Wakacje z siodełka - Cześć wszystkim

[stawros]

Kilka lat jeżdżę full'em XC (wokół komina, okolice Kalisza), kilka razy pękło 100km /1 dzień, więc pomyślałem że wakacje z siodełka rowerowego są możliwe. Dlatego wstąpiłem do waszego grona - cześć !!! wszystkim "zakręconym" rowerowo. Stawros

[Połciu]

Witamy, i zapraszamy do wspólnego kręcenia.

[WujTom]

Cześć i Czołem.

[Dream Maker]

wakacje z siodełka rowerowego są możliwe.

U mnie to w zasadzie konieczność
Urlop bez roweru jest jak schabowy bez ziemniaków - niby można bez, ale to już nie to samo

Cześć i Czołem.

Kluski z rosołem

[zly-sze]

Cześć i Czołem.

Kluski z rosołem

Jestem wesoły Romek...

[łatośłętka]

Cześć.

[qbotcenko]

Kilka lat jeżdżę full'em XC (wokół komina, okolice Kalisza),

W Kaliszu takie strome zbocza usypałeś pod fulla? 

Witamy w naszym emeryckim gronie

[stawros]

Kilka lat jeżdżę full'em XC (wokół komina, okolice Kalisza),

W Kaliszu takie strome zbocza usypałeś pod fulla? 

Witamy w naszym emeryckim gronie

Ha, no jest płasko w Kaliskim, mamy górkę Chełmce, pod którą znam z 5 terenowych podjazdów.

[jgkmarcin]

Cześć.
Za młodzika/juniora młodszego jeździło się na Chełmce do znudzenia - z twardym przełożeniem.

[Król Julian]

Część. Macie tam trochę fajnych bunkrów z '39

[podjazdy]

Hej!
W Kaliszu piłem jedno z najdroższych piw w życiu (drugie podobne w Ostrowie i w Ostrzeszowie). Kilkanaście lat temu podczas orkanu zrobiliśmy sobie taką wycieczkę rowerową z wiatrem Poznań-Kalisz, 3 godziny jazdy, pociąg mniej więcej tyle samo. Na dworcu przed wichurą schowali się SOKiści i dołożyli domiar 100 zł.

[Romal]

Gdy pewnego razu odpoczywałem sobie w Kaliszu na rynku, dorwało mnie dwóch reporterów lokalnego serwisu calisia.pl. Trochę popytali, trochę sam opowiedziałem, a oni siedzieli i niczego nie nagrywali ani nie zapisywali. Mówili, że zapamiętają. Potem coś tam pokręcili, coś sobie dopowiedzieli i zamieścili reportaż z kilkoma zdjęciami na stronie. W ten sposób udzieliłem jedynego w swoim życiu podróżniczego wywiadu.