Autor Wątek: wymiana amora na widelec karbonowy  (Przeczytany 2229 razy)

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 21 Sie 2010, 14:27 »
może mi ktoś podpowie jaki widelec karbonowy za 300, 400 PLN będzie pasował do MERIDY crossway v20 z 2009 roku zamiast montowanego fabrycznie amortyzatora ??
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline madman

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Rybnik
  • Na forum od: 15.05.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 21 Sie 2010, 15:11 »
Napisz jeszcze czy potrzebujesz mocowania low-ridera/błotnika/tarczówki. To dosyć ważne informacje.

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 21 Sie 2010, 17:38 »
mam błotnik i chciałbym mieć go nadal a hamulce to seryjne v-brake
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
wymiana amora na widelec karbonowy
« 21 Sie 2010, 21:21 »
Był taki widelec rodexa, kiedyś dostępny w centrum rowerowym, nie pamiętam ceny, choć wydaje mi się, że była większa niż 400zł.
Ważył chyba około 700 gramów, mocowanie na v-ki, błotnik i lowrider.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 21 Sie 2010, 22:24 »
Cytat: "Daniel"
Był taki widelec rodexa, kiedyś dostępny w centrum rowerowym, nie pamiętam ceny, choć wydaje mi się, że była większa niż 400zł.
Ważył chyba około 700 gramów, mocowanie na v-ki, błotnik i lowrider.


znalazłem stronę w necie i wysłałem pytanie,  dzięki
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline madman

  • Wiadomości: 37
  • Miasto: Rybnik
  • Na forum od: 15.05.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 22 Sie 2010, 07:12 »
Daj znać co odpiszą, sam jestem ciekaw. W ofercie już tego widelca nie mają...
Chociaż dużo ciekawszy byłby widelec w całości karbonowy, urwałoby to jeszcze jakieś 100-200g z wagi.

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 22 Sie 2010, 12:29 »
Cytat: "madman"
Daj znać co odpiszą, sam jestem ciekaw.  


ok, spoko
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline Rafał

  • dawniej unh
  • Wiadomości: 502
  • Miasto: Nowy Tomyśl
  • Na forum od: 01.02.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 24 Sie 2010, 17:49 »
więc w tym roku widelców już niema a w przyszłym niekoniecznie będą, znaczy zależy jakie decyzje co do zatowarowania podejmą szefowie firmy Rodex
Zapytany o ideę, odpowiadam - oto ona:
Myśl o niczym, w zamyśleniu przedłużona.

Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
wymiana amora na widelec karbonowy
« 31 Sie 2010, 15:25 »
Widelce RDX nie są karbonowe, polecam dyskusję na ten temat: http://www.forumszosowe.org/viewtopic.php?t=3661&postdays=0&postorder=asc&start=30

Offline Mężczyzna matwest

  • Wiadomości: 70
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.07.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 10 Mar 2011, 22:01 »
No tak, tylko "ekspertyzy" dokonał gość z firmy "konkurencyjnej", bo również wykonującej elementy z karbonu. Także aspekt sprawy może być taki, że chce się pozbyć konkurencji?

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 16 Mar 2011, 12:04 »
Ni wiggle można kupić widelec Surly Karate Monkey. Jest z Cro-mo, nie wiem ile waży ale pracuje super, dobrze amortyzuje, ma mocowania do v-brake i do tarcz. Brak mocowań do bagażnika. cena ok 65 funciaków.

Offline Mężczyzna Medawc

  • Wiadomości: 679
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 02.12.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 19 Mar 2011, 18:32 »
Jesli chodzi o stalowe to ja będę miał u siebie taki:
http://allegro.pl/widelec-stalowy-trekking-28-pod-tarcze-i-bagaznik-i1511743551.html
Jak się sprawuje powinienem zdać relację niebawem, jeżeli dojdą wszystkie części to zmontuję rower w przyszłym tygodniu.
Jedyny problem jaki z nim zauważyłem, to widelec jest dość niski. Przy oponie 1,75 prześwitu nad oponą jest bardzo mało, około 0,5cm:

Bez przeróbek montaż błotnika odpada. Ale jest to wina raczej bardzo grubych jak na trekking opon (28x1,75), bo tylna do ramy również wchodzi prawie na styk. Przy bardziej przeciętnych rozmiarach typu 1,5 - 1,6 tego problemu raczej nie będzie. Musiałbyś zmierzyć jak wysoka jest twoja opona (licząc od brzegu obręczy). Przy wysokości opony 4 cm lub mniej błotnik zmieścisz bez problemu (moja opona przy docelowym ciśnieniu ma 4,5-4,6 cm)

Offline kunu

  • Wiadomości: 210
  • Miasto: Poznań/Widziszewo
  • Na forum od: 14.09.2010
wymiana amora na widelec karbonowy
« 20 Mar 2011, 11:26 »
Cytat: "Michał Wolff"
Cytat: "kunu"
Ni wiggle można kupić widelec Surly Karate Monkey. Jest z Cro-mo, nie wiem ile waży ale pracuje super, dobrze amortyzuje, ma mocowania do v-brake i do tarcz. Brak mocowań do bagażnika. cena ok 65 funciaków.


65 funtów za Cro-Moly to jest czyste złodziejstwo, ja w Polsce taki widelec kupowałem poniżej 100zł; stanowczo za dużo płacisz za znaczek.


Może i złodziejstwo ale jak znajdziesz mi w Polsce widelec zastępujący amora bez zmiany geometrii i posiadający mocowanie pod tarczówki za 100 zł to daj znać. Chętnie kupię nawet więcej niż jedną sztukę. Ja znalazłem jedynie jeszcze droższego thorna albo absurdanie drogie karbonowe widelce. Tymczasem mój widelec może i drogi ale spełnia te wymagania, wytrzymuje ostre hamowanie z tarczą 203 mm i dobrze amortyzuje (jak go założyłem i się przejechałem to myślałem że mi się piasta rozwaliła tak mocno koło pracowało). Zresztą pytałem na forum o taki widelec i nic tańszego mi nie wskazano.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum