Dlatego wolę 3x9 lub 3x8 zamiast 1x12.
3 tarcze w MTB, to już się powoli robi prehistoria. Teraz to już nawet i dwurzędowych napędów coraz mniej w rowerach MTB i nie bez powodu zostało to wyparte przez napędy jednorzędowe. Ja się przesiadłem właśnie z 3x9 na 1x12 - i to jest zupełnie inny poziom komfortu, przednia przerzutka to zawsze jest najsłabsze ogniwo napędu.
staaaare
To się nazywało shimano hone, była specjalna piasta z dłuższym gwintem po jednej stronie i specjalna przerzutka. Zejścia to nie miało i potem latało na wyprzedażach za grosze.
Tylko to jest toporna konstrukcja, w sumie niewiele wnosząca, a to Srama przez swoją specjalną konstrukcję daje sporo większą wytrzymałość i też znacznie poprawia zmianę biegów pod obciążeniem. Oczywiście trzeba poczekać na opinie jak to się w realnym świecie sprawdza, ale zapowiada się całkiem sensownie