Autor Wątek: wiki - relacje z ultramaratonów  (Przeczytany 28137 razy)

Offline Mężczyzna Wigor

  • Wiadomości: 1693
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 19.03.2015
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 30 Cze 2024, 12:26 »
Tym razem wybrałem się na Pomorze, by zaliczyć część brakujących tam gmin.

Wiki przy okazji mogłeś przyjechać na Grassora. Byloby więcej gmin.

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 3 Lip 2024, 12:54 »
Po serii ultra wycieczek gminnych czas na ultramaraton. III edycja  Galantej Pętli odbędzie się w dniach 5-7 lipca na terenie woj. łódzkiego.
Trasa: https://ridewithgps.com/routes/47155262

Zapraszam do obserwowania lub do kibicowania na trasie.
Monitoring: https://sledzgps.pl/events/view/galanta_2024

Start. 5 lipca (godz. 7:00),
Meta, 6 lipca (godz.10-12) - przynajmniej takie mam plany
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 7 Lip 2024, 16:46 »
Galanta Pętla zakończona. Wszystko zgodnie z planem zakończyłem o godz. 11:06 (w czasie 28:06). Jazdę ułatwiała umiarkowana (optymalna) temperatura. Na metę dotarłem przed sobotnim upałem. Pierwsze 100 km z rekordową średnią 26 km/godz. Później zaczęły się schody - 100 km aż do Uniejowa z silnym przeciwnym wiatrem w większości odkrytym terenie mocno dały w kość, szczególnie jadącym samotnie zawodnikom. Pod wieczór wiatr znacznie ucichł i pomimo zmiany kierunku jazdy nie był równie silnym sprzymierzeńcem.
Było niewiele utrudniających jazdę piachów, szutrówki premium i zwykłe gruntowe drogi. W terenie tak zurbanizowanym nie dało się  wyeliminować asfaltów. Główną "atrakcją" był znacznie uszkodzony (brak desek na długości 2 m) "małpi most" i  dla większości konieczność pokonywania brodu na Pilicy. Ja jednak wybrałem przeprawę "na sucho". Górę Kamieńsk w tym roku "zdobywaliśmy" dłuższą ale łagodnie wznoszącą się nową szutrówką. Na koniec Inowłódz i krótkie ale upierdliwe (szczególnie w południowym słońcu) wciągania roweru po stromych schodach umieszczonych na stromej skarpie. Ogólnie zmodyfikowana trasa wypada na +. Na na bardziej szczegółową relację i więcej zdjęć trzeba poczekać. Teraz tylko pomaratonowa fotka Przemka Matyjaszczyka. Spakowany i gotowy na dojazd do pociągu.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna xsadusx

  • Wiadomości: 378
  • Miasto: Czaple
  • Na forum od: 23.12.2016
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 7 Lip 2024, 17:48 »
Już miałem pisać co i jak, ale wszystko jest jak należy.

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 17 Lip 2024, 20:12 »
Łódzkie jest piękne - krótka relacja z Galantej Pętli

http://wiki256.pl/galanta2024.html

rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 28 Lip 2024, 10:14 »
Za mną kolejna wycieczka gminna. Tym razem celem było zaliczenie wszystkich brakujących mi gmin z Podkarpacia (10) i Lubelszczyzny (8.

Tym razem było krótko i szybko (śpieszyłem się  na pociąg oraz asfaltowo - no prawie tylko asfaltowo. Na początkowych 100 km zaskakuje mnie płaska i nudna północna część woj. podkarpackiego. Takie widoki to ja mogę oglądać jadąc bliżej Łodzi w okolice Kutna.



No może za wyjątkiem plantacji tytoniu których w środku kraju raczej się nie spotka.



Opuszczam Podkarpacie. Leśna droga, gorsza leśna droga, droga przez łąki, zarastająca droga przez łąki. Ściana roślinności.




Gdzie jest poprzeczna droga widoczna na GPS-e. Ostrożnie skręcam wzdłuż śladu. Widzę wodę, widzę wysokie chwasty. Wreszcie 2 deski z istniejącego tu kiedyś mostku. Dalej tylko nie wiadomo co skrywające krzaczory (zalana wodą lub bagnista ścieżka czy stały ląd). Ten widok nie zachęca do kontynuowania wyznaczonej trasy. Chwila zastanowienia, nie wiem jak to objechać, śpieszę się na pociąg, nie lubię się wycofywać z raz obranej trasy. Powoli dostaję się na widoczne deski, robię kilka kroków do przodu. Kończy się na lekkim zmoczeniem butów, ale wody nie muszę wylewać.



Dalej to już typowa Pachulszczyzna. Zarośnięta droga wzdłuż kanału. Chwasty sięgające ramion, pokrzywy tylko do łokci. Ta rzeczka do Smolnik w ok. Biłgoraju.


Były gruntowe polne drogi ale ich konsystencja różni się (po wczorajszych opadach od typowego sypkiego piasku. W dzień można przejechać lub ominąć bez zsiadania z roweru.


Ogólnie trasa poza krótkimi wyjątkami asfaltowa i przejezdna. Na dworcu w Ostrowcu Św. melduję się na pół godziny przed czasem.



Jeszcze kilka zdjęć:
https://photos.app.goo.gl/hqkGsLciYuF8Bipu9

Trasa wycieczki:
https://ridewithgps.com/trips/206388781
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 8 Sie 2024, 19:22 »
CEL NA 2024.

Plan na zbliżający się tydzień: ponowne pokonanie trasy Carpatia Divide (Istebna-Przemyśl)

dystans: 640 km
przewyższenia: 17.000 m (najwyżej Polica 1366 m, najniżej Przemyśl 200 m
Start: 14.08, godz. 8:00 (środa)
Meta (?): 18//19.08 niedziela/poniedziałek
Trasa: https://ridewithgps.com/routes/47902484

Monitoring: https://kolarstwoprzygodowe.pl/carpatia-divide-2024/



Zdjęcie: na mecie pierwszej edycji CD (Muczne) której nie ukończyłem. Zrobiłem to rok później w 2020 r. Marzę by powtórzyć ten wyczyn.

Dla mniej cierpliwych. Monitoring dłuższej trasy SUPERCARPATIA DIVIDE. Start  już w niedzielę 11.08 w Kowarach. Warto zobaczyć jak radzi sobie notoryczny zwycięzca CD Zbyszek Mossoczy Pewniak do zwycięstwa w SD.

https://kolarstwoprzygodowe.pl/super-carpatia-2024/


rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 8 Sie 2024, 20:38 »
Mocno pocisnęli w Sudetach, ale ulgowo potraktowany Beskid Śląsko-Morawski.

Nota bene odcinek trasy od Przełęczy Okraj (okolice kilometra nr 9) wiedzie przez obszar specjalnej ochrony siedlisk parku narodowego i nie wolno tam się poruszać na rowerze. Mandaty po czeskiej stronie karkonoskiego parku narodowego są wysokie (dziesiątki i setki tysięcy koron).
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 11 Sie 2024, 11:54 »
Kto nie miał jeszcze okazji. Do końca trwania CD jest do obejrzenia nagrodzony na festiwalach film Cezarego Adamczyka z trasy Carpatia Divide w 2020 roku (tej którą ukończyłem):

Carpatia DIVIDE | race or adventure -

https://www.youtube.com/watch?v=WbOVIJ_WpxM

rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna LKRISS

  • Moderator
  • Wiadomości: 433
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 04.11.2018
    • simrace.pl
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 13 Sie 2024, 13:23 »
Fajna traska. Może i ja się kiedyś tam wybiorę?
Polski Klub MTB

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 15 Sie 2024, 21:07 »
Fajna traska. Może i ja się kiedyś tam wybiorę?

Trasa fajna ale na taką trasę przydałaby się  jeszcze odpowiednia pogoda.
W tej edycji zmagania zakończyły się dla mnie zdecydowanie zbyt wcześnie. Nie wystarczyły dobre chęci  i towarzyszący mi zwykle upór w dążeniu do celu. 4-ro kilometrowe wpychanie roweru pod Wielką Raczę w upale i słońcu zupełnie pozbawiło mnie sił (odwodnienie a może nie ten wiek). Jeszcze dojechałem do schroniska na Przegibku gdzie przenocowałem. Samopoczucie niedostatecznie się poprawiło. Kolejne wypychy w upale i brak szansy na zakończenie całej trasy sprawiło, że decyzja mogła być tylko jedna. Zjechałem do najbliższej stacji w Żywcu na pociąg.

Jestem umiarkowanie rozczarowany. W końcu ja już tą trasę mam zaliczoną i tytuł finiszera zdobyty. Teraz miał to być tylko urodzinowy prezent (70).
Wygląda na to, że Carpatia Divide i inne “górskie” maratony już nie dla mnie.
Pozostają jaszcze (do czasu) “płaskie” ultramaratony podczas których mniejszy wpływ ma upalna pogoda. Zawsze można też bezpiecznie wykorzystać jazdę nocną.
Kolejna okazja by się pościgać będzie podczas wrześniowej Robinsonady łódzkiej takiej warszawskiej podróby Galantej Pętli.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 17 Sie 2024, 07:44 »
Poczytałem trochę i to co przeżyłem to typowe objawy odwodnienia. Słodka herbata i to w ograniczonej ilości nie jest w tym przypadku najlepszym środkiem. W górach susza a spływające zwykle ze zbocza strumienie po prostu wyschły. Odetchnąłem z ulgą, że to jeszcze nie starość.
Jako pociesznie pozostały wspomnienia pięknych widoków i trochę zdjęć które tego piękna nie oddają.
https://photos.app.goo.gl/TLuSU3NaiVRCHgwz6
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 18 Sie 2024, 07:51 »
To nie tylko kwestia odwodnienia, co również po prostu trudności trasy. Ten początek na Carpatii jest bardzo wymagający, a w emocjach wyścigowych łatwo można przesadzić z tempem oraz zapominac o prawidłowym nawodnieniu. Na swojej Carpatii największy kryz6s miałem w tym samym miejscu, wlasnie na Wielkiej Raczy, długo musiałem siedzieć w schronisku by dojść do siebie. Picia pilnowałem, ale to w połączeniu z dużym tempem i temperaturą było za mało. Na tym wyścigu zaopatrzenie jest specyficzne, są rejony, gdzie parę godzin nie ma nic, więc trzeba to brac pod uwagę

Offline Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1713
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 18 Sie 2024, 17:28 »
To nie tylko kwestia odwodnienia, co również po prostu trudności trasy. Ten początek na Carpatii jest bardzo wymagający, a w emocjach wyścigowych łatwo można przesadzić z tempem oraz zapominac o prawidłowym nawodnieniu. Na swojej Carpatii największy kryz6s miałem w tym samym miejscu, wlasnie na Wielkiej Raczy, długo musiałem siedzieć w schronisku by dojść do siebie. Picia pilnowałem, ale to w połączeniu z dużym tempem i temperaturą było za mało. Na tym wyścigu zaopatrzenie jest specyficzne, są rejony, gdzie parę godzin nie ma nic, więc trzeba to brac pod uwagę

Zgadza się. Lepiej bym tego nie zdiagnozował.
Mój problem (poza odwodnieniem) był taki, że dopiero po powrocie do domu doczytałem co było przyczyną. Nigdy wcześniej z odwodnieniem nie miałem problemu. Prawdopodobnie wystarczyło wtedy zatrzymać się w schronisku na W.Raczy i wszystko by wróciło do normy. Ja z trudnością doczłapałem się do schroniska Na Przegibku ale wtedy to nocleg i intensywne nawadnianie tylko nieznacznie pomogło. Pewnie tego dnia padłbym wdrapując się pod Krawców Wierch. Pamiętam, że kiedy jechałem Carpatię 4 lata wcześniej ze zboczy spływały strumienie wody, teraz góry były zupełnie suche a to co się sączyło nie nadawało się do nabrania i do picia.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 48%]

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: wiki - relacje z ultramaratonów
« 19 Sie 2024, 19:53 »
Jest dobrze udowodnione, że z podeszłym wiekiem (65+) gwałtownie spada tolerancja na stres termiczny. Dzieje się to na wielu płaszczyznach, zarówno w zakresie mechanizmów regulacyjnych w samym układzie nerwowym, mniej sprawnej termoregulacji poprzez krążenie oraz obniżonej sprawności utraty ciepła przez pocenie się (ze względu na skutki starzenia się skóry). To co w wieku 65 jest fraszką, pięć lat później jest nieosiągalną skałą. Niestety dwie pierwsze cyfry w PESELu ważą już coraz bardziej. Być może dałoby się to przejechać w tamtych warunkach, ale efektywniej się schładzając i nawadniając. Tym niemniej warto na przyszłość uważać, bo można się przegrzać na śmierć. Jest wiele przypadków śmierci wśród osób starszych podczas fali upałów, i to nawet bez takiego wysiłku.

Sama trasa na tamtym odcinku nie jest jakaś ekstremalnie trudna, przynajmniej dla mnie, aczkolwiek są wypychy. Jako ciekawostkę mogę podać, że 20 lat temu ten szlak żółty na Wielką Raczę dawało się na lekko (bez bagażu) podjechać aż do skrzyżowania pod schroniskiem, bo miał idealną nawierzchnię, żadnych kamieni i agresywnych korzeni. Teraz jest dużo trudniej, bo nachylenie wciąż takie same, ale podłoże znacznie gorsze. Do uszkodzeń oprócz pogody przyczyniły się motocykl i quady, no i pewnie rowery też, zwłaszcza te jadące w dół.
« Ostatnia zmiana: 19 Sie 2024, 19:59 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum