Autor Wątek: Garmin na rękę jako nawigacja. Coś polecicie?  (Przeczytany 2859 razy)

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Od jakiego czasu zabieram się jak pies do jeża, by zanabyć coś co będę mógł nosić razem z zegarkiem tradycyjnym i jednocześnie wykorzystać do zapisywania śladu podczas rowerowania, spaceru, pływania kajakiem, jazdy na nartach... itp. itd.
Interesuje mnie relatywnie długi czas pracy (jakieś ultra typu BBT), odporność na to co nieprzewidywalne i żebym nie wydał za dużo biedronek.
Mam już Etrexa35 touch, ale potrzebuję coś (najlepiej ze stajni garmina) co zapisze kroki ale i czas spędzony na siłowni również odnotuje.
Ten wyżej wymieniony jest dość kłopotliwy w użyciu (np. ostatnią wycieczka do Ostródy nie została zapisana; etrex był w kieszeni kurtki).
Macie jakieś przetestowane pomysły?
Budżet to 1500 pln-ów
Z góry dzięki za poświęcony czas.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Fenixy 6 z serii pro mają dobrą pracę na baterii. Ja mam 5 plus i też spokojnie wystarcza na cały dzień rejestracji śladu, ale w serii 6 mocno to poprawili.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
moim zdaniem za mały budżet na coś ciekawego. Poza tym nie wiem jak dobry masz wzrok, ale dla mnie mapa na zegarku do rowerowania jest za mała. Także optymalnie coś z większym wyświetlaczem na rower jest konieczne, np. 530.
Zegarków z mapami jest trochę, możesz wybrać. To co jest naprawdę fajne, to pływanie openwater, także warto zwrócić uwagę, czy zegarek to ma, bo można sobie potem oglądać ślad gdzie się płynęło.
Natomiast użytkowo najważniejsza moim zdaniem funkcja to garmin pay. W zasadzie nie płacę już inaczej. Muzyka się przydaje jeśli np, biegasz sobie z muzyczką. Wtedy bierze się tylko słuchawki BT i muza leci z zegarka.
Obecnie używam modelu 945 ma wszystko, działa wszystko więc nie będę się rozpisywał. Fenixy 6 mają podobny soft, ale są cięższe. A tu waga ma znaczenie moim zdaniem, bo ten zegarek nosisz cały czas.
Wcześniej miałem 735XT i na nawigacji typu kropka kreska przejechałem i BBT i MPP i kilka innych. Da się, ale kilka razy źle skręciłem w mieście i musiałem grzebać w smartfonie w którą uliczkę skręcić. Po tym jak zakupiłem 530 to już nie chciałem wracać do nawigowania zegarkiem.
W terenie natomiast 735XT był w zupełności wystarczający, choć nie raz miałem zagwozdkę gdzie lecieć, jak był jakiś punkt gdzie odchodziło od niego 5 dróg, w 945 nie ma tego problemu.

Z wad 945 to znam jedną, że ciężko go ładować podczas nawigowania i np. na rower potrzebowałby zpecjalny chwyt z ładowaniem (są u chińczyka chyba takie). Ale za to ładuje się też błyskawicznie. 735XT miał taki klips, że się go spoko ładowało nawet mając go na ręce.

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Fenixy 6 z serii pro mają dobrą pracę na baterii. Ja mam 5 plus i też spokojnie wystarcza na cały dzień rejestracji śladu, ale w serii 6 mocno to poprawili.
Przyglądałem się im trochę, ale ich zakup przekracza założony budżet...

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
moim zdaniem za mały budżet na coś ciekawego. Poza tym nie wiem jak dobry masz wzrok, ale dla mnie mapa na zegarku do rowerowania jest za mała. Także optymalnie coś z większym wyświetlaczem na rower jest konieczne, np. 530.
Zegarków z mapami jest trochę, możesz wybrać. To co jest naprawdę fajne, to pływanie openwater, także warto zwrócić uwagę, czy zegarek to ma, bo można sobie potem oglądać ślad gdzie się płynęło.
Natomiast użytkowo najważniejsza moim zdaniem funkcja to garmin pay. W zasadzie nie płacę już inaczej. Muzyka się przydaje jeśli np, biegasz sobie z muzyczką. Wtedy bierze się tylko słuchawki BT i muza leci z zegarka.
Obecnie używam modelu 945 ma wszystko, działa wszystko więc nie będę się rozpisywał. Fenixy 6 mają podobny soft, ale są cięższe. A tu waga ma znaczenie moim zdaniem, bo ten zegarek nosisz cały czas.
Wcześniej miałem 735XT i na nawigacji typu kropka kreska przejechałem i BBT i MPP i kilka innych. Da się, ale kilka razy źle skręciłem w mieście i musiałem grzebać w smartfonie w którą uliczkę skręcić. Po tym jak zakupiłem 530 to już nie chciałem wracać do nawigowania zegarkiem.
W terenie natomiast 735XT był w zupełności wystarczający, choć nie raz miałem zagwozdkę gdzie lecieć, jak był jakiś punkt gdzie odchodziło od niego 5 dróg, w 945 nie ma tego problemu.

Z wad 945 to znam jedną, że ciężko go ładować podczas nawigowania i np. na rower potrzebowałby zpecjalny chwyt z ładowaniem (są u chińczyka chyba takie). Ale za to ładuje się też błyskawicznie. 735XT miał taki klips, że się go spoko ładowało nawet mając go na ręce.

Chyba nie da się ukryć, że apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Zacząm z poziomu 500 pln-ów i na razie jestem na etapie trzykrotności tej kwoty.
Raczej nie wykorzystywal bym go do nawigowania a raczej do zapisywania aktywności bez angażowania etrexa...
Przyjrzę się jeszcze innym pomysłom i kto wie może podniosę budżet...

Offline Mężczyzna zieluk

  • Wiadomości: 123
  • Miasto: Frankfurt am Main
  • Na forum od: 26.10.2019
Od jakiego czasu zabieram się jak pies do jeża, by zanabyć coś co będę mógł nosić razem z zegarkiem tradycyjnym i jednocześnie wykorzystać do zapisywania śladu podczas rowerowania, spaceru, pływania kajakiem, jazdy na nartach... itp. itd.

Macie jakieś przetestowane pomysły?

Ja do biegania i pływania kupiłem Forerunner 255S Music. Mały i wygodny. Jak nie potrzebujesz słuchać muzyki z zegarka (przez Bluetooth'a) to wystarczy 255S https://www.garmin.com/pl-PL/p/pn/010-02641-13. Wg mnie to najtańszy smartwatch, który ma praktycznie takie funkcje jak te zegarki za 500 - 700 EUR.
Koperta 41 mm, mała ale dzięki temu nie czujesz zegarna na ręku. Aha, nie ma map, przy bieganiu i pływaniu do niczego to (mi) nie potrzebne. Do jazdy na rowerze kupiłem coś, co jest do tego przeznaczone, czyli Edge 1040 (ale o tym w innym wątku). Nie ma też dotykowego wyświetlacza. Co mnie cieszy to funkcja treningów biegowych od Garmina, za darmo. Z podpowiedziami kiedy i jak biegać, np. 5 min marszu, potem 3 razy interwały i 5 min marszu na wyciszenie się. I do tego z komunikatami również po polsku. Cena 350 EUR, więc prawie w założonym budżecie. Czasem do kupienia taniej, np. za 265 EUR na jakiejś promocji.
Aha, ja mam jakąś grubą rękę albo grube kości i pasek, który był oryginalnie z zegarkiem zapinam na ostatnią/przedostatnią dziurkę. Muszę poszukać dłuższego paska albo schudnąć  ;D

Do tego analiza snu, VO2 max... takie ciekawe dodatki. Łączy się to przez internet np. ze STRAVĄ, można samemu ustawić wyświetlacz ew ściągnąć coś ze sklepu. Liczy kroki, piętra, kalorie, etc., etc..

Patrzę jeszcze na temat Twojego wątku. No, jako nawigacja to nie wiem jak się taki maluch spisuje, z tej opcji nie korzystałem i raczej nie skorzystam. Ale sądzę, że raczej słabo, bo jak napisałem map nie ma, i wyświetlacz mały.
« Ostatnia zmiana: 3 Mar 2023, 21:33 zieluk »

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Chyba nie da się ukryć, że apetyt rośnie w miarę jedzenia.

To prawda, ja normalnie jeździłem sobie z sigmą 1200 na kablu i mapami(kiedyś to było w ogóle papierowo, a potem google maps)... No i w zasadzie zostałbym w tej jaskini, ale nudziło mnie liczenie basenów podczas pływania, no i tak kupiłem pierwszy zegarek. No i okazało się, że faktycznie są to urządzenia, które bardzo ułatwiają życie.

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Garmin Forerunner 245. Mam od dawna, używam na codzień, idealnie wpisuje się w Twoje potrzeby, kosztuje poniżej 900zł. Wszystko co droższe ze stajni Garmina też pewnie będzie dobre ale po mojemu to tylko dokładanie kasy do gadżetu, które są Ci zbędne bo to co napisałeś obsłuży Ci ten zegarek. Czas pracy na baterii więcej niż dobry.
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Garmin Forerunner 245. Mam od dawna, używam na codzień, idealnie wpisuje się w Twoje potrzeby, kosztuje poniżej 900zł. Wszystko co droższe ze stajni Garmina też pewnie będzie dobre ale po mojemu to tylko dokładanie kasy do gadżetu, które są Ci zbędne bo to co napisałeś obsłuży Ci ten zegarek. Czas pracy na baterii więcej niż dobry.


Dzięki,
już mnie przekonałeś.
Teraz tylko wystarczy wybrać kolor...
Chyba wezmę szary względnie czarny, choć do cywilnego SEIKO raczej nie będzie pasował... No i będę nosił dwa 😁
Jeszcze tylko zbadam organoleptycznie i zanabede (chyba w Gdańsku je mają więc będzie motywacja by tam porowerowac...
Mam jeszcze wątpliwość, co jeśli pojadę na dwa (etrexa i 245), czy Garmin Connect mnie nie zbanuje, że dubluje kaemy 😉

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1474
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Mam jeszcze wątpliwość, co jeśli pojadę na dwa (etrexa i 245), czy Garmin Connect mnie nie zbanuje, że dubluje kaemy 😉
Nie. Będziesz miał dwie aktywności. Zapewne z nieco różnymi danymi.

Offline Mężczyzna kouczan

  • Wiadomości: 250
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 14.07.2017
Ja od lat używam Honor Magic Watch 2. Wygląda cywilnie, zapisuje ślady, da radę pogadać przez niego podczas aktywności zamiast telefonu przy uchu. Czas pracy bez wykorzystywania gpsa i ciągłego monitorowania tętno i snu to jakieś 2 tyg. Całodzienna aktywność z monitorowaniem chyba nawet 50% nie zabiera. Minusy to brak nfc i możliwości zgrania gpx (jakiś czas temu dodano synchronizację że strava ale nie wiem czemu działa mi tylko odnośnie biegania).

Offline Mężczyzna Dawid29er

  • Wiadomości: 86
  • Miasto: pl
  • Na forum od: 15.06.2020
Cytuj
Fenixy 6
W takim zegarku można normalnie wgrać ślad np 1000km i działa na tej samej zasadzie co  w Edge 530? Jestem przekonany do kupna  Edge 530stki, ale jeśli zegarek działa podobnie do licznika to wolałbym zegarek.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
W takim zegarku można normalnie wgrać ślad np 1000km i działa na tej samej zasadzie co  w Edge 530? Jestem przekonany do kupna  Edge 530stki, ale jeśli zegarek działa podobnie do licznika to wolałbym zegarek.

Tylko zegarek to jest pomyślany z myślą do biegania czy pływania. Tak mały ekranik do nawigacji na rowerze jest bardzo niewygodny do nawigowania. Dać się da, ale komfort to za duży nie będzie. A Fenix 6 to już jest urządzenie droższe od wielu modeli z serii Edge

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
W takim zegarku można normalnie wgrać ślad np 1000km i działa na tej samej zasadzie co  w Edge 530? Jestem przekonany do kupna  Edge 530stki, ale jeśli zegarek działa podobnie do licznika to wolałbym zegarek.
Tylko zegarek to jest pomyślany z myślą do biegania czy pływania. Tak mały ekranik do nawigacji na rowerze jest bardzo niewygodny do nawigowania. Dać się da, ale komfort to za duży nie będzie. A Fenix 6 to już jest urządzenie droższe od wielu modeli z serii Edge

Normalnie się wgrywa ślad i się nawiguje, ale różnica w wygodzie użytkowania na rowerze o której pisze Wilk jest kolosalna na korzyść Edge.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Idąc lub biegnąc fajnie się nawiguje zegarkiem, ale na rowerze sobie tego nie wyobrażam. Trzeba by ciągle podnosić rękę, a kliknięcie wymagałoby jazdy bez trzymanki...

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum