Autor Wątek: 3x10 czy Alfine 11?  (Przeczytany 3107 razy)

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 703
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
3x10 czy Alfine 11?
« 29 Maj 2023, 20:51 »

Offline Mężczyzna liftlodz

  • Wiadomości: 1343
  • Miasto: Polska
  • Na forum od: 24.12.2020
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 29 Maj 2023, 21:00 »
Jeśli ma być zadowolona, a ty nie chcesz grzebać przy rowerze to pasek + Alfine.
No chyba że wybierasz się w góry.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 29 Maj 2023, 21:15 »
Zależy też jak jedt sprawną rowerzystką. Niektóre kobiety mają problem z ogarnięciem zmiany przełożeń. Piasta wewnętrzna rozwiązuje te problemy

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10358
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 29 Maj 2023, 21:44 »
Głosuję za paskiem. Argument ze zmianą biegów uważam za słuszny..
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 4664
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 29 Maj 2023, 23:09 »
Nie używałem paska i wewnętrznej piasty, ale faktycznie może być mniej obsługowy. Na pewno przy tym rozwiązaniu odpada ryzyko zmielenia tylnej przerzutki oraz spadania łańcucha z dużej zębatki kasety na szprychy. Oba zjawiska występują, gdy się nie ogarnia przerzucania biegów. Tym niemniej taki komentarz może być uznany za seksistowski (coś jak mówienie, że kobieta powinna kupić sobie samochód z automatyczną skrzynią biegów, bo wiele kobiet ma problemy z płynną zmianą biegów). Ciekawe, czemu rower taki tani. Mam nadzieję, że nie kradziony.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8980
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 30 Maj 2023, 08:33 »

Świętokrzyskie, okolice są i dość strome.
Alfine może nie starczyć, Alfine lubi płaskie.

(Pasek przydaje się w spodniach, gdy masz dzieci lub żona nieukładna.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 30 Maj 2023, 09:34 »
%Podjazdy. Nie bądź świętszy od papieża. Wątek dokładnie dotyczy roweru dla żony i moja wypowiedź nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek seksizmem a po prostu zwróceniem uwagi, że trzeba wziąć różne aspekty pod uwagę, tak aby Szanowna Małżonka była później zadowolona i chciała jeździć tym rowerem.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1060
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 30 Maj 2023, 09:49 »
Chcę sprawić PŻonie rocznicowy prezent i znalazłem dwa rowery, które kuszą, ale jak to zwykle - osiołkowi itd.

Fajny pomysł.
Mam tylko dwie uwagi:
1. Zweryfikuj sprzedawcę (spójrz co do tej pory wystawiał i ta cena...)
2. Gdybym Mojej Kasi miał sprawić prezent w postaci roweru, to bym Ją zaprosił, zasugerował budżet  (w który ma się zmieścić) i pozwolił Samej zdecydować (w końcu to Ona będzie na nim jeździć, musi być dla Niej wygodny i to Jej się musi podobać).
 

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 478
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 30 Maj 2023, 12:42 »
[to bym Ją zaprosił, zasugerował budżet  (w który ma się zmieścić) i pozwolił Samej zdecydować

No ale wtedy niespodziankę szlag trafi :-)

Odnośnie wątku: Ja bym kupował ten, który bardziej pasuje do stylu jazdy szanownej małżonki. Jeżeli jeżdżąca i lubiąca: to Deore. Jeżeli początkująca i starasz się zarazić bakcylem: to Alphine. Chyba nie ma nic bardziej zniechęcającego kobiętę do roweru, niż przypadkowe zabrudzenie buta/spodni itp, smarem z łańcucha ;-)

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 703
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 30 Maj 2023, 15:27 »
Zależy też jak jedt sprawną rowerzystką.

Od lat obsługuje wiekowe alivio 3x7, więc da radę i z 3x10 :)

Mam tylko dwie uwagi:
1. Zweryfikuj sprzedawcę (spójrz co do tej pory wystawiał i ta cena...)

Postaram się jak najlepiej prześwietlić :)

No ale wtedy niespodziankę szlag trafi :-)

Jak postąpię jak napisano wyżej (a próbowałem), to usłyszę: A po co mi nowy, ten daje radę :)

Ciekawe, czemu rower taki tani. Mam nadzieję, że nie kradziony.

Który? Pasek?

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 30 Maj 2023, 15:31 »
Zatem posypuję głowę popiołem :)
To bym wówczas polecał jednak poszukanie czegoś na tradycyjnym osprzęcie. Jeździłem w commuterze na Nexusie i w moim odczuciu piasta ta dawał odczuwalne straty energii. Więc jeżeli to ma być rower na wycieczki, a nie codzienne cioranie dom - praca to, tradycyjny układ będzie wydajniejszy.

Postaram się jak najlepiej prześwietlić :)
Ja robię tak, ze pytam sprzedawcę czy zgadza się podpisać umowę. Sporządzam umowę z jego danymi, numerem ramy. Myślę, ze to jest wystarczające zabezpieczenie przed osobą działającą w złej wierze.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 703
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 31 Maj 2023, 08:31 »
Rozwinę jeszcze wątek "po co mi nowy". PŻona tęsknie patrzy na rowery z damską ramą, oświetleniem i błotnikami, ale dzielnie twierdzi, że Crossfire jest spoko (no bo w sumie jest, mam taki sam, tylko z większą ramą). Pytanie czy ten VSF z tymi błotniczkami itd. poradzi sobie po wjechaniu w dość trudny czasem teren, jaki zdarza się nam odwiedzać (głębokie piaski, błocko, gałęzie i korzeniska)?
PS. Zdjęcie poglądowe :)


Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4889
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 31 Maj 2023, 08:46 »
czyli żona po prostu chciałaby damską ramę bo teraz ma męską?
Moja jeździła cały czas na męskiej,koła 26 cali. Teraz ma damską przy kołach 28 cali. Twierdzi że wygodniej, ale jednocześnie tamten był ładniejszy.
Więc mam wrażenie, że niedogodzisz kobiecie... pozwolę sobie tak napisać.
Więc zapytaj jej tylko czy jej się podoba i kup wg własnego uznania pod kątem technicznym. Ty nie będziesz się użerał technicznie/serwis/itp a ona będzie miała wygodny i ładny rower.

No ja przy tym VSF to bym zmienił opony, mocno asfaltowy bieżnik, który poza asfaltem może być mało stabilny. Ale to tylko moje zdanie.
« Ostatnia zmiana: 31 Maj 2023, 08:52 EASYRIDER77 »

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7469
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 31 Maj 2023, 09:22 »
Pytanie czy ten VSF z tymi błotniczkami itd. poradzi sobie po wjechaniu w dość trudny czasem teren, jaki zdarza się nam odwiedzać (głębokie piaski, błocko, gałęzie i korzeniska)?
Prawdziwy szacunek dla Małżonki, odnosząc to do poglądowego zdjęcia z terenu  ;D
Myślę, że odpowiedź znasz. Żaden treking nie poradzi sobie na czymś takim z przyjemnością. To będzie nierówna walka. Potrzebujesz coś co łyka minimum 2".
Zastanów się nad rowerami MTB z taka geometrią jak na zdjęciu (zdjęcie poglądowe). Jest to układ "klasyczny" ale rama jest obniżona. Myślę, że znajdziesz model, do którego można założyć błotniki i bagażnik. Problemu z oświetleniem nie rozumiem. Nie chcesz jej kupić lampek rowerowych? W Taką Żonę warto zainwestować :)

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1060
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: 3x10 czy Alfine 11?
« 31 Maj 2023, 09:34 »
Pytanie czy ten VSF z tymi błotniczkami itd. poradzi sobie po wjechaniu w dość trudny czasem teren, jaki zdarza się nam odwiedzać (głębokie piaski, błocko, gałęzie i korzeniska)?
PS. Zdjęcie poglądowe :)

Jeśli zimą, to spoko.
Wystarczy względnie sprawna amortyzacja.
Jeśli zaś, niezimą (kiedy ten teren nie jest zmarznięty na twardo), to polecam tarcze, a nie v-ki...
Łatwiej oczyścić po  ;D
PS.
To nie rower sobie poradzi, tylko to "coś co jest organicznym łącznikiem*" między kierą, siodełkiem, a (przepraszam) pedałami ;)
* - tak kiedyś rzekł Jeremy Clarkson w Top Gear
Szukaj tarcz nie v-ek.
IMO są lepsiejsze pod wieloma względami...
   

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum