręcić o 180st a nypel i tak się nie nakręcał.
Zamiast kupować nowe koło, wybór padł na wymianę szprych.
Podczas wymiany okazało się, że większość nypli jest zapieczona na szprychach i puszczała dopiero przy znacznym obrocie (90 st i więcej, nawet do 270st w przypadku jednego z nypli). Na zdjęciu widać nawet skręcona szprychę.
Szprychy już wymienione, wydaje się że problem skrzypienia ustąpił, ale koło czeka jeszcze na ostateczne wycentrowanie w serwisie.
4. Przymiarka torby w ramę z Deca niestety trochę za mała choć wymiarowo była najbardziej obiecująca. Gdybym miał coś zakładać to chyba zostaje tylko szycie na wymiar.
5. Zakupiona druga opona na tył (Vittoria Terreno Dry).


« Ostatnia zmiana: 13 Wrz 2024, 11:35 qbab »

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 13 Wrz 2024, 12:17 »
i w końcu dobrze i przekonany czy jeszcze nie jesteś pewny?
Jakoś dużo pracy przy nim miałeś mam wrażenie. Jakby zaniedbany przez poprzedniego właściciela czy mi się wydaje?

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 13 Wrz 2024, 12:38 »
Przekonany. Zdecydowanie
I tak, rower był (jest) zaniedbany, zajeżdżony. No, ale liczyłem się z tym bo kupiłem go tanio (zwłaszcza jak na warunki okołoCovidowe). Z drugiej strony kiedyś chyba ktoś w niego trochę zainwestował bo koła chyba nie są fabryczne (są dość lekkie (tył poniżej 1000g z założoną tarczą) i zastosowano w nich płaskie szprychy).
Pewne rzeczy nawet myślałem, że będę musiał wymienić wcześniej. Mam kupiona przerzutkę i manetkę od Shimano, ale Sram nadal działa i to w sumie całkiem dobrze. W napędzie nic jeszcze nie ruszałem (tylko suport ostatnio). Większość rzeczy, które przy nim zrobiłem to było po prostu dostosowanie go pod moje preferencje, a z poważniejszych wymian to był chyba tylko hamulec tylni wraz z tarczą (jakoś nie mogłem odpowietrzyć starego).
Pomniejsze wymiany to siodełko, kiera, chwyty i mostek (traktuje to jako fitting, a nie naprawy). Teraz jestem jeszcze w trakcie wymiany opon (druga nowa opona czeka właśnie w paczkomacie) choć to też nie jest konieczna wymiana.
Jeździ mi się na tym rowerze bardzo dobrze i to zarówno po mieście do pracy jak i na szutrowe czy leśne wycieczki i polecam wszystkim ten rower, przede wszystkim, jako bardzo uniwersalny.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 13 Wrz 2024, 15:33 »
super, to fajnie. Nie ma to jak być zadowolony z roweru. Pozdrawiam.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 21 Wrz 2024, 20:09 »
Koło wycentrowane (serwisowi zajęło to 3 pełne dni, dopiero czwartego mogłem odebrać koło).
Wczoraj zrobiona dłuższa wycieczka (>70km) i wnioski są takie:
1. Nadal skrzypi (chyba mniej, ale to nie szprychy)
2. opony są beznadziejne na piasku. Po części wynika to pewnie, że napompowałem tył aż do 3,5 bar (nastawiałem się na asfalt i szuter, a było sporo piaszczystych odcinków), po części to, że obręcz jest dość wąska (19mm) więc opona układa się w balon, a po części bieżnik, który jednak ma za mało wypustek i są zbyt niskie.

Dziś wymieniłem jeszcze łożysko w piaście, bo rzeczywiście (w serwisie zwrócili na to uwagę) czuć było "chrobotanie". Oby dziwne dźwięki w końcu ustały.

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 21 Wrz 2024, 20:30 »
Mnie ostastnio skrzypi fuel tank ocierający o framebaga - i nie wiem jak z tym walczyć, bo taśma izolacyjna nie działa  ::)

Więc u Ciebie mogą równie dobrze skrzypieć np. pedały

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 22 Wrz 2024, 08:47 »
Pedały są prawie nowe. Póki co wymieniam wszystko co może być przyczyną w nadziei, że to jest jakieś pęknięcie ramy.
Jeżeli nie pomoże wczorajsza wymiana łożyska, to zostanie chyba już tylko bębenek, czyli wymiana całej piasty.

Offline Mężczyzna Bobek

  • Wiadomości: 4
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 15.11.2015
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 22 Wrz 2024, 19:52 »
Podmień zacisk piasty z tyłu.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 23 Wrz 2024, 08:11 »
albo to Ty skrzypisz...  :P

w Giancie jest taki nietypowy zacisk sztycy podsiodłowej. Tam nie ma problemu? nawet syfu?

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 23 Wrz 2024, 09:07 »
Sprawdziłem, że na innych rowerach nie skrzypię, więc ta przyczyna wyeliminowana :)
Sztyca to było pierwsze podejrzenie, wyjąłem wyczyściłem, nawet użyłem pasty do karbonu, a skrzypienie jest nawet jak wstanę z siodełka.
Sprawdzę jeszcze zacisk koła. Miałem nawet zamówić stalowy Shimano, jak zamawiałem przedwczoraj części do roweru żony, ale zapomniałem. Może znajdę jakiś inny w swoich gratach.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 23 Wrz 2024, 09:08 »
Podmień zacisk piasty z tyłu.
Sprawdzę. Dzięki. To też może być dobry trop.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 6 Paź 2024, 19:58 »
Zacisk zmieniony, jak również wjechała nowa kaseta i łańcuch. Nadal pojawiają się sporadyczne dźwięki, czuć też ruch pod pedałami podczas jazdy bez pedałowania, jakby bębenek ciągnął łańcuch. Oczywiście jest to bardzo delikatny ruch, ale wyczułem to. Następnym krokiem będzie próba rozebrania bębenka i wymiany jego łożysk, ale nie wiem czy będzie to możliwe i czy mam do tego narzędzia. Tak czy inaczej, rozpocząłem zbiórkę na nowe koło (taka funkcjonalność na koncie bankowym, która odkłada małe kwoty przy każdej transakcji), do wiosny pewnie się uzbiera.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 7 Paź 2024, 08:55 »
faktycznie TRUDNA DROGA

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 7 Paź 2024, 09:14 »
No, ale to też nie jest tak, że nie można jeździć. Kupując ten rower liczyłem się z wydatkami i w sumie nie ma tragedii. Po prostu walka z takimi tematami to też jest coś co lubię w pewnym stopniu. Co za sens posiadać rower, którego nie da się "zupgrejdować" :) Trzeba cały czas gonić króliczka.
P.S.
Wszyscy chyba i tak prędzej czy później wymieniają koła w Toughroadzie. Miałem to zawsze w tyle głowy i teraz zbliża się ten moment.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: TrudnaDroga małego Olbrzyma
« 7 Paź 2024, 11:22 »
Po czwarte. Zjechany lakier na dolnej rurce tylnego widelca tuż za korbą (standard).
U mnie też tak było, a przy bliższym obejrzeniu okazało się że korba ma źle założone podkładki.
Wg opisu po lewej powinna być jedna, po prawej dwie, a było odwrotnie.
Rower kupiony fabrycznie nowy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum