Autor Wątek: Pęknięta rama  (Przeczytany 9004 razy)

Offline Mężczyzna marian65

  • Wiadomości: 77
  • Miasto: Gronowo Górne
  • Na forum od: 23.11.2012
Odp: Pęknięta rama
« 2 Kwi 2013, 11:29 »
Mi pękła aluminiowa rama w tylnym trójkącie.
Rama została pospawana i po zamalowaniu farbą w sprayu nikt nie był w stanie powiedzieć który spaw to firmowy a który wykonany teraz.
Spaw wytrzymał jazdę zimą, letnią wyprawę i codzienne dojazdy do pracy przez prawie rok i trzymałby pewnie do teraz gdyby nie to że ramka pękła ponownie ale na drugim tylnym trójkącie.
Raz pospawać mogłem ale więcej spawów na rowerze to chyba za duże ryzyko?.
Podsumowując, spawanie się sprawdza jeżeli jest wykonane w dobrym warsztacie.
Jeżeli zaczyna rama pękać w różnych miejscach, to raczej zdecydujmy się na jej wymianę.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Pęknięta rama
« 2 Kwi 2013, 17:36 »
Zimny zasugerował dospawanie dodatkowych blaszek wzmacniający. W Tespie za taką naprawę życzą sobie 100 zł. Oczywiście ma być w pełni refundowana przez sprzedającego, liczę oprócz tego na większą obniżkę, choćby pod pretekstem malowania itp.

Rozumiem, że do naprawy rama musi zostać ogołocona ze wszelkich części. Sterów też należy się pozbyć?

hmm, cóż....
powiem tyle - Zimniastego bardzo lubię, acz nie zawsze zgadzam się z jego metodami i twierdzeniami - jest po prostu dość odważny w poczynaniach i eksperymentach
A przerzutce sama obejma nie pomoże niestety z tego co widzę (wyrwana jest część korpusu)
W przypadku Shimano obejma jest właściwie częścią korpusu, do tego rzeczywiście właściwy korpus jest wyłamany :| W przerzutce Campagnolo, którą już kupiłem obejmy nie ma i trzeba dokupić osobno.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Pęknięta rama
« 2 Kwi 2013, 17:40 »
Sterów też należy się pozbyć?
Tak, a potem frezować główkę, bo ta się skurczy po operacji.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Pęknięta rama
« 2 Kwi 2013, 17:54 »
Dzięki za uświadomienie. Co ja bym be ciebie zrobił? ;)
Cytuj
Planowanie z frezowaniem główki ramy – 50 zł
Można to robić w domu czy potrzebny specjalista? Konieczne są narzędzia za grube tysiące? :P
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Pęknięta rama
« 2 Kwi 2013, 18:09 »
narzędzia za grube tysiące, oczywiście pod wymiar twojej główki. Inaczej możesz mieć problem, żeby wbić z powrotem stery.

btw, mogę ci pokazać fotkę jak u mnie jest fabrycznie wzmocniona rura przy główce kawałkiem blachy.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Pęknięta rama
« 2 Kwi 2013, 18:20 »
poproszę
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Pęknięta rama
« 2 Kwi 2013, 19:25 »

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Pęknięta rama
« 2 Kwi 2013, 20:25 »
u mnie w garym też tak jest z tego co pamiętam
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Odp: Pęknięta rama
« 2 Kwi 2013, 22:59 »
Offtop odnośnie miejsca wzmocnienia rury pod przy główce ramy:
A ja w moim... nie, już ojcowym ;) Giancie Squadronie dokładnie w tym miejscu miałem dziurkę w ramie na przenizanie kabelka od oświetlenia. Co się stało? Oczywiście tuż po upływie 5 letniego okresu gwarancyjnego na ramę ta sobie właśnie w oparciu o tę wykonaną fabrycznie dziurkę pękła pękła...
Tato pospawał i jeździ do dzisiaj. Oczywiście pospawał to tak, że dziurka jest dalej w niezmienionym kształcie, chociaż mówiłem, aby zaślepił spawem. Jeździ na nim do dzisiaj codziennie do pracy :)

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum