Autor Wątek: na dwóch kółkach przez Alpy aż po Adriatyk - Austria, Włochy, Chorwacja  (Przeczytany 4661 razy)

Offline Mężczyzna Simon

  • Wiadomości: 42
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 21.01.2020
Hej


w minionym roku zorganizowałem fascynującą wyprawę, której celem był (mój) Salzburg. Kilka wspomnień z tego wyjazdu zawartych jest choćby tu https://tiny.pl/wkxj7


Plan:
Na czerwiec 2023 planuję kontynujację tej wyporawy. Tym razem za cel wybrałem chorwacką Istrię (lub Zadar).
Spora część trasy prowadzić będzie drogą rzymską łączącą obecne tereny południowych Niemiec z północną Italią czyli drogą Claudia Augusta.

Start trasy planowany jest w Salzburgu (dojazd do Salzburga pociągiem).
W dalszej części przebiega ona przez Innsbruck, Trydent, Mediolan, Weronę, Padwę, Wenecję, Triest. Następnie prowadzi bardzo malowniczą trasą Parenzana aż do równie  malowniczych chorwackich miasteczek: Umag, Porecz Rovinj, przez wyspę Veliki Brijun, aż po Pulę i znajdujący się w pobliżu Puli Kamenjak.
Jest też opcja przedłużenia jej przez Cres, Krk, Pag do Zadaru. To zależy od warunków na trasie.

Noclegi
Namiot. Kampingi lub na dzieko. Mam wybrane kempingi ale trasa zweryfikuje czy z nich skorzystamy czy też będzie chęc jechać dalej… 

Jazda
Spokojna; długo w trasie ale bez przegięć takich jak np. na Wiśle 1200. Więc spokojnie do celu.

Cel
Podziwinie widoków, zwiedzanie ciekawyh miejsc na trasie, takich jak
Swarovski Kristallwelten, skocznia Bergisel   w Innsbrucku, zabytki Mediolanu: Katedra Narodzin św. Marii, Museo Teatrale alla Scala, Zamek Sforzów, Stadion Giuseppe Meazzy, liczne zabytki Werony, nie tylko te zwiazane z Romeme czy tez Julią, Wenecja, której zbytnio przedstawiać nie trzeba, tak samo jak zabytków miast Chorwacji z muzeum byłem prezydenta Jugosławii Josipoa Tito na wyspie Veliki Brijun na czele i jego cadilakiem https://tiny.pl/wkxnq.

Dodatkowe cele: cieszenie oczu otaczającymi krajobrazami Alp, wsłuchiwanie się w szum rzeki Inn, rzeki Adyga, Jeziora Garda oraz Morza Adriatyckiego. Jak się da to zwiedzanie także innych miesc, choby stadionu „San Siro”  w Mediolanie. Robienie mnóstwa zdjęć, i wspomnień by było oczym opowiadac potomnym :) i raczenie się regionalną kuchnią w pięknych okolicznościach przyrody... i niepowtarzalnej..

Przewidywane drogi
Planowana trasa to głównie trakty asfaltowe z niewielkim dodatkiem szutrów. Trasa przewidziana na różnego rodzaju rowery przełajowe gravele czy też inne trekingi czy górale. 

Poziom trudności
Poza podjazdem pod Rechenpass teren i trasa należa do tych łatwych… czasami nawet bardzo…  Jest bardzo malownicza, pięklne krajobrazy i widoki zapierające nie tylko dech, choćby z tego względu, że przebiega ona przez Alpy z pólnocy na południe ,a następnie prowadzi przez Włochy z zachodu na wschód.

Uwagi
Inspiracja zaczepnięta od kolegów Rainera Dornburg i Andi auf Tour 
Danke.

Trasa przewiduje odcinki, złożone z części pokonywanej zarówno rowerem jak polską, czeską i austriacką koleją (w bardzo ograniczionym zakresie).



* Sv. Jure, Chorwacja https://tiny.pl/r1jxm    
* sierpień 2022 - Austria, ALpy, Salzburg -  https://tiny.pl/w4l36
***majówka 2023: Wiedeń - Bratysława - Budapeszt (EV 6)
***wyprawa czerwiec 2023  - Oachkatzlschwoaf!  Ha?  Mei schian! :)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Mediolanu to na tej mapie nie ma i nie bardzo się komponuje.. To wymaga zjechania w bok ponad 100km i powrotu ta samą drogą kolejne 100km.

Trasa prowadzi przez wiele zurbanizowanych miejsc i co za tym będzie ruchliwa poza kawalkami z drogami rowerowymi, np. podjazd na Reschen jest w dużym ruchu. 35

Offline Mężczyzna Kamilek

  • Pół legenda, pół prawda, pół nieprawda.
  • Wiadomości: 310
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 01.05.2014
Zaznaczam że to tylko moja opinia ale Mediolan bym odpuścił, w 2015 było tam całkiem spoko, w 2020 już niestety masa imigrantów, szczególnie w miejscach turystycznych, strach rower zostawić nawet obok ławki na której się siedzi...

Stadion Giuseppe Meazzy z zewnątrz nie robi wrażenia, przynajmniej na mnie, wiec chyba lepiej sobie do Mediolanu doleciec i kilka dni z buta pozwiedzać a najlepiej celowac w derby pomiędzy Interem a Milanem. I nie ma strachu o rower wtedy.

No i Nizina Padańska to raczej taka przelotowa, z Verony do Wenecji chyba warto nawet pociągiem przejechać. No i standardowo Wenecja na rowerze to spore wyzwanie, nawet chyba nie da się tam rowerem wjechać, ale nie jestem pewien.
« Ostatnia zmiana: 27 Lut 2023, 11:47 Kamilek »



Online Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Po Wenecji jest zakaz jeżdżenia rowerem. Jest duży parking rowerowy, przy dworcu z zamykanymi szafkami na rowery. Wchodzi rower razem z sakwami bez najmniejszych problemów. Bardzo dobre rozwiązanie.
Nizina Padańska, to taka cieplejsza Holandia. Kanały, farmy, soja. Ogólnie monotonia, ale ze swoistym urokiem jak znajdzie się boczne dróżki.
W Mediolanie byłem rok temu. Bez roweru. Miasto mnie nie zachwyciło. Jak dla mnie za duże, za ruchliwe. Przyznaję, ze ma potencjał na urocze, ale ja nie lubię takiego ruchu i tłumu. Czuć tam wielkomiejską atmosferę.
Polecam za to sąsiednie niemal Bergamo. Cudowne i 10x spokojniejsze.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Simon

  • Wiadomości: 42
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 21.01.2020
Mediolanu to na tej mapie nie ma i nie bardzo się komponuje.. To wymaga zjechania w bok ponad 100km i powrotu ta samą drogą kolejne 100km.

Trasa prowadzi przez wiele zurbanizowanych miejsc i co za tym będzie ruchliwa poza kawalkami z drogami rowerowymi, np. podjazd na Reschen jest w dużym ruchu. 35

Nie wiem w jaki sposób do Innradweg czy też Claudia Augusta pasuje określenie ruchliwej. Choć w sensie rowerowym na pewno takie są. Cały przejazd od Jeziora Garda aż do Wenecji jest poprowadzony drogami rowerowymi.

Odcinek od Triestu przez droge rowerową Parenzana az do Puli także prowadzi drogami rowerowymi (o ile w przypadku tego co jest na Istrii można mowić o takich drogach, porównując je choćby z Austrią).

Na mapie nie ma też przejazdu w pobliżu Stelvio od strony Santa Maria Val Müstair, ale taki pomysł także gdzieś tam się tli.
Trasa, pogoda i forma to zweryfikują. :)
* Sv. Jure, Chorwacja https://tiny.pl/r1jxm    
* sierpień 2022 - Austria, ALpy, Salzburg -  https://tiny.pl/w4l36
***majówka 2023: Wiedeń - Bratysława - Budapeszt (EV 6)
***wyprawa czerwiec 2023  - Oachkatzlschwoaf!  Ha?  Mei schian! :)

Offline Mężczyzna Simon

  • Wiadomości: 42
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 21.01.2020
Po Wenecji jest zakaz jeżdżenia rowerem. Jest duży parking rowerowy, przy dworcu z zamykanymi szafkami na rowery. Wchodzi rower razem z sakwami bez najmniejszych problemów. Bardzo dobre rozwiązanie.
Nizina Padańska, to taka cieplejsza Holandia. Kanały, farmy, soja. Ogólnie monotonia, ale ze swoistym urokiem jak znajdzie się boczne dróżki.
W Mediolanie byłem rok temu. Bez roweru. Miasto mnie nie zachwyciło. Jak dla mnie za duże, za ruchliwe. Przyznaję, ze ma potencjał na urocze, ale ja nie lubię takiego ruchu i tłumu. Czuć tam wielkomiejską atmosferę.
Polecam za to sąsiednie niemal Bergamo. Cudowne i 10x spokojniejsze.


Tak, o zakazie wjazdu do Wenecji słusząłem dlatego trasa przewiduje skorzystanie z Bici Park przy Piazzale Roma i ruszenie z buta na podbój Wenencji koszystając z AMV (stacje też mam opanowane :)

Pooglądam to Bergamo i może tam zajadę.... choćby trenitalią  :)

Dzięki za radę  :)

* Sv. Jure, Chorwacja https://tiny.pl/r1jxm    
* sierpień 2022 - Austria, ALpy, Salzburg -  https://tiny.pl/w4l36
***majówka 2023: Wiedeń - Bratysława - Budapeszt (EV 6)
***wyprawa czerwiec 2023  - Oachkatzlschwoaf!  Ha?  Mei schian! :)

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Jaki dystans i na ile czasu planujesz przejazd ?
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna Simon

  • Wiadomości: 42
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 21.01.2020
Jaki dystans i na ile czasu planujesz przejazd ?

1. cała trasa w wersji podstawowej ma okolo 1150 - 1200 km  do tego moga dojśc takie kwestie jak Stelvio, Cres i Krk  (dodatkowe kmy)

Trasa wstepnie podzielona na odcinki poprowadzona od kempingu do kempingu. Ale to jest plan..

zycie może pokazac że z róznych powodów moze sie nie udac dotrzeć do docelowago kempingu. Jestem więc przygotowany na mozliwośc spania poza kempingami lub poszukiwaniem innego - tak jak to miało miejsce w czasie wyprawy do Salzburga.

2. około 8 - 9.  Muszę to wszystko dograć łacznie z dojazdem do Salzburga i powrotem z Zadaru. Jestem w trakcie....
* Sv. Jure, Chorwacja https://tiny.pl/r1jxm    
* sierpień 2022 - Austria, ALpy, Salzburg -  https://tiny.pl/w4l36
***majówka 2023: Wiedeń - Bratysława - Budapeszt (EV 6)
***wyprawa czerwiec 2023  - Oachkatzlschwoaf!  Ha?  Mei schian! :)

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
...
2. około 8 - 9.  Muszę to wszystko dograć łacznie z dojazdem do Salzburga i powrotem z Zadaru. Jestem w trakcie....

Ambitny plan  :) Jak na taki dystans i to po górach, czas z dojazdem i powrotem króciutki.
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna Simon

  • Wiadomości: 42
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 21.01.2020

Góry są tylko pierwszego i drugiego dnia. Po przejechaniu na włoską stronę jest płasko.. czasami az do znudzenia płasko  :D

 no popatrz sam  ;)

* Sv. Jure, Chorwacja https://tiny.pl/r1jxm    
* sierpień 2022 - Austria, ALpy, Salzburg -  https://tiny.pl/w4l36
***majówka 2023: Wiedeń - Bratysława - Budapeszt (EV 6)
***wyprawa czerwiec 2023  - Oachkatzlschwoaf!  Ha?  Mei schian! :)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Nie wiem w jaki sposób do Innradweg czy też Claudia Augusta pasuje określenie ruchliwej.

Racja, tam już teraz są drogi rowerowe, choć nas w 2018 jeszcze tam puszczali szosą na wyścigu.

Offline Mężczyzna Simon

  • Wiadomości: 42
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 21.01.2020
Do Chorwacji przez Austrię





Do Chorwacji przez Szwajcarię




Do Chorwacji przez Włochy - Jezioro Garda




w Chorwacji :)





wyprawa UDANA!








Pracuję nad filmem z wyprawy i snuję plany o przyszłorocznej wyprawie :)






« Ostatnia zmiana: 21 Lip 2023, 20:44 Simon »
* Sv. Jure, Chorwacja https://tiny.pl/r1jxm    
* sierpień 2022 - Austria, ALpy, Salzburg -  https://tiny.pl/w4l36
***majówka 2023: Wiedeń - Bratysława - Budapeszt (EV 6)
***wyprawa czerwiec 2023  - Oachkatzlschwoaf!  Ha?  Mei schian! :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum