Autor Wątek: Amortyzator czy widelec sztywny?  (Przeczytany 33281 razy)

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 09:17 »
Pamiętaj żeby zabrać ze sobą zapasowe obejmy i komplet śrub wysokiej jakości, takich które mają wybite na główce oznaczenia wytrzymałości (cyfry). Do tego kawałek drutu, poxipol i taśmę klejącą.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 09:25 »
Bagażnik Crosso montuje sie w piwoty, dokup se piwoty(a najlepiej wkręć tam zwykłą śrube) i do nich do mocuj bagażnik do tego 1 obejma i masz pewność że nic Ci
złego w czasie jazdy z nim sie nie stanie.

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 09:37 »
Piwoty najlepiej wkręcić na loctite żeby się nie wykręciły przy demontażu śruby podtrzymującej bagażnik.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 09:42 »
tylko że jak sie da piwoty bez v-braków to trzeba będzie dać troche podkładek żeby dokręcić bagażnik :D

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 10:29 »
Cytat: "arkadoo"
Pamiętaj żeby zabrać ze sobą zapasowe obejmy i komplet śrub wysokiej jakości, takich które mają wybite na główce oznaczenia wytrzymałości (cyfry). Do tego kawałek drutu, poxipol i taśmę klejącą.


Cytat: "Symfonian"
Bagażnik Crosso montuje sie w piwoty, dokup se piwoty(a najlepiej wkręć tam zwykłą śrube) i do nich do mocuj bagażnik do tego 1 obejma i masz pewność że nic Ci złego w czasie jazdy z nim sie nie stanie.


Widzę tu pewną sprzeczność :D Mam nadzieję, że będzie tak, jak napisał Symfonian - że żadnego poxipolu (?) i drutów nie będę musiała używać, bo wszystko będzie cacy ;)

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 11:57 »
Poxipol i drut oczywiście w razie nieprzewidzianej awarii zestawu bagażnikowego lub innego.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 12:01 »
Już w paru sklepach powiedzieli mi, że mogą spróbować sprowadzić, a nawet w jednym (na Browarnej), że mam po prostu przyjechać z rowerem i coś znajdą.
Coś, czyli widelec sztywny, który będzie miał wszystkie potrzebne mocowania - do tarcz i bagażnika.

Zastanawiam się tylko, czy nie zmieni mi to za bardzo geometrii ramy i dwa - czy będzie porządny, bo na Browarnej wspomnieli o cenie 60-80 zł. Wydaje mi się to podejrzanie niską ceną jak za widelec rowerowy, w końcu to jeden z podstawowych elementów roweru.

BTW, co to jest poxipol?  :oops:

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 12:13 »
A czy stalowy widelec nie będzie strasznie ciężki? Ramę mam aluminiową. Wiem, że są też widelce karbonowe... Czy nie ma znaczenia, z jakiego materiału mam ramę, a z jakiego widelec - tzn. jeśli będą to różne materiały?

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 12:21 »
nie ma znaczenia,
ale po co chcesz wymieniać widelec skoro do twojego da sie zamocować bagażnik???

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 12:27 »
Po prostu jakoś nie mam zaufania do konstrukcji low-ridera Crosso. Skoro i tak w Norwegii praktycznie cały czas będę jeździć po asfalcie i prawie cały czas pod górę, i tak jeździłabym cały czas z włączoną blokadą skoku. A skoro tak, myślę, że lepiej spróbować znaleźć sztywny widelec i kupić do niego bagażnik Tubus Tara, który nie ma prawa się zepsuć. Ale zobaczę - jeśli w jakimś sklepie ktoś podejmie się zamocowania mi bagażnika Crosso i przekona mnie, że jest to trwała konstrukcja, może go kupię.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 12:39 »
Hmm, ale jak Cię jeszcze przekonać? Powyżej doświadczeni sakwiarze piszą wszystko jasno.

