Turcja, 3-4 tygodnie w maju

[schneider]

Emeryt, rocznik 1949, chcę lecieć samolotem do Antalji, tam pojeżdzić wybrzeżem przez ok 3 tygodnie. Spanie w hotelach, kempingach lub prywatnych kwaterach. Mam już doświadczenie 750 km na Sri Lance, 800 km na Kubie, ale normalną tzw, kolarzówką. Tym razem chcę pojechać poziomą trajką, HP Scorpion.
Zmiana planów możliwa, byle by było ciepło i bez deszczu i gór.

[Ramaja]

Turcja to prawie same góry.

[schneider]

No tak, ale ja chcę tylko pojeżdzić po wybrzeżu, a tam nie jest tak stromo.

[majq]

Turcja to prawie same góry.

w centrum jest raczej płasko

[schneider]

Turcja to prawie same góry.

w centrum jest raczej płasko

Chcę jechać nad samym morzem.

[rmk]

Po plaży?

[schneider]

Po plaży?

Nie

[Wilk]

Nie zdajesz sobie chyba zupełnie sprawy z realiów tureckich. Ta droga, którą wrzuciłeś jest mocno górzysta. W tym rejonie co chcesz jechać to drogi nadmorskie są najeżone górami, wystarczy sobie wrzucić trasę w program do planowania pokazujący sumę przewyższeń. Na tej drodze co ją wrzuciłeś - to wypada sporo więcej niż 1000m w pionie na 100km, więc więcej niż się zbiera w polskich górach. Płasko to jest w Turcji w środku kraju, na równinach w rejonie Ankary, wybrzeża są właśnie bardzo górzyste.

Do tego taka trasa oznacza, ze będziesz musiał jechać dość głównymi drogami, w dużym ruchu, bo chcąc jechać wybrzeżem to nie ma wielu alternatyw.

[schneider]

Nie zdajesz sobie chyba zupełnie sprawy z realiów tureckich. Ta droga, którą wrzuciłeś jest mocno górzysta. W tym rejonie co chcesz jechać to drogi nadmorskie są najeżone górami, wystarczy sobie wrzucić trasę w program do planowania pokazujący sumę przewyższeń. Na tej drodze co ją wrzuciłeś - to wypada sporo więcej niż 1000m w pionie na 100km, więc więcej niż się zbiera w polskich górach. Płasko to jest w Turcji w środku kraju, na równinach w rejonie Ankary, wybrzeża są właśnie bardzo górzyste.

Do tego taka trasa oznacza, ze będziesz musiał jechać dość głównymi drogami, w dużym ruchu, bo chcąc jechać wybrzeżem to nie ma wielu alternatyw.

Chyba niestety, ale masz 100 % racji. Spróbuję zmienić plany, może na Bułgarię ?
Dzięki i pozdrawiam.

[Borafu]

Nie zdajesz sobie chyba zupełnie sprawy z realiów tureckich. Ta droga, którą wrzuciłeś jest mocno górzysta.

Chyba niestety, ale masz 100 % racji. Spróbuję zmienić plany, może na Bułgarię ?

Losujesz te kraje z zawiązanymi oczami? 
Jak chcesz płasko to jedź na Węgry (poza pn terenami przygranicznymi), Bułgaria na płasko to raczej tylko wzdłuż samego Dunaju.

[marg]

Nie zamieniaj Turcji na Bułgarię!

Jedź np do Kapadocji. Jest zachwycająca. Niezbyt płaska, ale też nie jakoś bardzo górzysta.

Bułgaria to też góry. Płasko to na Węgrzech, jak pisze Borafu, ale nuda  Szkoda czasu.

Płasko (zazwyczaj) jest wzdłuż rzek. Ale skoro jeździłeś po Sri Lance czy Kubie, to znaczy, że ciągnie cię do jakiejś egzotyki. Turcja będzie więc ciekawsza niż Węgry czy inne kraje europejskie

[schneider]

No i plany sie zmienily, dzieki innym forumowiczom postanowilem jechac do Turcji w kwietniu, ale motocyklem. Kupilem juz bilety na Zansibar 20 wrzesnia 10 pazdziernika Tuerkish Airlines. Z Katowic kosztuje teraz ok 2500 zl. + transport roweru. Czy ktos chetny dolaczyc ?