Samotne 3200 dookoła Polski - Genís Camí Subirà

[LegalOnBike]

Hej Forumowicze,

dzisiaj o godzinie 4 rano z Rozewia wystartował nasz ultra kolega, który wielokrotnie uczestniczył w maratonach organizowanych przez Koło Ultra.

Tym razem Genís Camí Subirà postanowił samodzielnie, bez wsparcia, przejechać dookoła Polski w jak najkrótszym czasie. Cel jego wyprawy to wsparcie Fundacji Ocalenie i zbiórka pieniędzy dla uchodźców. Więcej informacji znajdziecie na FB - Genís Camí Subirà i Instagram - refugees3200.

Zachęcam do wpierania akcji i śledzenia trasy na:
http://event.trackcourse.com/view/uchodzcy3200?fbclid=PAAaYYBisivg-_HgPkuvoedAjaxuWxmzH72zv14mWbdW9_52ypF6bjQcWF_50_aem_th_Ad8G2nH9W9DgGNc2ryEUL9Z0f1Dwv6uvtFNGAt412ThyezngiAcMv7JUqLTz1rHHAyE

Jeżeli ktoś chciałby dołączyć do Genís na trasie będzie mu bardzo miło i na pewno podbuduje to jego morale.

Vamos Amigos!

[łatośłętka]

Ławą!

[skaut]

Genis fajny chłopak. Straszny gaduła. Źle mu będzie samotnie dookoła Polski. Z drugiej strony - szalenie przystojny. Wiele rzeczy może załatwić "za jeden uśmiech" 

[Wilk]

Świat jest mały 
Spotkałem Genisa na najpiękniejszej drodze Podlasia (Krynki-Kuźnica)





Ja miałem szczęście, bo padało gdy spałem pod namiotem, on jechał całą noc i deszcz dał mu nieco popalić. Ale to bardzo pozytywny chłopak, więc humor mu cały czas dopisuje. Z tego co mówił planował pociągnąć jeszcze ze 150km i przenocować. Kolejny dzień już raczej trochę krótszy planował żeby się zregenerować, ale to od pogody mocno zależy.

[Wilk]

Dzisiaj miałem dobry dzień do nieoczekiwanych spotkań 
Rano Genis, a pod koniec dnia gdy robiłem zakupy w Wizajnach zorientowałem się że coś tak sporo kolarzy ze sprzętem bikepackingowym jedzie. Chwila zastanowienia - przecież w pierwszy weekend lipca zawsze jedzie Pierścień!  Miałem szczęście i udało mi się złapać właśnie przejeżdżającego Maćka Blimela: