Autor Wątek: Stalowa rama - czy kupić stary rower czy wybulić na gravela?  (Przeczytany 4286 razy)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Tak, ja też miałem sztywny stalowy widelec (Surly) włożony do crossa.
Ale te rowery były zazwyczaj projektowane pod niski amortyzator no i przede wszystkim - seryjnie miały te nieszczęsne, kiepskie amortyzatory. Miałem taki od RST, górne golenie pękły mi na zjeździe, skończyło się wstrząśnieniem mózgu i paroma dniami w szpitalu.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna remik

  • Wiadomości: 1275
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.01.2017
    • Rowerowe Pobiedziska
Bierz gravela, czy lżejszy tym lepiej - nie z metalu  :D
Ilość rowerów zawsze N+1 .

Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Bierz gravela, czy lżejszy tym lepiej - nie z metalu  :D
Ilość rowerów zawsze N+1 .

No te z bambusa mają swój urok, ale nie wiem jak znoszą sól na drogach zimą

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
No te z bambusa mają swój urok, ale nie wiem jak znoszą sól na drogach zimą

Znosi bardzo dobrze, nic sie z bambusem nie dzieje.
Znajomy ma taki, jechaliśmy ostatnio z pracy, trochę mnie wtajemniczył.
Bambus jest tak zaimpregnowany i polakierowany że woda sie go nie ima.

A i taki rower nie jest lekki wbrew pozorom, porównałbym wagę z solidna ramą alu.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum