50 km wzdłuż Dunaju to raptem 2-2,5 godziny jazdy dziennie. Oczywiście, jeśli połączycie to ze zwiedzaniem zamków i innych punktów widokowych na wzgórzach wzdłuż Dunaju, to tego jeżdżenia wyjdzie czasowo znacznie więcej, bo dojdzie mnóstwo podjazdów. Sama goła trasa jest jednak bardzo płaska i 50 km minie bardzo szybko.
Pireneje zimą to ciężka sprawa, mało jest informacji które drogi są przejezdne, a które nie. Można je zrobić wybrzeżem od Perpignan, ale rozumiem, że nie o to chodzi
Na tym odcinku wybrzeża są fajne odcinki, ale też są miejsca z dużym ruchem - nie zawsze jest alternatywna droga.
Środek Hiszpanii jak najbardziej będzie przejezdny zimą, tylko w przypadku wyżowej pogody będą zastoiska mrozowe do -20 stopni, więc trzeba będzie dobrze planować biwaki, aby się nie wpuścić w maliny.