Autor Wątek: Zmiana amorka na widelec..  (Przeczytany 3603 razy)

Offline Mężczyzna Dawid29er

  • Wiadomości: 86
  • Miasto: pl
  • Na forum od: 15.06.2020
Zmiana amorka na widelec..
« 17 Lip 2023, 20:58 »
Hej.
Posiadam taki rower. http://www.bikekatalog.pl/2010/rowery/86/foto:3/
jest już mocno zmęczony życiem i chciałbym zrobić z niego coś na gravelowe maratony i jesienno-zimowe warunki. W pierwszej kolejności chcę wymienić amortyzator na sztywny widelec. Doradzicie jaki wideł wybrać żeby rower nie stracił swojej geometrii ?

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1829
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 17 Lip 2023, 22:46 »
Musisz znaleźć taki, w którym odległość od korony widelca do osi będzie taka sama lub zbliżona do tej w obecnie posiadanym.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 18 Lip 2023, 06:53 »
Mnie kiedyś Dr Fish (kiedy pękł uginacz) założył sztywniaka (alu) Mosso.
Działa do dziś. Nie jest za miękko, ale jest znacznie lżej z przodu.
Może zobacz karbon od nich (mają różne rozmiary)...
Nie wiem jak to się będzie sprawdzać w eksploatacji (słyszałem, że mogą pękać) w gravelowych pojeżdżawkach, ale chyba bym skosztował ich produktów...

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 18 Lip 2023, 07:06 »
Masz widelec, który ma coś koło 480 mm wysokości między środkiem osi a podstawią dolnej bieżni/końcem korony, odejmij sobie od tego ugięcie. Przerabiałem takie zmiany i dla mnie najlepiej pasują widelce, które mają między 450 a 460 mm. Jako, że masz hamulce obręczowe, to wybór masz dość ciasny XLC BF-A02 i Surly Ogre 27.5"+ / 29".

Jeśli przy okazji zainwestujesz w hamulec tarczowy, to wybór ci się mocno rozszerzy.

Offline Mężczyzna Mortifer

  • Wiadomości: 220
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.08.2016
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 20 Lip 2023, 12:17 »
Mnie kiedyś Dr Fish (kiedy pękł uginacz) założył sztywniaka (alu) Mosso.
Działa do dziś. Nie jest za miękko, ale jest znacznie lżej z przodu.
Może zobacz karbon od nich (mają różne rozmiary)...
Nie wiem jak to się będzie sprawdzać w eksploatacji (słyszałem, że mogą pękać) w gravelowych pojeżdżawkach, ale chyba bym skosztował ich produktów...
Co słyszałeś o pękaniu karbonowych wersji widelca Mosso?
Ja znalazłem tylko dwie wersje karbonowe.
Wersja M5FCB jest na piastę 100 mm, ma rurę sterową 1 1/8" i mocowanie QR.
A M6FCB, jest na piastę 110 mm (boost), rura jest taperowana i ma mocowanie na sztywną oś.
A ja potrzebuję 100 mm, tapera i QR, więc pozostaje M5FCB i adapter na tapera.

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 20 Lip 2023, 12:34 »
@Mortifer napisał:
"Co słyszałeś o pękaniu karbonowych wersji widelca Mosso?
Ja znalazłem tylko dwie wersje karbonowe.
Wersja M5FCB jest na piastę 100 mm, ma rurę sterową 1 1/8" i mocowanie QR.
A M6FCB, jest na piastę 110 mm (boost), rura jest taperowana i ma mocowanie na sztywną oś.
A ja potrzebuję 100 mm, tapera i QR, więc pozostaje M5FCB i adapter na tapera."

@Mortifer,
tak zeznał Dr Fish, kiedy mi instalował wersję alu
http://sierra.bikestats.pl/1837689,Sierra-wspierra-Braniewo.html - spsuło się wówczas
http://sierra.bikestats.pl/1838314,Sierra-wspierra-Lipinka.html - alu Mosso

Do dziś dyrdam i nie ma sensacji.
Nie jest to duży koszt i myślę, że bym spróbował w wersji węglowej ich produktu.
Poczytaj jeszcze na innych forach, zanim podejmiesz decyzję co do zmiany.
U mnie alu działa i nie wrócę do amortyzowanego, chyba że będzie to coś porządnego (i nie taniego), wtedy jestem w stanie zaakceptować wagę przodu.

Offline Mężczyzna Mortifer

  • Wiadomości: 220
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.08.2016
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 20 Lip 2023, 14:05 »
Zeznał, że jest wiele wersji karbonowych widelców Mosso, czy też, że karbonowe Mosso pękają?

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 20 Lip 2023, 21:05 »
Zeznał, że jest wiele wersji karbonowych widelców Mosso, czy też, że karbonowe Mosso pękają?

Uogólnił, bo zapytałem Go o węgiel do "Srebrnego Szerszenia", kiedy uginacz się spsuł w czasie jazdy. Można było jechać, bo w środku coś ma. Sztywne widły, chyba nie mają takiego zabezpieczenia
Stwierdził wówczas, że dla mnie będzie lepsze alu, bo karbon pęka.
Mówił to w kwietniu 2020 r.

Online Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10705
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 20 Lip 2023, 21:40 »
A tak BTW to gdzie się teraz kupuje widły Mosso?
Bo https://sklep.mossopolska.pl to chyba istnieje tylko dlatego że nikomu się nie chce go zamknąć. Z ciekawości zajrzałem miesiąc temu i można sobie było kupić co najwyżej stery. Zajrzałem dziś i bez zmian.


Offline Mężczyzna Mortifer

  • Wiadomości: 220
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.08.2016
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 20 Lip 2023, 23:54 »
Zeznał, że jest wiele wersji karbonowych widelców Mosso, czy też, że karbonowe Mosso pękają?

Uogólnił, bo zapytałem Go o węgiel do "Srebrnego Szerszenia", kiedy uginacz się spsuł w czasie jazdy. Można było jechać, bo w środku coś ma. Sztywne widły, chyba nie mają takiego zabezpieczenia
Stwierdził wówczas, że dla mnie będzie lepsze alu, bo karbon pęka.
Mówił to w kwietniu 2020 r.
Czyli uogólnił, a nie mówił konkretnie o Mosso karbonowym.

Offline Mężczyzna sierra

  • Wiadomości: 1028
  • Miasto: Elbląg
  • Na forum od: 06.09.2017
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 21 Lip 2023, 06:29 »
Mówił o karbonowym vs. alu.
Na stronie jest NIP i telefon.
Wg CEIDG przedsiębiorca działa.
Nety mówią tylko o Ali.
Mój alu, to był chyba zapas Roberta, bo jakoś dziwnie na mnie patrzył kiedy zobaczył go zainstalowanego w "Srebrnym Szerszeniu" (sam ma go w góralu Gianta).
Dla mnie Dr Fish, to guru rowerowy i skoro tak powiedział, to mu wierzę.
Patrzył też przez pryzmat mojego rowerowania, może stąd ta opinia.
Ja z Mosso alu jestem zadowolony i mogę go polecić dla osób, które czasem zjeżdżają w teren (a do niego dojeżdżają tfu..., asfaltem).
Na kostce, płytach średnio działa, no ale to aluminiowy sztywniak, więc czego oczekiwać.
Na pewno za, przemawia masa przodu w porównaniu z uginaczem (jakieś 1,5 kg różnicy).
Autor wątku pisał o gravelowych maratonach, więc postanowiłem podzielić się moim doświadczeniem ze sztywnym widłem.

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 21 Lip 2023, 10:50 »
Mam aluminiowy widelec Mosso, przeżył sporo dziur i ma się bardzo dobrze. Ze swojej strony mogę polecić. Niestety sztywny jak cholera i o tym trzeba pamiętać. Zakup Mosso chyba tylko na Ali, ew. na portalach sprzedażowych. Można spróbować też skontaktować się z dystrybutorami podanymi na stronie producenta.
Pozdrawiam,
Krzysiek


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 21 Lip 2023, 10:54 »
w mojej subiektywnej ocenie i tak mniej trzęsie na mosso, niż na niecieniowanym kowadle z cr-mo.
Ja swego czasu na ebay kupowałem.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna misiek

  • Wiadomości: 713
  • Miasto: Rzeszów
  • Na forum od: 04.11.2018
Odp: Zmiana amorka na widelec..
« 29 Lip 2023, 12:33 »
w mojej subiektywnej ocenie i tak mniej trzęsie na mosso, niż na niecieniowanym kowadle z cr-mo.
A mówią, że stal idealnie tłumi drgania, podobnie węgiel, a aluminium najgorsze  :)
Pozdrawiam,
Krzysiek


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum