Rowerem przez Polskę - Mini serial z mojej wyprawy (videorelacja)

[transatlantyk]

Gadaj do kamery jak jedziesz i jesteś zmęczony, głodny, gorąco, ciekaw jestem o czym powiesz i jak to wyjdzie.

Ale po co? Ja właśnie nie robię tego, bo uważam że nie byłoby to nic ciekawego.

[Janekcichy]

Dla mnie relacje kubeusha sa ok. Inspiruja mnie do dluzszych tras.Tak trzymaj, oczywiscie progres pewnie sam przyjdzie.

[PABLO]

sam zrobiłeś setki tysięcy na rowerze w tym biorąc udział w różnych ultra

Z tymi setkami tysięcy kilometrów to żeś jednak trochę popłynął.

[transatlantyk]

Jak na razie jest trochę ponad 1,6 tych setek tysięcy, więc liczba mnoga choć skromna, to jednak jest uprawniona.

[Pyndalarz]

Jak już wspomniałem, każdy ma inny gust. Jak można zauważyć jednym moje relacje przypadają do gustu, innym nie  Każdy jest inny i ma inne preferencje.
To tak samo jak ja mogę powiedzieć, że do mnie relacje tekstowe + zdjęcia kompletnie nie trafiają. Nudzą mnie, tym bardziej jak muszę później się bawić w przegladnie zdjęć na jakimś dysku. Nie wspominając już, że mało jest relacji tekstowych z ultra tras, w większości są to wyprawy o "krótkich" dystansach. Każdy natomiast jakąś cegiełkę do świata rowerowego wnosi i na pewno znajdzie odbiorców 
Ale może taki jest znak tych czasów i młodego pokolenia, więc może faktycznie jakaś korelacja między wiekiem, a preferencjami jest. Chociaż uważam, że nie można generalizować, bo równie bywa i nie raz można być zaskoczonym 

[PABLO]

Jak na razie jest trochę ponad 1,6 tych setek tysięcy, więc liczba mnoga choć skromna, to jednak jest uprawniona.

Ja mam na koncie trochę ponad trzy setki tysięcy przejechane, ale późno zacząłem jeździć no i ultra też nie jeżdżę. Mimo to, jakoś setkami tysięcy bym tego nie nazwał bo to sugeruje znacznie więcej niż jest w rzeczywistości.

[8850]

@Kubeush: kręć video dokłądnie tak samo jak do tej pory z dokładnie taką samą narracją głosową która stanowi lwią część oglądalności. I to, że dziadom się nie podoba, to ich problem, podobnie YouTube, TikTok, Rumble było wyśmiewane, a dzisiaj sami siedzą, korzystają z nowoczesnych form obracania pikselami.

Kiedyś na Białorusi jechaliśmy rowerami, mój dwudniowy przypadkowy towarzysz spisywał wieczorem relację w zeszycie na papierze, okazało się że był poetą i regularnie wydawał swoje tomiki wierszy. Nikt nie podniósł jeszcze kwestii relacji papierowych. No jak? Co jest nie tak w papierze i wrzucaniu z nich skanów relacji do sieci? A gdzie tutaj przestrzeń, aby się przypierdolić?

[Wilk]

@Kubeush: kręć video dokłądnie tak samo jak do tej pory z dokładnie taką samą narracją głosową która stanowi lwią część oglądalności. I to, że dziadom się nie podoba, to ich problem, podobnie YouTube, TikTok, Rumble było wyśmiewane, a dzisiaj sami siedzą, korzystają z nowoczesnych form obracania pikselami.

Kiedyś na Białorusi jechaliśmy rowerami, mój dwudniowy przypadkowy towarzysz spisywał wieczorem relację w zeszycie na papierze, okazało się że był poetą i regularnie wydawał swoje tomiki wierszy. Nikt nie podniósł jeszcze kwestii relacji papierowych. No jak? Co jest nie tak w papierze i wrzucaniu z nich skanów relacji do sieci? A gdzie tutaj przestrzeń, aby się przypierdolić?

