Autor Wątek: Karimata składana - coś wartego uwagi  (Przeczytany 6659 razy)

Offline Mężczyzna maper

  • Wiadomości: 1687
  • Miasto: Straszyn
  • Na forum od: 15.02.2016
Ja bym polecił ten:
https://www.decathlon.pl/p/materac-dmuchany-forclaz-mt500-air-xl-195-x-60-cm-dla-1-osoby/_/R-p-189394?mc=8493806&c=Ochra
Dosyć zimny materac. Szczerze doradzam. Zwracajcie uwagę na ciepłotę materaca. To podstawa komfortu snu, jeżeli chcecie biwakować nie tylko latem.

Tak, ale Ty zaproponowałeś w sąsiednim wątku Robensa, który kosztuje 2,5 raza więcej, nie mając przy tym wcale jakiejś bardzo dobrej izolacji, bo R-value na poziomie 2.2. To nie jest izolacja pozwalająca na spanie w temperaturach poniżej zera, a chcąc biwakować w innych porach roku niż lato, trzeba brać pod uwagę, że poranne przymrozki mogą się trafiać już we wrześniu oraz jeszcze w maju. Skoro więc autor wątku pisze, że nie chce wydawać kosmicznych pieniędzy na materac, to ten decathlonowy forclaz jest bardzo dobrą propozycją. Natomiast na materac, który będzie sobie radził z temperaturami poniżej zera i nie będzie to jakiś mocno niepewny produkt o loteryjnej jakości, to już trzeba wydać kilka razy więcej. O czym zresztą pisałem wcześniej.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Dosyć zimny materac. Szczerze doradzam. Zwracajcie uwagę na ciepłotę materaca. To podstawa komfortu snu, jeżeli chcecie biwakować nie tylko latem.

Ale to zależy od zakresów termicznych jakie planujemy mieć na wyjazdach oraz posiadanego budżetu. Jak ktoś pyta o materacyk za 200-300zł to nie ma sensu mu proponować Thermaresta za 1000zł. To że materac za grubą kasę będzie miał fajne parametry to z grubsza każdy wie, bo tak jest z każdym sprzętem; prawidło im więcej kasy wyłożymy - tym więcej dostaniemy prawie zawsze obowiązuje.

Wchodzenie w materac z R-Value koło 4,0 (czyli pozwalający spać na lekkim mrozie) ma sens, jeśli planujemy sporo biwaków w porze wiosenno-jesiennej. Ale jeśli planujemy biwakować latem - to spokojnie starczy taki Forclaz, a jak będzie parę zimniejszych nocy - to też się przeżyje, prosty środek typu podłożenia folii NRC pod materac, lub samemu się w nią zawinięcie - i damy radę.

Nie dajmy się zwariować, że trzeba mieć super materace by dawać sobie radę na nieco niższych temperaturach. Robiłem sobie w lutym biwak zimowy w Kampinosie, było w nocy -8'C, miałem X-Lite który już w tej temperaturze nie wyrabiał i miałem śpiwór zaledwie 200g no i dałem radę. Wytrzęsło mnie, wiele nie pospałem, ale frajdy też trochę było z takiego survivalu. I pojechałem tak mając w domu sprzęt do spania na grubym mrozie, ale nie chciało mi się z tymi cegłami wozić, uznałem że tak będzie ciekawiej, choć liczyłem się z tym, że w nocy potrzęsie. A to był przecież sporo większy hardkor niż spanie na Forclazie w tych powiedzmy 5'C, w sensownym na taką temperaturę śpiworze,  bo jednak każdy mróz to jest inna rozmowa, od twardej ziemi już solidnie ciągnie.

Teraz mam dobry sprzęt, ale lata jeździłem z prostymi karimatami, które wątpię, żeby R-Value miały większe niż to co ma Forclaz. I robiłem z tym Skandynawię, Islandię, że już nie wspomnę o NC4000, gdzie na Nordkapp dojechałem bez żadnego materaca, śpiąc na gołej podłodze od namiotu, a pod Rovaniemi miałem nockę gdzie był lekki mróz, :P. Ale jak człowiek ma samozaparcie - to da radę, z Włoch na Nordkapp miałem tylko jeden nocleg w hotelu, całą resztę spałem bez materaca, choć takiego podejścia debiutantom bym nie polecał  ;). I tak podróżowało wtedy wiele osób, bo niewielu było stać na Thermaresty i ich jakościowe odpowiedniki. Tak więc da się, po prostu trzeba być gotowym na to, że jak temperatura spadnie nieco niżej to trzeba trochę pokombinować, np. znaleźć kawałek tektury i go wrzucić pod materac, czy też wspomnianą folię NRC, lub zwyczajnie pogodzić się z tym, że będzie trochę trzęsło, raz na jakiś czas to nic wielkiego (dopóki nie ma mrozu).

Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 286
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Ja bym polecił ten:
https://www.decathlon.pl/p/materac-dmuchany-forclaz-mt500-air-xl-195-x-60-cm-dla-1-osoby/_/R-p-189394?mc=8493806&c=Ochra
Dosyć zimny materac. Szczerze doradzam. Zwracajcie uwagę na ciepłotę materaca. To podstawa komfortu snu, jeżeli chcecie biwakować nie tylko latem.

Dla mnie też zimny. Nawet latem w Polsce (lata nie są już tak ciepłe jak dawniej). Co z tego, że wygodny wieczorem kiedy się budzę x razy w nocy bo zimno i ciepły śpiwór nie pomaga bo od ziemi ciągnie. :) Na macie RV 2,2 jest ciepło, tylko twardo. Wniosek jest taki, że materac RV2 i więcej byłby optymalny na lato (pomijając ryzyko przebicia).   
Oczywiście, wszystko zależy od potrzeb. Ja do turystyki (w swoim wieku) szukam dobrego stosunku komfortu do wagi i skuteczności, ale w wyścigach pewnie wygląda to inaczej. W młodszym wieku na kocu na ziemi spałem i tez było dobrze. :) Wszystko kwestia indywidualnych potrzeb.
Pozdrawiam, Zbyszek

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Ja od lat używam Thermarest Z-lite sol. Po około 40-50 noclegach spada jej izolacyjność, ale warto. Już dwie miałem, kupię trzecią. Teraz wyprzedaże, cena spadła z ok. 400 zł na ok. 200 zł. Wożę ją na wierzchu przytroczoną gumą do sakwy podsiodłowej, więc korzystam także w pociągach na podłodze i na przesiadkach jako siedzisko.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Belfer

  • Wiadomości: 118
  • Miasto: Gostyń Wlkp
  • Na forum od: 15.08.2022
Karimatę/ materac będę używał tylko latem więc przymrozków raczej nie biorę pod uwagę. Swego czasu zajmowałem się rekonstrukcją historyczną i spanie pod wszelakimi matami i materacami nie jest mi zupełnie obce:). Sam nawet się zastanawiałem czy nie zabrać mojego dmuchanego materaca armii amerykańskiej, ale cholera jest duża i waży 1,3kg  :-\ Podobnie na rowerze, wszystkie wyjazdu przespane na karimatach (i to najzwyklejszych, w czasach gdzie o parametrach izolacji mało kto słyszał), dlatego z przyzwyczajenia człek myśli o karimacie:)
Prawdopodobnie kupię karimatę i materac, prześpię na nich którąś nockę i zadecyduję, w końcu mam 14dni na zwrot  ::)



Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Prawdopodobnie kupię karimatę i materac, prześpię na nich którąś nockę i zadecyduję, w końcu mam 14dni na zwrot  ::)
Takie podejście jest niehonorowe, bo trudno jest się tak przespać, aby nie było śladów używania.

Karimatę/ materac będę używał tylko latem więc przymrozków raczej nie biorę pod uwagę.

Lato to szerokie pojęcie, na biwaku miałem około -8 stopni latem pewnego roku (sierpień!) na Col du Jandri. Chodzi o tę przełęcz, ale opis nie mój:
https://www.czasnarower.pl/trasa/9960
Latem na torfowisku Puścizna Wielka w Kotlinie Orawsko-Podhalańskiej mroźne noce są notowane każdego roku. Ludzie biwakują, bo są szlaki rowerowe, a torfowisko ogromne. Również latem w strefie wybrzeża (np. Łeba, Lębork) też zdarzają się niespodzianki z ujemną temperaturą, nawet na polach namiotowych. A już wyjazd za granicę, np. do Norwegii, to mrozowiska potrafią wyciągnąć całkiem soczyste odczyty, a nocuje się zwykle wysoko, w kotlinkach, zastoiskach mrozowych, bo tam lepsze widoki i nie ma ludzi. Większa izolacyjność pozwala w Polsce latem nocować na betonie pod wieżą widokową, w pustostanie lub na dworcu PKP, ale pytanie, czy taką sytuację rozważasz? Na mchu i liściach (w legalnych leśnych strefach biwakowania, które są głównie w lasach sosnowych) latem karimata w ogóle nie jest potrzebna, wystarczy worek foliowy pod podłogę namiotu.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Robens Pro ma R-V 2.4
Spokojnie da się na nim przespać w minusowych temperaturach, bo przecież dochodzi nam śpiwór.
Jeżeli w takich temperaturach rozbijamy namiot, to gleba w pewnym momencie zaczyna działać jak grzałka. Będzie zawsze miała wyższą temperaturę niż otoczenie.
Jeżeli śpimy pod chmurką to też można tak dobrać podłoże, by lepiej korzystać z jego właściwości.

Wszystko jednak zależy od naszych zdolności finansowych i oczekiwań. Minimalizacja wagi kosztuje. Jeżeli napinamy budżet dla gramów, to potencjalna awaria daleko wychodzi poza strefę komfortu. Tym bardziej, że z reguły dochodzi do niej w terenie i to w momencie, kiedy nic z nią nie zrobisz.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 427
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
Kup to i to. R-value się sumuje, karimata w decathlonie to niecała stówka - za takie pieniądze będziesz Pan zadowolony. No i piszesz że komfort jest priorytetem: Będzie miękko, bo to co przeciśnie się przez materaz, oprze się na sprężynującej karimacie.

Offline Mężczyzna Belfer

  • Wiadomości: 118
  • Miasto: Gostyń Wlkp
  • Na forum od: 15.08.2022
Prawdopodobnie kupię karimatę i materac, prześpię na nich którąś nockę i zadecyduję, w końcu mam 14dni na zwrot  ::)
Takie podejście jest niehonorowe, bo trudno jest się tak przespać, aby nie było śladów używania.

A co tu niehonorowego?
Jako konsument mam prawo zwrotu towaru nie spełniającego moich oczekiwań (przy zamawianiu w Internecie). Jedna czy dwie nocki w domu nie zniszczą materaca lub karimaty. Mam prawo wyciągnąć z opakowania, nadmuchać itp.

Robens Pro ma R-V 2.4
Spokojnie da się na nim przespać w minusowych temperaturach, bo przecież dochodzi nam śpiwór.
Jeżeli w takich temperaturach rozbijamy namiot, to gleba w pewnym momencie zaczyna działać jak grzałka. Będzie zawsze miała wyższą temperaturę niż otoczenie.
Jeżeli śpimy pod chmurką to też można tak dobrać podłoże, by lepiej korzystać z jego właściwości.

Wszystko jednak zależy od naszych zdolności finansowych i oczekiwań. Minimalizacja wagi kosztuje. Jeżeli napinamy budżet dla gramów, to potencjalna awaria daleko wychodzi poza strefę komfortu. Tym bardziej, że z reguły dochodzi do niej w terenie i to w momencie, kiedy nic z nią nie zrobisz.

Ja na zimniejsze nocki wkładałem folie nrc pod karimatę+ śpiwór i nigdy jakoś nie narzekałem (spanie w Polsce). Poza tym miałem święty spokój i nie przejmowałem się zbyt gruntem na którym kładę moje posłanie.
Budżet jest niezbyt wielki, ok.250 zł więc zdaję sobie sprawę że cudów nie będzie.

Kup to i to. R-value się sumuje, karimata w decathlonie to niecała stówka - za takie pieniądze będziesz Pan zadowolony. No i piszesz że komfort jest priorytetem: Będzie miękko, bo to co przeciśnie się przez materaz, oprze się na sprężynującej karimacie.

Nie tyle, że jest głównym priorytetem, bo wtedy nie brałbym karimaty zupełnie pod uwagę, tylko nie chce takiej zupełnie cienkiej i wąskiej;)
To już trochę bez sensu, targać obydwa:)

« Ostatnia zmiana: 11 Kwi 2023, 11:29 Belfer »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
A co tu niehonorowego?
Jako konsument mam prawo zwrotu towaru nie spełniającego moich oczekiwań (przy zamawianiu w Internecie). Jedna czy dwie nocki w domu nie zniszczą materaca lub karimaty. Mam prawo wyciągnąć z opakowania, nadmuchać itp.

Masz prawo do zwrotu jedynie towaru nieużywanego. Wolno go odpakować, obejrzeć, ale nie używać, bo to już jest mało eleganckie.

https://www.biznes.gov.pl/pl/portal/00309#6
Cytuj
Jeżeli towar został sprzedany przez internet, klient może w ciągu 14 dni zwrócić towar i żądać zwrotu zapłaconej ceny bez podawania przyczyny. Towar może zostać odpakowany i wstępnie sprawdzony, ale nie może być używany.

Niestety ludzie w Polsce kombinują, znałem nawet takie przypadki, gdzie ludzie kupowali w Decathlonie śpiwory na wyjazd, a po nim je zwracali jako nieużywane  ;)

Offline Mężczyzna Belfer

  • Wiadomości: 118
  • Miasto: Gostyń Wlkp
  • Na forum od: 15.08.2022
A co tu niehonorowego?
Jako konsument mam prawo zwrotu towaru nie spełniającego moich oczekiwań (przy zamawianiu w Internecie). Jedna czy dwie nocki w domu nie zniszczą materaca lub karimaty. Mam prawo wyciągnąć z opakowania, nadmuchać itp.

Masz prawo do zwrotu jedynie towaru nieużywanego. Wolno go odpakować, obejrzeć, ale nie używać, bo to już jest mało eleganckie.

https://www.biznes.gov.pl/pl/portal/00309#6
Cytuj
Jeżeli towar został sprzedany przez internet, klient może w ciągu 14 dni zwrócić towar i żądać zwrotu zapłaconej ceny bez podawania przyczyny. Towar może zostać odpakowany i wstępnie sprawdzony, ale nie może być używany.

Niestety ludzie w Polsce kombinują, znałem nawet takie przypadki, gdzie ludzie kupowali w Decathlonie śpiwory na wyjazd, a po nim je zwracali jako nieużywane  ;)

Ale ja ich nie będę używał, tylko wstępnie sprawdzę czy trzyma powietrzne przez całą noc  8)
Nie popadajmy w skrajności, co innego używać w terenie a co innego w "sterylnych" domowych warunkach. Wiele razy zamawiałem ciuchy i buty w różnych rozmiarach i po przymiarce odsyłałem niepasujące i nie ma z tym problemów, a w tym momencie to tez juz towar "używany" ;)
Pracowałem 2 lata w sklepie internetowym, towar musi mieć wyraźne ślady używania aby móc taki zwrot cofnąć.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Miałem materacyk Robbens Vapour 60. Miał wsółczynnik R=1.6. Latem było ok, ale już w chłodniejszych porach roku mocno ciągnęło przez niego i nawet bardzo gruby śpiwór nic nie dawał.
Ten z Decathlonu ma R=1.5. Zastanów się czy nie będziesz żałował wydanej kasy? Ja mam takie doświadczenia, ze jak przyoszczędziłem to najczęściej żałowałem półśrodka.
Zastanów się, czy nie lepiej przy ograniczonym budżecie zainwestować w dobrą karimatę.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Belfer

  • Wiadomości: 118
  • Miasto: Gostyń Wlkp
  • Na forum od: 15.08.2022
Miałem materacyk Robbens Vapour 60. Miał wsółczynnik R=1.6. Latem było ok, ale już w chłodniejszych porach roku mocno ciągnęło przez niego i nawet bardzo gruby śpiwór nic nie dawał.
Ten z Decathlonu ma R=1.5. Zastanów się czy nie będziesz żałował wydanej kasy? Ja mam takie doświadczenia, ze jak przyoszczędziłem to najczęściej żałowałem półśrodka.
Zastanów się, czy nie lepiej przy ograniczonym budżecie zainwestować w dobrą karimatę.
Dokładnie, mam podobne doświadczenia. Jedynie co mnie do karimaty zniechęca to gabaryty (60x15x16) i jedyna opcja to przytroczenie jej  to pionowo z tyłu do sakwy (na wierzch bagażnika pójdzie namiot, który też do najmniejszych niestety nie należy)
« Ostatnia zmiana: 11 Kwi 2023, 18:15 Belfer »

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 427
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
Ja tez nie lubię karimat: Głównie dlatego, że są mało pakowne. No i twarde. Mająć 50+ ciężko się na tym wyspać. Rano boli jeszcze bardziej niż zwykle :-).
Dlatego nie ma bata: albo zainwestujesz w dobry materac (czyli thermarest ;), albo będziesz narzekał.

Offline Mężczyzna Belfer

  • Wiadomości: 118
  • Miasto: Gostyń Wlkp
  • Na forum od: 15.08.2022
Ja tez nie lubię karimat: Głównie dlatego, że są mało pakowne. No i twarde. Mająć 50+ ciężko się na tym wyspać. Rano boli jeszcze bardziej niż zwykle :-).
Dlatego nie ma bata: albo zainwestujesz w dobry materac (czyli thermarest ;), albo będziesz narzekał.

Zamówiłem karimate (tą grubszą) i materac Forclaz MT 500 z Decathlonu. Przyszło to to, przespałem nockę na obu i zostawiłem materac. Komfort bez porównania, nie mówiąc już o gabarycie.... :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum