Autor Wątek: Albania - zaszłości poprzednie.  (Przeczytany 5747 razy)

Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1766
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Albania - zaszłości poprzednie.
« 26 Maj 2023, 11:16 »
Czarnogóra 2022 w oparciu o szlak Top Trail 4
      ... Niestety nie przedarliśmy się do Albanii. Pokonała nas przyroda. W związku z czym nie dotarliśmy do podnóża Gór Przeklętych czyli zaplanowanych dolin Grebaje i Ropojana. ...
No, ale napatrzyliśmy się  ... no i przez tą krótką chwilę stwierdziliśmy, że ładna ta Albania.
Zaś tak serio ten rejon Europy bardzo nas zauroczył. Ciągnie mnie tam na dziko póki jeszcze fizycznie dam radę  :icon_biggrin:
Wykorzystując 14 dni urlopu, plan wstępny jest taki:
1. Dojechać do Plav i zostawić auto.
2. Objechać kawałek Albanii i Jezioro Szkodra również od strony Czarnogóry.
3. Wrócić do Plav
4. Gdyby nie wiem jakim cudem znalazł się czas objechać doliny Grabaje i Ropojana.

I tu chciałbym - o ile to w ogóle możliwe - uniknąć rzeczy niemożliwych do wykonania. Liczę na Waszą pomoc. Może się uda nie popełnić głupich błędów, gdy się będzie pod obstrzałem konstruktywnej krytyki jak np.:
W Czarnogórze czy w Albanii to, albo przejezdna droga (jak to mawiają Bracia Czesi "makadamova cesta"), albo noszenie roweru. W zasadzie rowerowo nie ma formy pośredniej typu nasz rodzimy "singiel".
lub tych co jednak dają pomimo obsztorcowania promyk nadziei  ;D
... Co do trasy to nie sposób nie zgodzić mi się z moim imiennikiem. Rzeźba w Durmitorze delikatnie pisząc niezrozumiała. Później zerknę dokładniej ale będąc tak blisko Komovi grzechem byłoby tam nie zajechać.
.
Wskażcie o ile to możliwe gdzie nie da się przedostać (przepchać lub przejechać) lub zajmie to zbyt dużo czasu.
Czy Plav to dobre miejsce do zostawienia auta?
A może propozycja jakiejś innej trasy w miarę terenowej w Albanii, ale według Was ciekawszej.
Czy omijamy miejsca warte zobaczenia przyrodniczo, kulturowo, architektonicznie czyli cuda natury, zabytki i inne dziwy.
Na co zwrócić uwagę? Jedzenie, woda, niedźwiedzie, gotówka, biwaki, i co Wam tam jeszcze przyjdzie do głowy.
Jak coś mi przyjdzie jeszcze do głowy to będę pytał. 

Zarys trasy
https://mapy.cz/s/gujujozeko

   ...Kamieniem milowym był wyjazd na wyprawkę kulinarno slajdową. Było tam wiele fajnych zdarzeń: projekcje filmowe, dania firmowe, wydarzenia kluczowe. I te wszystkie -owe zaowocowały planami (przynajmniej w moim przypadku) na dwa wyjazdy. Majówkę i wakacje. ...
Więc jedziemy tym razem we trójkę.



W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3720
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 26 Maj 2023, 12:21 »
Tu masz jakieś stare kroniki naszych wyjazdów - te drogi są spokojowo przejezdne.

1) kronika foto
2) kronika foto
3) kronika foto

W wakacje może być gorąco/burzowo. Lepiej chyba pojechać na długą majówkę lub jesienią.

Ja np październik dobrze wspominam z wyjazdów pieszych w góry w te rejony.
« Ostatnia zmiana: 26 Maj 2023, 15:26 PABLO »

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 26 Maj 2023, 12:29 »
Lepiej chyba pojechać na długą majówkę lub jesienią.
Teraz była tam powódź, więc średnio z tą majówką.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 26 Maj 2023, 14:53 »
Jak jechałem do Theth to wszędzie wokół wznosiły się wysokie i strome i kanciaste góry. Ta ścieżka coś ją znalazł to spore ryzyko. Z Theth do Szkodry jechałem niby drogą ale zeszło mi dwa dni. Generalnie Albania jest mocno wymagająca jeśli chodzi o jazdę na rowerze. A już w ichniejszym "terenie" to już naprawdę jest ciężko.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 26 Maj 2023, 21:31 »
No szykuje się przygoda! Albańskie górskie drogi to prawdziwe wyzwanie dla cierpliwych. A szlaki górskie... hm ;D Już nie mogę się doczekać relacji.

Kilka lat temu niewielkie odcinki naszej trasy pokryły się z twoim planem (bardzo niewielkie). https://goo.gl/photos/3pyE8nLkQfUZu7Cs9
 
Omijasz takie cuda



Tutaj: https://goo.gl/maps/QHJWykbWGVx3kDJG9
« Ostatnia zmiana: 27 Maj 2023, 12:25 marg »
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 27 Maj 2023, 12:33 »
Stary Bar tym wariantem terenowym to juz naprawdę bym sobie odpuściła :-) Pociągnij do Virpazaru tym widokowym asfalcikiem (na tym odcinku nie ma wody)
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna R_och

  • Talizman słońca 🌞
  • Wiadomości: 1766
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 16.03.2015
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 27 Maj 2023, 21:10 »
Dziękuję za uwagi. Zapamiętuję, się do nich odniosę i naniosę zmiany. Jednak dopiero po długim weekendzien BC. Ten jest na tą chwilę najważniejszy. Jadę z Kajtkiem w wariancie od stawu do stawu łowić ryby.
Jednak słucham Was z uwagą i liczę na więcej. Także ten tego nie ograniczać się  :)
W życiu nie chodzi o to, by przeczekać burzę a o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
- Gandhi

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 30 Maj 2023, 01:04 »
Czy Plav to dobre miejsce do zostawienia auta?

Dwie noce tam spędziłem w ośrodku, w którym mają także domki campingowe. Myślę, że auto da się tam bez problemu zostawić.

Zarys trasy

Fiu, fiu... Z Theth do Valbone górskim szlakiem... Ja jechałem dookoła. I potem promem... Ale gdzieś ktoś kiedyś powiedział, że jego znajomy ma znajomego, który dał radę rowerem... Może i Ty dasz... Jeśli lubisz nosić rower, to czemu nie? Tak wygląda przełęcz, przez którą chcesz przedostać się z rowerem:



Ale co tam Theth... Już na starcie chcesz przez góry na nielegalu dostać się do Albanii. Takich historii to nawet znajomy znajomego nie opowiadał... Miejsce na pewno piękne, ale żeby z rowerem? Jest tam jakaś droga? Ja znalazłem takie zdjęcie:



No i powrót też na nielegalu przez góry. Ale po drodze jeszcze krótka wizyta w Czarnogórze. I znów nielegal... Lubisz ryzyko. To nie Unia, tu granica jest granicą. Na przejściach paszporty skrupulatnie sprawdzają i szukają pieczątek.

To będzie epicka podróż. Czekam na relację.
« Ostatnia zmiana: 30 Maj 2023, 01:24 Romal »

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 30 Maj 2023, 01:26 »
To będzie epicka podróż. Czekam na relację.
Przecież tam na tej trasie jest bardzo dużo odcinków aktualnie wątpliwych, zwłaszcza ten związany z nielegalnym wielokrotnym przekraczaniem granicy Albania/Czarnogóra przy granicy z Kosowem; w czasach gdy strzelają do żołnierzy NATO, gdy karabiny grają wielogodzinne serie, trzeba unikać takiego nielegalu. Granicę należy przekraczać na oficjalnych przejściach i dbać o wyraźne pieczątki w paszporcie.
Trasa ponadto nie kończy się tam, gdzie ma być zaparkowany samochód, a przecież jest droga (dookoła, nie górami - i to dobre 2 dni wcześniej). Ja lubię czasem przenieść rower przez góry, ale ta trasa wygląda trochę na kliknięcie 7 kropek i niech program połączy.
Zaplanowanie przejezdnej (z 2-3 świadomymi przenoskami przez wysokie przełęcze) 2-tygodniowej trasy MTB przez Alpy zajmuje dobry tydzień, a co dopiero takie kraje jak Albania. Ponadto, po majowych powodziach (uznanych przez niektórych za największą katastrofę w historii regionu) trzeba ostrożnie podchodzić do szlaków, które nie prowadzą do stale zamieszkanych osad, pasterskich terenów itp. A tu rżnięcie przez góry, zbocza, po wątpliwej jakości perciach, po terenach wyludnionych, przygranicznych. Jedno osuwisko na nieużywanym górskim szlaku i 2 dni idą w diabły.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 30 Maj 2023, 01:34 »
No i powrót też na nielegalu przez góry. Ale po drodze jeszcze krótka wizyta w Czarnogórze. I znów nielegal... Lubisz ryzyko. To nie Unia, tu granica jest granicą. Na przejściach paszporty skrupulatnie sprawdzają i szukają pieczątek.
Ha, o tym samym napisałem. Tylko legalne przejścia, a wycieczki terenowe jak najbardziej, ale nie tuż przy samym trójstyku granicy z Kosowem i Czarnogórą. Czochrać po perciach się można bezpiecznie także w środku kraju :D W Alpach raz brałem plecak, który wyposażyłem w troki do przypięcia roweru, dobre rozwiązanie, ale dużo waży i sporo zabawy z bagażem. Przy tak soczystym terenie może jednak warto rozważyć system noszenia roweru w "dziewiczym" terenie. Tylko ścieżkę trudno będzie znaleźć, więc buty też powinny być odpowiednie.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 30 Maj 2023, 07:40 »
Zjechałem trójstyk od albańskiej mańki, wjeżdżając "na wycieczkę" do Czarnogóry przez Vranice (2011). W Valbone spotkaliśmy Czechów, którzy któryś rok z rzędu przez tą przełęcz  wjeżdżali sobie w Przeklęte. Potem przekraczali którąś z granic oficjalnie na powrocie. Jak jest dzisiaj...?
Do odważnych świat należy - zasada się nie zmieniła.

Tereny są cudne.









Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 30 Maj 2023, 22:30 »
A kiedy ten wyjazd dokładnie?

Widokowo bajka. A wpychy i noszenie roweru to sól tego wszystkiego więc się nie przejmuj ;)
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 30 Maj 2023, 23:26 »
Przejrzałem sobie plik gpx na mapie openmtb Europe i widać, że trzeba będzie jeszcze sporo popracować nad przebiegiem trasy, nawet jeśli zostawia się trzon (przełęcze) takie jakie są.

Przykład 1


Przykład2


Przykład3


Takie ścięcia po niczym są w wielu miejscach. Pewnie na mapie była jakaś ścieżka, która wyleciała z mapy opracowywanej przez rzeczywiste osoby, bo nie istniała.

Druga sprawa to odcinki xbk, czyli oznaczone jako zakaz jazdy. Pojawiają się w parku narodowym. Co ciekawe, tylko niektóre dróżki/ścieżki w tym parku mają takie oznaczenie, więc ktoś się naprawdę postarał z oznakowywaniem. Niestety nie wiem, czy to w praktyce faktycznie działa. Głupia sprawa, bo ten park jest na powrocie i na starcie - o ile na starcie jest z górki i ewentualny strażnik raczej będzie w dolinie i co najwyżej wystawi mandat (chociaż ja nigdy mandatu nie dostałem w żadnym parku, a pouczeń już mały tomik by się nazbierał), o tyle na powrocie ten park jest pod górę i w razie zatrzymania przez straż będzie bolało (2 dni objazdu o ile dobrze widzę). Powołany w 2022 roku i obejmuje Alpy Albańskie (dawniej parki narodowe Thethit, Valbona). Próbowałem znaleźć stronę i kontakt do parku, ale nie znalazłem. Może więc jeszcze nie ma wdrożonych przepisów, ale ktoś na mapie te odcinki oznaczył jako niedozwolone... Być może chodzi też o rzeźbę terenu - klamry, drabinki, łańcuchy - to park bardzo skalisty, szlaki mogą mieć umocnienia ułatwiające turystykę. Trzeba poczytać.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 31 Maj 2023, 10:24 »
W ogóle nie miałbym takich dylematów jadąc rowerem (chodzi o straż parku) do Albanii. Nie miałem z tym żadnych problemów jeżdżąc po Serbii czy Macedonii golfem 2.
Co do granic. W zeszłym roku byłem w Albanii i Kosowie (na dowodzie) i był on tylko oglądany. Nie pomnę jak było na granicy z Czarnogórą a wyjeżdżałem "na plecach" Przeklętych, nie pamiętam.
To tak dla porządku.

Wracałem z Albanii do PL rowerem (połowa września) i osobiście nie widzę siebie, zmagającego się z jakąś falą upałów, której doświadczyłem na południowych Bałkanach kilkukrotnie. Warto akurat temperatury wziąć pod uwagę a nie parkową straż.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Albania - zaszłości poprzednie.
« 31 Maj 2023, 11:50 »
Co do przekraczania zielonej granicy między Albanią i Czarnogórą, to da się to bez problemu legalnie załatwić, a przynajmniej dało się 5 lat temu. Przez Bałkany prowadzi pieszy szlak Via Dinarica i ludzie regularnie tamtędy chodzą.

https://www.zbulo.org/services/border-crossing-permits-peaks-of-the-balkans-via-dinarica/

Myśmy jechali z Çerem do Plav najłatwiejszą przełęczą i była przejezdna i bardzo ładna. Po tych szczytach to będzie ostre noszenie, ale co kto lubi :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum