Autor Wątek: Jakie klocki hamulcowe?  (Przeczytany 6793 razy)

Offline madman

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Rybnik
  • Na forum od: 15.05.2010
Jakie klocki hamulcowe?
« 2 Sie 2010, 17:33 »
Cytat: "yoshko"
Jaki jest plus hamowania tylko przednim?

W porównaniu do tylko tylnym? Przednim da się hamować, tylnym się nie da - rower co najwyżej nieco zwalnia :) Czysta fizyka i tyle.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Jakie klocki hamulcowe?
« 2 Sie 2010, 17:52 »
Przedni hamulec dla mnie zbyt drastyczny jest..;)

PS: Zmieniałem amorek i na dana chwilę przedni mam zdemontowany...:)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Jakie klocki hamulcowe?
« 2 Sie 2010, 17:56 »
Panowie, po to macie w rowerach po dwa heble aby ich używać - RÓWNOCZEŚNIE!
Użycie tylko jednego przy większej prędkości / syfie na drodze (o terenie nie wspominam) może spowodować zblokowanie / uślizg koła, co przy użyciu obu jest znacznie mniej prawdopodobne - to raz
Dwa - hamulców, nieważne jakich, a w szczególności tarczowych ("zeszklone" klocki to wyraźny spadek skuteczności - a tarcze poprzez małą powierzchnię nagrzewają się znacznie szybciej niż obręcze!)- nie zaciskamy cały czas!
Lepiej i bezpieczniej (min dla owego przegrzania obręczy przy ham szczękowych o którym Miki pisał) hamować zdecydowanie - pulsacyjnie bądź bezpośrednio przed przeszkodą / zakrętem niż gnieść klamki non stop ;-)

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Jakie klocki hamulcowe?
« 2 Sie 2010, 20:36 »
Szybkość zużywania klocków zależy od warunków w jakich pracują. W czasie tegorocznej zimy "zajechałem" 3 pary klocków (wytrzymywały 500km) - ciągłe hamowanie w brei solno-śniegowo- piaskowej. Klocki miałem różne. Najszybciej poszły schimanowskie z wymiennymi okładzinami (tam jest bardzo mało gumy) - nie polecam, później zakładałem szosowe takie za 10 zł. Mój wniosek jest następujący: w ciężkich warunkach terenowych, jeżeli masz miękkie klocki to szybko się ścierają, jeśli twarde to szybko "zeszlifujesz" obręcz- chyba lepiej zakładać najtańsze,miękkie klocki.  Latem (na sucho), klocki szosowe wytrzymują ok 5 tyś. km (mam "accenty" i "authory").
Moim zdaniem, lepiej częściej wymieniać klocki ( i czyścic je z drobinek piasku, które wtopione w okładzinę żłobią piękne rysy w obręczy) niż samą obręcz.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Jakie klocki hamulcowe?
« 3 Sie 2010, 19:53 »
Cytat: "yoshko"
Ja od zawsze hamuje tylnym albo dwoma...:)
Jaki jest plus hamowania tylko przednim?

No to zdaniem Sheldona jeszcze sporo nauki przed Tobą ;)
Polecam jego artykuł: http://sheldonbrown.com/brakturn.html

Cytat: "skolioza"
Panowie, po to macie w rowerach po dwa heble aby ich używać - RÓWNOCZEŚNIE!

No cóż, nie do końca się zgadzam. Na zjazdach należy hamować na zmianę. Przy złej przyczepności - wyłącznie lub prawie wyłącznie tylnym, zwłaszcza jeśli przednie koło w momencie hamowania jest choćby odrobinę skręcone, natomiast na suchej nawierzchni o dobrej przyczepności używanie tylnego hamulca jest zwyczajnie bezskuteczne, JEŚLI umie się prawidłowo korzystać z przedniego. O tym, jak to jest "prawidłowo" pisze Sheldon.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Jakie klocki hamulcowe?
« 3 Sie 2010, 20:43 »
"Kiedy należy korzystać z tylnego hamulca:
- Powierzchnie śliskie
- powierzchni wyboista
..."

80% na jakich jeżdżę...;)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Jakie klocki hamulcowe?
« 3 Sie 2010, 22:50 »
Miki, ale nie należy bo co? w obawie o wpadnięcie w poślizg, utratę przyczepności?
Moim zdaniem (i tak też jeżdżę, tak mi wpojono  co nie znaczy że wszystkim musi pasować i wszyscy muszą się z nim zgadzać  :wink: ) sztuka jazdy rowerem polega poza utrzymywaniem równowagi i pedałowaniem właśnie na świadomym korzystaniu z hebli Powinny być tak ustawione (i na to nie ma książkowej recepty, to każdy musi ułożyć pod siebie) aby łatwo wyczuwalny był punkt blokowania koła, a przez to możliwa kontrola roweru w każdych warunkach przy pomocy obu hamulców

Offline Mężczyzna luckybuster

  • Wiadomości: 111
  • Miasto: GLIWICE/BOGNOR REGIS
  • Na forum od: 21.03.2007
Jakie klocki hamulcowe?
« 4 Sie 2010, 09:15 »
Hej .

A ja hamuję pedałami do tyłu.:))

Pozdrawiam
Zwykle rzeczy załatwiam od ręki, na cuda potrzebuję 15 minut.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Jakie klocki hamulcowe?
« 4 Sie 2010, 09:57 »
Cytat: "aard"

Polecam jego artykuł: http://sheldonbrown.com/brakturn.html


Trzeba jeszcze pamietac, ze jak rower jest obciazony bagazem, to sie troche inaczej zachowuje. Np tylny hamulec jest troche bardziej efektywny, bo go dociazaja sakwy. No i trudniej salto do przodu zrobic :-). Za to na sliskiej nawierzchni hamuje sie duzo duzo trudniej.

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Jakie klocki hamulcowe?
« 4 Sie 2010, 19:18 »
Z oszczędności kupiłem klocki zamienniki do Magura HS firmy ZEIT. Po jednym dniu w deszczu straciłem 50% klocków, coś takiego nigdy nie miało miejsca w przypadku oryginalnych klocków Magura.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Jakie klocki hamulcowe?
« 4 Sie 2010, 22:04 »
Łomatko arkadoo, co ty robiłeś przez ten deszczowy dzień?
Zjeżdżałeś z Everestu?

Ja na woim rowerku mam w tej chwili przejechane jakieś 13.000km.
Klocki, suport i łańcuch zmieniałem po jednym razie i wszystkie są w całkiem dobrym stanie. W piastach zmieniłem kulki i konusy po 12.000km.
Zaczynam myśleć że coś jest ze mną nie tak, skoro mi się to wszystko tak powoli zużywa...

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Jakie klocki hamulcowe?
« 4 Sie 2010, 22:20 »
Zwykłe 100 km po pagórkowatym terenie. Po prostu zamienniki firmy ZEIT są nic nie warte. Pożałowałem kasy na oryginalne klocki i mnie pokarało.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Kosiek

  • Wiadomości: 288
  • Miasto: opolskie
  • Na forum od: 24.07.2010
Odp: Jakie klocki hamulcowe?
« 19 Mar 2012, 22:07 »
Po przejechaniu 2700 km w Antku zaczynają kończyć się fabrycznie zamocowane klocki. W związku z tym ponawiam pytanie Symfoniana :) Co moglibyście mi polecić? Chciałbym zamontować jakieś z półki średniej-wyższej. Jeżdżę w 80% po asfalcie.
Z góry dzięki za pomoc :)

"Odniosłem zarazem wrażenie, że gdy los złączy nas nierozerwalnie na wiele lat z rzeczą, rzecz ta przestaje być przedmiotem martwym i wydaje się nam, że żyje myśli i odczuwa."

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
Odp: Jakie klocki hamulcowe?
« 20 Mar 2012, 00:21 »
Mój wniosek jest następujący: w ciężkich warunkach terenowych, jeżeli masz miękkie klocki to szybko się ścierają, jeśli twarde to szybko "zeszlifujesz" obręcz- chyba lepiej zakładać najtańsze,miękkie klocki.

Z tym bym akurat się nie zgodzę. Zużycie obręczy przebiega na tej samej zasadzie, co docieranie w obróbce ściernej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Docieranie_(obróbka)
Docierakiem jest w tym wypadku klocek hamulcowy, a zawiesiną ścierną piasek i inny syf wymieszany z wodą.

Na wikipedii nie napisali jednej rzeczy, mianowicie podczas obróbki wbite w docierak ziarna ścierne tępią się (i przestają tym samym skrawać), stępione ziarna zostają wyrwane z docieraka poprzez rosnący opór skrawania. W obróbce używa się docieraków o różnych twardościach. Zbyt twardy docierak nie będzie chciał zbroić się w ziarna ścierne, Ze zbyt miękkiego nie będą wyrywane stępione ziarna. Optymalna twardość docieraka zależy od użytej zawiesiny ściernej i obrabianego materiału.

Wynika z tego, że w naszym przypadku optymalną do skrawania (czyli najbardziej szkodliwą dla obręczy) twardość klocek ma w pewnym przedziale. Zarówno klocek miększy jak i twardszy będzie powodował wolniejsze ścieranie obręczy.

Także może się okazać, że twarde klocki wcale nie ścierają szybciej obręczy, a wręcz odwrotnie.

Offline Mężczyzna Kosiek

  • Wiadomości: 288
  • Miasto: opolskie
  • Na forum od: 24.07.2010
Odp: Jakie klocki hamulcowe?
« 20 Mar 2012, 20:49 »
Haha :D Zadając świeże pytanie w wątku sprzed kilku miesięcy, spodziewałem się raczej odpowiedzi na zadane przez siebie pytanie, a tu klops :D

"Odniosłem zarazem wrażenie, że gdy los złączy nas nierozerwalnie na wiele lat z rzeczą, rzecz ta przestaje być przedmiotem martwym i wydaje się nam, że żyje myśli i odczuwa."

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum