Jura K.Cz. 2023

[zws]

Cześć.
Ileś lat temu przejechałem z Krakowa do Częstochowy czerwonym, pieszym Szlakiem Orlich Gniazd. Było fajnie, postanowiłem kiedyś powtórzyć to samo ale w drugą stronę. No i nadszedł czas, tylko trochę się pozmieniało od tamtej pory. Gniazda stoją tam gdzie stały, ale ze szlakami bywa różnie.
Mam prośbę do osób, które tam jeżdżą albo znają tereny. Wyklikałem sobie trasę, możecie zerknąć czy coś dodać fajnego albo ominąć jakąś piaskownicę czy inny jarmark? Będę wdzięczny za wszelkie uwagi.
Z grubsza interesują mnie punkty widokowe, skały na które można wejść bez asekuracji, większe jaskinie i inne szeroko pojęte atrakcje turystyczne. Chciałbym to przejechać w 3 dni, bez namiotów, rowery mtb. Ewentualne sugestie co do noclegu też mile widziane.
Dzięki

Trasa: https://en.mapy.cz/s/motesenare

[MichałD]

Hej,

wszystko zależy kiedy chcesz jechać, jaką masz formę, czy zakładasz że miejscami trzeba będzie popchać rower itp.

Jura się mocno zmieniła w ostatnich czasach, asfaltów przybyło i przebieg szlaków mocno stracił na atrakcyjności.

Gdybym miał jechać cały region i tak +/- w osi SOG to coś takiego: https://ridewithgps.com/routes/41997849

[zws]

Dzięki @MichałD jakieś tam możliwości mam, w końcu mieszkam u podnóża gór
Wybieram się w kwietniu.
Poprzednim razem zaliczyłem z bagażami wszystkie gniazda i było ok. Chciałbym wspominać Jurę bardziej w kategoriach przyjemności niż wyzwania, stąd pytanie o szalki. Z mniej przyjemnych rzeczy zapamiętałem wypych od południowej strony na Górę Zborów i piaskownicę na północ od Góry Birów. Między Bobolicami i Mirowem też zsiadałem z roweru ale nie pamiętam, czy przez turystów czy przez podłoże. Szlak prowadził wtedy górą, fajną ścieżką między skałami.

[MichałD]

SOG nie łączy wszystkich zamków/strażnic, za ostre wygibasy by były. Ta moja trasa ani nie jest łatwa, ani trudna da się przejechać z lekkim bagażem, z ciężkimi sakwami parę miejsc do pchania.

Co do samego pieszego SOG (rowerowy w/g mnie jest kiepski, nawet mocno kiepski) jest na YT parę w miarę aktualnych przejść/przejazdów. Warto zerknąć.

Z tego co pamiętam w naturze (mieszkam ale szlakami podróżuję jak są po drodze) to:
- wyjazd/wyjście z Cz-wy jest monotonny, rowerem da się przeżyć, ale Mstów wart odwiedzenia;
- pod Sokolimi zawsze była piaskownica;
- w rez. Parkowe czerwony pieszy jest kiepski na rower, szczególnie po deszczu;
- Niegową i przejazd przez Wielką Górę odpuścić, z Moczydła jechać przez Łutowiec czarnym rowerowym;
- między Mirowem a Bobolicami szlak biegnie asfaltem, Grzędą można przejść za 15zł, taki lokalny folklor;
- na Górze Zborów jest zakaz jazdy rowerem;
- zjazd z Apteki w stronę Morska stromy!;
- podjazd pod Łężec (Morsko) też wymagający, lepiej szutrem;
- rowerem bezwzględnie!!! omija się odcinek między Karlinem a Podzamczem, jechać przez Biały Kamień/Bzów;
- z Góry Janowskiego / zamku Ogrodzieniec zjechać do krzyżówki szlaków w lesie niebieskim pieszym, rowerowym SOG i dalej pieszym na Kocikową;
- Bydlin - Golczowice lepiej rowerowym SOG;
- za Jaroszowcem dawniej SOG biegł bardzo fajnie, choć stromo, przez rez. Pazurek i Januszkową Górę, teraz idzie skrajem Bogucina do Rabsztyna, a dalej niestety są dzikie piachy. Jeżeli omijasz Dolinki i bardziej się trzymasz szlaku to lepiej jechać asfaltem przez Troks i Kosmolów na którego wschodnim krańcu wrócisz na SOG;
- jak będzie mokro omiń Dolinę Zachwytu, jesienią było bardzo błotniście i kilkaset metrów pchania;
- z Grodziska rower sprowadzisz, chyba że pojedziesz kawałek pod prąd wąskim asfaltem (wychodzi koło krzyża szrapnelowego na równoległą do DW773 i nią pod Pochylca) ale miejscowi tego nie lubią
- nie jedź szlakiem przez Kapkazy, asfalt zdecydowanie asfalt (zresztą w OPNie jest zakaz, częściowy zakaz jazdy rowerem po szlakach pieszych, nie wiem tylko czy wszystkich, na pewno prowadzących do J. Łokietka oraz na Górę Koronną/Okopy)

[zws]

Rezerwat Doliny Racławki, koło Paczółtowic - czy droga przy Racławce jest legalna ? Na czeskiej mapie nie ma szlaku a wygląda jakby była na terenie rezerwatu. Na mapie z 2015r. jest ścieżka dydaktyczna.

[MichałD]

Tak, przez teren rez. dnem wzdłuż potoku biegnie niebieska ścieżka edukacyjna. Ostatnio byłem dość dawno i wtedy rower trzeba było przeprowadzić po dużych kamolach tylko w jednym miejscu koło Skały z Nyżą. Rok temu coś tam mieli przy ścieżkach i mostkach robić.

Dawniej mało kto zaglądał, obecnie w weekendy nieco ludzi spaceruje, choć i tak w porównaniu do Będkowskiej jest puuuusto. Gorzej że często zapuszczają się ćwoki na motokrosach.

Stare zdjęcia ale za to z aktywnymi kaskadami Stradliny:
http://jurapolska.com/wycieczki/piesza_06062010.php

https://krzeszowice.krakow.lasy.gov.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/1M8a/content/informacja-o-pracach-na-terenie-rezerwatu-przyrody-dolina-raclawki-

https://malopolska.szlaki.pttk.pl/1708-pttk-malopolska-rezerwat-dolina-raclawki

Najnowsza mapa Compassu on-line:
https://www.compass.home.pl/klient/!Sklep/Zoomify/JuraKrCz_21_img/index.html

[sombra]

Ja "stety" w lipcu zrobiłem rsog plus kilka zmian ale ogólnie to było moje pierwsze pojawienie się w tej okolicy więc raczej to był zwiad. Wyszło coś takiego:

https://www.strava.com/activities/7513228142
Nie wiem czy pomogę choć trochę.

Gdybym miał jechać cały region i tak +/- w osi SOG to coś takiego: https://ridewithgps.com/routes/41997849

To wygląda fajnie.

[rmk]

Jaką mapę papierową Jury i okolic Krakowa polecacie? Coś z Conpassa czy inne?

@MichalD dobrze wygląda Twoja propozycja, jak wybiorę się tam z synem to skorzystam. Dzięki.

[MichałD]

To co tam wcześniej narysowałem raczej na treking z szerszymi oponami, lub MTB ale tu dla odmiany sporo asfaltu. Z sakwami na cienkich gumach może być momentami uciążliwie.

Mapy Jury z przyległościami tylko Compass

[rmk]

Planuję teraz, nieco na szybko, na podstawie Twojej trasy i mam małą zagwozdkę. W sobotę ruszamy z Częstochowy i w poniedziałek wychodzi nam nocleg w okolicy +-Golczowic i nie wiem jak udać się dalej. W niedzielę mamy pociąg z Krakowa więc zostaje nam jeszcze 6 dni. Dziennie ok.50-60km, przewyższenie nie wyższe niż 1000m. Na pewno chciałbym odwiedzić Ojcowski Park Narodowy ale co jeszcze w okolicy, tego nie wiem. Tenczyński Park Krajobrazowy warto? Gdzie jeszcze się udać na te kilka dni?

[qbotcenko]

Tenczyński Park Krajobrazowy warto? Gdzie jeszcze się udać na te kilka dni?

Nie warto.

Ale warto spenetrować Dolinę Bolechowicką, jak już będziesz w okolicy OPN
Może się nawet załapiesz na darmowe maliny, które rosną za skała przy wejściu

[m.arek]

Rezerwat Doliny Racławki, koło Paczółtowic - czy droga przy Racławce jest legalna ? Na czeskiej mapie nie ma szlaku a wygląda jakby była na terenie rezerwatu. Na mapie z 2015r. jest ścieżka dydaktyczna.

nigdy tam nie widziałem znaków, że nie wolno

[Iwo]

Po pierwsze objedź sobie dolinki podkrakowskie. Racławka, Kobylańska, Bolechowicka, Będkowska, opcjonalnie Brzoskwini, Kluczwody

Możesz się udać na zamek w Rudnie i w Babicach. Wtedy jadąc do Krakowa masz jeszcze  po drodze dolinkę Mnikowską.

W Krakowie objedźcie też sobie Wzgórze Sowiniec z Kopcem Piłsudskiego i Sikornik z Kopcem Kościuszki (ten niestety płatny i to sporo)

[rmk]

Usiądę nad mapą i popytam jeszcze na bieżąco, dzięki za podpowiedzi. Jakieś kulinarne miejscówki polecacie na Jurze? Gdzie można dobrze zjeść?

[kouczan]

Jak będziesz przejeżdżał przez Olsztyn Jurajski to koniecznie Bar Leśny. Taka lokalna mekka rowerzystów. W Janowie polecam pierogarnię.