Najpierw naucz się kultury osobistej, później się bierz za pouczanie innych. Już po twoim języku, ciągłych błędach i prymitywnym słownictwie widać ile sobą reprezentujesz. Ciągle czekamy nabierzesz na tyle odwagi by się przyznać do nabijania liczby wyświetleń własnych wątków na forum

[Pyndalarz]

Ostatni dzień mojej wyprawy. Opuszczam Kaszuby, a dokładniej Swornegacie i kieruję się do pięknego Torunia, skąd mam pociąg powrotny na Śląsk. Udało mi się zobaczyć Chojnice oraz Chełmno, które zdecydowanie mnie nie zawiodły.
Życzę miłego oglądania!
Jednocześnie dziękuję też za każdą ocenę oraz komentarz, a tym którzy wytrwali do końca całej serii i przede wszystkim dobrze się bawili, to chciałbym powiedzieć, że jeszcze raz Wam dziękuję i bardzo mi miło Pozdrawiam!

[8850]

Kolego @Wilk, już wcześniej była mowa, nie rżnij czerwonego cwaniaka, który wszędzie był i wszystko widział na rowerze. Poza tym przychylnym forum, regularnie Cię blokują na grupach dyskusyjnych FB ultra za głupkowate wypowiedzi, więc pisz co tam potrzebujesz i spokojnie odwal się ode mnie. "Uderz w rower a wilk się odezwie".

@Kubeush: Używasz? Twój gimbal ile wytrzymuje czasowo?

[Cokeman]

A gdzie nie był i czego nie widział?

[Wilk]

Kolego @Wilk, już wcześniej była mowa, nie rżnij czerwonego cwaniaka, który wszędzie był i wszystko widział na rowerze. Poza tym przychylnym forum, regularnie Cię blokują na grupach dyskusyjnych FB ultra za głupkowate wypowiedzi, więc pisz co tam potrzebujesz i spokojnie odwal się ode mnie. "Uderz w rower a wilk się odezwie".

Powiedziałem ci już dzieciaku - dopóki się nie przyznasz i nie przeprosisz za to, że nabijałeś liczby wyświetleń własnych postów będę ciągle o tym przypominać. Bo jak ktoś robiący tak żenujące numery na poziomie gimbazy bierze się do pouczania innych jak się mają zachowywać, czy wstawia jakieś swoje pouczenia moralne - to już jest szczyt bezczelności. Te nauki moralne to najpierw zacznij dziecko od siebie. A ze mną to się nie próbuj porównywać bo to nie Twoja liga, ani rowerowa, ani tym bardziej intelektualna. Mam chyba ze 20 wiadomości prywatnych od ciebie z różnymi zapytaniami o rowery, to najlepiej pokazuje, że pomimo tej szydery, którą wstawiasz sam jednak moją wiedzę w temacie rowerów doceniasz . Najpierw opanuj odmianę słowa "rower", bo pomimo wielu wyjaśnień w tym temacie ciągle nie potrafisz zrobić tego poprawnie, a to jest szkoła podstawowa.

Osobiście nie cierpię tchórzostwa, a Ty jesteś wyjątkowym tchórzem, co nawet na zdjęciach z własnego wyjazdu wymazuje swoją twarz i ciągle udaje że nie wie skąd się wzięły te liczy wyświetleń. Wolisz jak struś chować głowę w piasek i udawać, że to się samo zrobiło. Jesteś jak ten złodziej, którego jak złapią za rękę - to ten krzyczy "to nie moja ręka", że posłużę się klasyką 

[Pyndalarz]

@Kubeush: Używasz? Twój gimbal ile wytrzymuje czasowo?

Nie używam żadnego gimbala 

[Cokeman]

Komoot - kolejny raz widze jak to wyprowadza kogoś w pole. Kiedyś bawiłem się w testowanie tych apek co same ślady proponują i doszedłem do wniosku, że nie ma nic lepszego niż własna analiza oparta o offline mapy w Locusie, street view oraz zdjęcia satelitarne a najlepiej geodezyjne. Ewentualnie jakies ogloszenia o remoncie drogi na stronkach lokalnych władz. Czyli ręczna żmudna robota zamiast automatów

Do rysowania dobre jest ridewithgps gdzie jest wlasnie i OSM street view i satelitka i nawet kwadraty można se swoje nałożyć.

Takie automaty są dla ludzi jeżdżących bez celu byle jak byle gdzie nie wiedzących gdzie jak i dokąd zmierzają. Jak w życiu - albo masz swój cel i obierasz własną drogę po czym pewnie po niej jedziesz, albo ktoś cię prowadzi i co chwila wpadasz w jakieś chaszcze i dziury.

[ślimac]

Napisz coś o tym Twoim celu w życiu.
To bez porównania ciekawsze niż opisy czy filmiki ze snucia się rowerem po przaśnych krajobrazach z najbardziej nawet precyzyjną nawigacją.