Autor Wątek: The Game Changers  (Przeczytany 24326 razy)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 09:52 »
Piszesz, powodem konsumpcji mięsa u Ciebie lub podjazdy ma być to, iż ma być - utrzymujecie - taniej? Jak to wyliczyliście?
- Tak grubych niedorzeczności nie piszmy, plis.

Jeśli chcecie, porównajmy wydatki ponoszone na wyżywienie Wasze i me.

Piszesz, kilo kartoszki lub grieczki, artykułów podobnych, droższe ma być od kilograma mięsa, grieczka, kartoszka ma być luksusem, mięso powściągliwością wobec biedy?
- Tak grubych niedorzeczności nie piszmy, plis.

I pora zrozumieć, ze miażdżąca większość ludzi jest egoistami i argumenty o dobrze Ziemi za 50 lat to mają w dużym poważaniu. Chcą żyć wygodnie, jeść smacznie, a za 50 lat jak już nie będą żyli to może się świat zawalić. /.../

Szydło prawdy z wora.
Cała reszta, o którejś wcześniej - ściema.

I dlatego ludzie naiwnie wierzący, ze ich postawa coś zmieni - przegrywają z kretesem, pomimo, ze takich postaw znacznie przybyło to dalej nic to nie zmienia, bo są tylko okruszkiem globalnej gospodarki.

W dostępnym wymiarze zmienia realnie: "do wewnątrz i na zewnątrz", więc - wygrywają w laurach.

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 12:34 »
Ja po 5 latach diety wegańskiej nie mogłem już dłużej tak funkcjonować [...]

Ale co dokładnie było nie tak z Twoim organizmem?

Na razie dieta oparta na mięsie jest tańsza od diety roślinnej

Bardzo w to wątpię, chyba że ktoś się żywi wegeburgerami, wegparówkami albo w hipsterskich barach wege.

Zawartość białka w daniach wege jest porażająco niska

Szczególnie w serze lub w jajkach.

Cytuj
Są zwierzęta, które mniej cierpią niż świnia w klitce, np. dziczyzna

I tyle jeśli chodzi o "znacznie tańsza".
« Ostatnia zmiana: 24 Sie 2023, 12:42 miki150 »

Online Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 12:59 »
Rozumiem, że gotowe danie dla ciebie to kostka sera lub jajka. Dla mnie danie to gotowy produkt, może być burger lub danie obiadowe typu makaron z czymś, schabowy z ziemniakami itp. Dyskusja z ludźmi o orientacji wege to często jak kopanie z koniem, nawet twarde dane nie przemawiają.

Dla przykładu

Dania wege:
https://lyofood.pl/collections/dania-glowne/products/farfalle-w-sosie-szpinakowo-serowym
17 g białka na 100 g suszu

https://lyofood.pl/collections/dania-glowne/products/mash-cheese
18 g białka na 100 g suszu

https://lyofood.pl/collections/dania-glowne/products/risotto-z-peczaku-i-soczewicy-z-musem-z-awokado-1
13 g białka na 100 g suszu

https://lyofood.pl/collections/dania-glowne/products/nettle-curry-by-sean-villanueva-odriscoll
10 g białka na 100 g suszu

Dania mięsne:
https://lyofood.pl/collections/dania-glowne/products/gulasz-wieprzowy-z-kasza
37 g białka na 100 g suszu

https://lyofood.pl/collections/dania-glowne/products/schab-w-sosie-z-zielonego-pieprzu
39 g białka na 100 g suszu

https://lyofood.pl/collections/dania-glowne/products/potrawa-meksykanska
38 g białka na 100 g suszu

I tyle jeśli chodzi o "znacznie tańsza".
Znowu tendencyjne cytowanie z przeinaczaniem sensu wypowiedzi. Dziczyzna była propozycją zamiany taniej wieprzowiny dla osób, którym przeszkadza aktualny sposób uzyskiwania mięsa wieprzowego w produkcji przemysłowej na dużą skalę.

Tańsza - burger z parówką 4 złote, sałatka o podobnych właściwościach 20 zł. Piszę o gotowych produktach, a nie poradzie idź na rynek, kup rośliny i potem spędź kolejne dwie godziny przy garach.
 
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 14:26 »
Puszka fasoli pieczonej w pomidorach - 3,5  :lol: nie gotowe? Gotowe. Nie, wege nie jest droższe, a przygotowywanie posiłków nie trwa dłużej. Aaa, hotdog z wege kiełbaską albo kanapka z jajkiem czy serem zdaje się że kosztują tyle samo co nie-wege, a często nawet mniej. Serio są opcje jak się chce. Jest coraz więcej zamienników i innych opcji.
Liofów nigdy nie potrzebowałam więc się nie wypowiem. Natomiast są odżywki białkowe i inne takie produkty, można coś dojeść i mieć blans białka jak trzeba.
Dyskusja z ludźmi o orientacji wege to często jak kopanie z koniem, nawet twarde dane nie przemawiają.
Powiedziałabym że odwrotnie. Nie widuję wege ludków namawiających innych do jedzenia wege przy obiedzie. Natomiast mięsożerców szydzących z wege i wpychających innym mięso - regularnie.

p.s. Jem mieszanie, z tendencją w kierunku wege, nikomu nie narzucam nic, jedynie uzmysławiam że się da wege bez większych problemów i kosztów, tylko trzeba CHCIEĆ.


Online Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 14:38 »
Natomiast są odżywki białkowe i inne takie produkty, można coś dojeść i mieć blans białka jak trzeba.
To prawda, można coś dojeść i mieć odpowiedni bilans białka. Potwierdza to tezę, że z białkiem w gotowych daniach wege, nawet tych profesjonalnych, jest kiepsko. Oczywiście dałoby się je przygotować z większą ilością białka, ale firmy tego nie robią. Efekt jest taki, że nawet do dania za 40-50 zł musisz coś dojeść, aby było OK. W przypadku dań z mięsem tego problemu nie ma.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 15:01 »
Możesz też wybrać coś co ma dużo białka i mieć z głowy problem jego niedoboru. Serio to nie jest aż taki wielki problem.
Np nie gotowiec, ale gotuję sobie makaron z soczewicy dość często i mam wystarczająco dużo białka. Jak zjem aglio e olio w tradycyjnym wydaniu to mam tam białko? Niezbyt. Więc to tak samo działa i w wypadku wege.


Online Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 15:23 »
Możesz też wybrać coś co ma dużo białka i mieć z głowy problem jego niedoboru. Serio to nie jest aż taki wielki problem.

Z liofów nie znalazłem ani jednego takiego dania bezmięsnego, co ma dużo białka. Wiem, że można sobie ugotować, ja na wyprawach jadam jednak często liofy lub jedzenie zamawiane w barach i restauracjach. Dla mnie więc jest to problem, bo jeśli chciałbym wzbogacić dietę o produkty wege, to muszę do liofa zjeść np. 1-2 batony białkowe. No i tak robiłem w przypadku kilku liofów wege, ale to jest słabe. Coś jak jazda z sakwami i ... plecakiem na plecach. Wiem, że ludzie tak jeżdżą, ale ja nie po to wożę sakwy, żeby na plecach jeszcze plecak targać. Nie po to kupuję liofa za grube pieniądze, żeby batonem białkowym dojadać, bo liof jest wege, czyli wybrakowany.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5077
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 16:01 »
Z tym białkiem to nie jest tak wcale fajnie jak się wydaje, albo jak to piszą na blogach. Szczególnie przy takiej zabawie w grube setki czy tysiące kilometrów. Mięśnie znikają i się nie odbudowują. Proces powolny więc to jest akurat problem na lata, a nie tam 2 tyg diety i już będą efekty, ale ja miałem z tym problem. i na pewnym etapie doszedłem do ściany. To może być indywidualna sprawa, że się czegoś np. nie trawi i przelatuje etc. Trudno powiedzieć, może się za mało na tym znam...

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 16:27 »
Podjazdy jeśli ograniczasz się tylko do liofów i schabowych w knajpach i nie potrafisz ugotować jajka albo dokroić sera to przecież nie będę cię przekonywał żebyś przechodził na dietę wegetariańską. Ale dla większości populacji to chyba nie są jakieś wielkie problemy .

Online Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 16:29 »
nie potrafisz ugotować jajka albo dokroić sera
Widzę, że ta dieta wege powoduje coraz większą uszczypliwość. Ciekawe jakiego produktu brakuje  ;D
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 16:39 »
miki dobrze prawi :)
piszę że co do liofów się nie wypowiadam to dalej podjazdy lecisz że liofów nie ma wege z dużą ilością białka. Codziennie jesz te liofy? Na 3 posiłki dziennie? W barach zwykle nie widzę problemu z opcjami wege, chyba że ktoś tak jak ja nie jada sera, to już jest znacznie trudniej.
Po raz kolejny - jak ktoś chce to sobie znajdzie rozwiązania. Nie chcesz to jedz sobie te schabowe, kebsy i liofy.


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 16:44 »
nie potrafisz ugotować jajka albo dokroić sera .

No zaraz, zaraz. Rozmowa była o diecie wegańskiej, bo z tej musiał zrezygnować zly-sze. A gdzie do diety wegańskiej jajka i sery?

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 17:51 »
O diecie bezmięsnej.

Podsumowując:
Wilk utrzymuje, ludzie mięso jeść mają z biedy (powodem konsumpcji mięsa ma być ubóstwo), na mięsa niejedzenie pozwolić sobie mają móc wyłącznie lepiej/dobrze uposażeni, podjazdy dowodzi, dieta bezmięsna jest (znacząco) droższa - to potwierdzać ma fakt, iż - by spożyć ileś tam białka - na lyofy wydać by musiał znacznie więcej wówczas, gdyby te kupował wege.

Ni Wilk, ni podjazdy z koniem nie chcą się kopać.

Obaj kochają przyrodę, w naturze nurzają się chętnie, podjazdy, również na swym kanale, informuje o coraz częstszych oznakach apokaliptycznych w następstwie - wskazuje - ocieplenia klimatu, Wilk raczej nie, jednak pod ubojnią nigdy jeszcze nie biwakował. Pewni są, będzie dobrze - te same farmafirmy produkują przecież preparaty i dla bydła, trzody, drobiu, i dla ludzi. - Wystarczy przyjmować na znak. Wilk wie, jeśli j*bnie, wówczas za 5o lat, korzystać trzeba teraz, bezmięsność utrudnia (psuje wyniki). I tak dalej.

Kol. kpią z siebie - weź i weź.


*ed.: + trzody, dowodzić -> potwierdzać
« Ostatnia zmiana: 24 Sie 2023, 20:19 łatośłętka »
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 18:12 »
Dyskusja na tematy ideowe nie ma żadnego sensu, ani Ty mnie nie przekonasz, ani ja Ciebie. Ja zwyczajnie lubię mięso i ani myślę zmieniać swoje odżywianie z tego powodu, więc nie trać czasu na jałowe dyskusje. A jak chcesz wierzyć, ze Twoja postawa robi jakąkolwiek różnicę dla planety - któż   zabroni? Ty wspierasz zwierzęta, ja za to wolę wspierać ludzi, którzy żyją z produkcji mięsa.

A rośliny to też organizmy żywe, też im odbierasz życie jedząc je, po prostu jest to inna forma życia niż zwierzęta.

Online Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: The Game Changers
« 24 Sie 2023, 19:11 »
Ale jaja tylko "eko" z wolnego wybiegu. Bo co to za dbanie o zwierzęta, jak nie jemy schabowego, lecz jaja z klatek upchanych po 20 kur na metr kwadratowy.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum