... do przedziału wsiadły trzy młode (czytaj: znacznie młodsze ode mnie) rowerzystki wybierające się na pierwszą w życiu wyprawę. Szlak R10. Potraktowały mnie jak eksperta. No!
Chciałem tu zamieścić zdjęcie namiociku rozbitego w lesie, ale nie udało się w telefonie zmniejszyć rozmiaru.
Otwierasz podgląd fotki na cały ekran, robisz print screen i masz małą fotkę.
Siedzę przy zimnym piwie O% na Cyplu Helskim. Osiągnąłem punkt krytyczny mojego wyjazdu.
Siedzę przy zimnym piwie O% na Cyplu Helskim. Osiągnąłem punkt krytyczny mojego wyjazdu. Od tej chwili wszystko będzie powrotem. Jeszcze pobuszuję po pomorskich gminach, ale mentalnie to już będzie powrót.