Witajcie.
Tak spontanicznie przy okazji ostatniej sztuki i sporej promocji w polskim sklepie internetowym
pojawił się u mnie czwarty rower, czyli cały czas n+1 działa
Nie byłem pewny tylko przy zakupie koloru, ale na żywo tragedii nie ma
Jest to dość lekka (9.x kg) maszyna na osprzęcie GRX 800 z napędem 1x11.
Dokładnie takiego budżetowego chciałem do jazdy "daily" , do lasu czy po nizinach - zanim zainwestuje w elektronikę za "miliony"
Po pierwszych testach bardzo jestem pozytywnie zaskoczony jak to jeździ, jak grx800 ogarnia biegi, i całością konstrukcji - jej lekkością i tym jak sobie radzę w terenie gdzie dotychczas również jeździłem hardtailem i na asfalcie - to jest mega szybkie!! ps: Na plus też prawie wszystkie możliwe otwory montażowe, choć chce używać okazjonalnie tylko do lekkiego bikepackingu..