Konsultacje - Trójmiasto

[magda]

Tak i tak. Niestety. PKM jeździ dużo ludzi do pracy i to też jest problematyczne z punktu widzenia wycieczkowego. Wsiądą, zajmą siedzenia pod stojakami, tłok się robi i nie można wstawić roweru bo na pewno zabije ten rower połowę pasażerów. Zależy od stopnia zapełnienia pociągu i od stopnia betonozy obsługi. Jak jest pusto ale więcej rowerów niż wieszaków to też często nie wpuszczają bo rower to śmierć.

Szlak w Jarze Raduni jest petarda! Zdecydowanie polecam ale zdecydowanie! bez roweru.

[icelandico]

Jak będziesz w okolicach Kartuz to możesz wziąć pod uwagę przejażdżkę PKMką (Pomorska Kolej Metropolitalna), która jedzie na trasie Kartuzy-Gdańsk Wrzeszcz.

Coraz bardziej mi się ten pomysł dotarcia do centruma koleją podoba, wiec dopytam: w sezonie obłożenie jest spore? są problemy z wiezieniem rowerów?

Obłożenie teraz może być spore. Oprócz PKM tą trasą jeżdżą również pociągi PolRegio. A więc co ok. godzinę masz połączenie Kartuzy <> Gdańsk Wrzeszcz. Z przesiadką na przystanku Rębiechowo (Lotnisko) możesz wylądować nawet w Gdyni ;-).

[Turysta]

Oprócz PKM tą trasą jeżdżą również pociągi PolRegio.

Tą trasą jeździ obecnie wyłącznie Polregio.
PKM zaś nie jeździ, tylko jest właścicielem torów od Rębiechowa do Wrzeszcza.

[icelandico]

@Turysta - Dzięki za korektę. Nazwy przewoźników i operatorów były i są dla mnie zagadką.

[Elwood]

Tak i tak. Niestety. PKM jeździ dużo ludzi do pracy i to też jest problematyczne z punktu widzenia wycieczkowego. Wsiądą, zajmą siedzenia pod stojakami, tłok się robi i nie można wstawić roweru bo na pewno zabije ten rower połowę pasażerów. Zależy od stopnia zapełnienia pociągu i od stopnia betonozy obsługi. Jak jest pusto ale więcej rowerów niż wieszaków to też często nie wpuszczają bo rower to śmierć.

Szlak w Jarze Raduni jest petarda! Zdecydowanie polecam ale zdecydowanie! bez roweru.

Miejsca dla rowerów przewidziane są dla rowerów. Grzecznie wypraszasz delikwenta zajmującego miejsce.
Rower w pociągu MUSI być "zaczepiony" (o ile ma ku temu przygotowanie) własnie ze względów bezpieczeństwa i nie jest to kwestia betonozy obsługi pociągu tylko ich odpowiedzialności karnej. Takie sa przepisy i tak zostałem ostatnio uświadomiony w regio do Słupska. Ludzie siedzieli a ja mogłem sobie postać z rowerem te 1,5h. Z tego stanu świadomości wyprowadził wszystkich konduktor, mimo, że ja nie chciałem "robić afery".

Taki już pech w PKM, zwłaszcza w weekendy jest problem, czy w czasie "czasu do pracy". Poza tym rewelacyjnie za to przewodzi się rowery na trasie Tczew - Lębork obsługiwanej przez SKM. Jest miejsce na rower niemal zawsze i do tego gratis.

[maper]

Poza tym rewelacyjnie za to przewodzi się rowery na trasie Tczew - Lębork obsługiwanej przez SKM. Jest miejsce na rower niemal zawsze i do tego gratis.

SKM na południe od stacji Gdańsk Śródmieście nie jeździ, więc tu sprostowanie, że powyższe dotyczy trasy Lębork - Gdańsk Śródmieście.

[Bazyl3]

Poza tym rewelacyjnie za to przewodzi się rowery na trasie Tczew - Lębork obsługiwanej przez SKM. Jest miejsce na rower niemal zawsze i do tego gratis.

I to jest bardzo dobra wiadomość, bo do Lęborka mogę się dokulać rowerami (21 km), a z Tczewa do Malborka (~30 km), co daje w obie strony ok. setki i zobaczymy sobie zamczysko

SKM na południe od stacji Gdańsk Śródmieście nie jeździ, więc tu sprostowanie, że powyższe dotyczy trasy Lębork - Gdańsk Śródmieście.

No i bombki strzelił taki fajny plan. Ale w sumie dobre i to, żeby wbić do centrum.

[Elwood]

F-cznie, Tczew odpada.
A gdzie masz bazę na Kaszubach?

[sierra]

Z Tczewa do Malborka, to przez Lisewo Malborskie, Nowy Staw... Unikaj "22".
Nie wiem czy jeszcze jest wahadło za mostem knybawskim (lisewski - ten zabytkowy jest w remoncie)... Ja ciągnę wałem do Lisewa M. (zjazd zaraz za mostem knybawskim).
Od m. Lichnowy masz ładną asfaltową ddr-kę, później polbruk.
W Nowym Stawie zahacz koniecznie o "Jędrusia" (polecam "leśne" - jeśli jesteś łasuchem).
Wjedziesz do Malborka (Kałdowo) wprost na zamek (skręć przed rondem w prawo w Nowym Stawie przed rondem).
Szerokości  

[Bazyl3]

A gdzie masz bazę na Kaszubach?

W Kamienicy. Królewskiej.

Z Tczewa do Malborka, to przez Lisewo Malborskie, Nowy Staw... Unikaj "22".

Dzięki wielkie. Jak już gdzieś pisałem dróg krajowych wystrzegam się jak ognia. To już wolałbym wlec rower ornym polem

[podjazdy]

Bardzo atrakcyjny i nieco po drodze jest punkt widokowy na Jeleniej Górze (obok rezerwatu Paraszyńskie Wąwozy).

[Elwood]

https://zulawy.infopl.info/
Najlepsza strona o Żuławach, do tego autor jest rowerzystą.

Jak będziesz chciał zjechać do 3city rowerami jak najszybciej, z Kartuz np. do Oliwy:
https://pl.mapy.cz/turisticka?planovani-trasy&rc=9po82xrFHZhXMiDvlZwTo5.gk0p9qO12fRV9qdHLxrb46&rs=osm&rs=osm&rs=osm&rs=osm&rs=osm&rs=osm&ri=25898886&ri=1097032637&ri=107272105&ri=107272121&ri=1004923763&ri=118138&mrp=%7B%22c%22%3A122%7D&xc=%5B%5D&x=18.4759690&y=54.4011470&z=13
i dalej niebieskim szlakiem (nie chce puścić roweru mapa).
Są asfaltowe odcinki ale o bardzo małym natężeniu ruchu (między pkt. 2-5) nawet w weekendy.

Okolice Lęborka dostarczą Ci dużo frajdy. Jest gdzie pohulać pozacywilizacyjnie.

[Turysta]

Poza tym rewelacyjnie za to przewodzi się rowery na trasie Tczew - Lębork obsługiwanej przez SKM. Jest miejsce na rower niemal zawsze i do tego gratis.

Gratis jest tylko na odcinku Gdańsk Śródmieście - Wejherowo.

[Elwood]

Nie wiem, co się tak rozciągnąłem na całą SKM:)
Się naradziłem... Jest jak Turysta pisze.

[sierra]

Z Tczewa do Malborka, to przez Lisewo Malborskie, Nowy Staw... Unikaj "22".
Nie wiem czy jeszcze jest wahadło za mostem knybawskim (lisewski - ten zabytkowy jest w remoncie)... Ja ciągnę wałem do Lisewa M. (zjazd zaraz za mostem knybawskim).
Od m. Lichnowy masz ładną asfaltową ddr-kę, później polbruk.
W Nowym Stawie zahacz koniecznie o "Jędrusia" (polecam "leśne" - jeśli jesteś łasuchem).
Wjedziesz do Malborka (Kałdowo) wprost na zamek (skręć przed rondem w prawo w Nowym Stawie przed rondem).
Szerokości

Aktualizacja z soboty 17.06.2023 r.:
Przed mostem knybawskim (od strony Malborka) nie ma wahadła, ale wąski trakt dla blachosmrodów (tak dla: mtb, gravela, - nie dla "szoszona" - szeroka szutrówka).