Może się mylę, chyba te sklepy Ci bajki opowiadają o dostępności widelca spełniającego te  wszystkie wymagania : hamulce tarczowe i otwory pod low-ridera, koła 26",  na rurę 1 1/8". Po prostu masz przyjechać i coś dobiorą - czyli to co będą mieli na stanie i co Ci wcisną. Nigdy nie mówi się klientowi przez telefon, że czegoś się nie da :-)

Raz widziałem taki na allegro, to była używka Koga-Miyata.  Wahałem się czy nie kupić, bo był drogi. I tak, ktoś go błyskawicznie zgarnął, bo to rzadkość.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 12:45 »
u mnie w rodzinie sa 3 low ridery crosso razem mają już przejechane z 15tys ? i nic złego sie nie dzieje z nimi :)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 12:47 »
W dwóch sklepach goście wzięli ode mnie numer i powiedzieli, że dadzą znać, czy coś znaleźli, czy nie. W większości mówili, że nie da rady. Tylko na Browarnej powiedzieli, że mam przyjechać i coś znajdą. Ale trochę się obawiam, bo - choć mam zaufanie do Marcina Kołaka, który tam pracuje (brat mi go poleca), to do reszty chłopaków z tego serwisu nie bardzo. W zeszłym roku jeden z pracujących w tym serwisie dzieciaków przykręcał mi bagażnik (Crosso) na tylne koło. Przez tarczówki było to trochę trudniejsze niż zwykle, więc ten dzieciak trochę go rozciągnął i przykręcił na taką dłuuugą (z 3 cm) śrubkę o średnicy... max 3, 4 milimetrów. Po prostu super trwała konstrukcja, zwłaszcza pod sakwy. Masakra. Na szczęście w innym sklepie (Bikeman) ktoś to zauważył i przykręcił tak, że wszystko się trzymało i trzyma idealnie.

Dlatego jeśli znowu trafie na któregoś z tych dzieciaków na Browarnej, raczej nie oddam roweru w ich ręce.

Niech Wam będzie, spróbuję z tym Crosso ;) Już nawet raz próbowałam, kupiłam (wypożyczyłam) go z Nowowiejskiej, ale gość w sklepie nie pozwolił wyjąć go z torby! Więc nie bardzo było jak go przymierzyć, a on sam nie chciał sprawdzać, czy pasuje do mojego roweru. Dlatego w końcu go oddałam.

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1474
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 21:20 »
Jak kupowałem przedni bagażnik to Crosso nie był dostępny i dlatego kupiłem Accenta:

http://www.mmbike.pl/sklep/product_info.php?products_id=210
 
Jak będzie jutro czas to prowizorycznie go zamontuje i zrobię zdjęcie aby pokazać jak poradziłem sobie z montażem.
Porównując go z Crosso to uważam, że Crosso jest lepszą konstrukcją. Problem jaki może być przy montażu bagażnika, na amortyzatorze, za pomocą obejm jest dokręcenie "z czuciem" obejmy aby nie ścisnąć nadmiernie goleni amortyzatora oraz to aby obejmy były właściwej długości.

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Amortyzator czy widelec sztywny?
« 21 Cze 2010, 23:52 »
@ Janusushi - ja byłem w Norwegii z przednim bagażnikiem Crosso, i odkąd zmieniłem na niego swój stary stalowy low rider własnej konstrukcji (podpatrzonej w zachodnim piśmie) i spawu - uważam że jeśli nie poprzeciera się rurek hakami sakw, to nic nie powinno się z nim dziać. Na trasach terenowych też był używany z dużym ładunkiem ;). Mam go na widelcu amortyzowanym 28" Marzocchi TXC, który nota bene jest przystosowany do użytkowania swinga - ma odpowiednie gwintowane dziury w koronie. Raczej nikt by mnie nie przekonał do zastosowania tak wysoko położonego bagażu na przedzie i nie w osi widelca...
Spokojnie kupuj Crosso, nie baw się w jakieś wymianki na sztywniaka - nie ma sensu. Po założeniu sakw na bagażnik widelec będzie miał bardzo dużą bezwładność spowodowaną masą bagażu i siłą rzeczy będzie pracował zupełnie inaczej - ale to nie ma znaczenia na szosie, szczególnie jeśli posiada blokadę. A w teren po zdjęciu sakw jak znalazł :)

Ach, zazdroszczę Ci tego rowerkowania po Norwegii...  rób dużo fotek ;)

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum