Autor Wątek: Zagraniczne wojaże - 2024  (Przeczytany 8676 razy)

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 10:56 »
Jako, że starsze Dzieciomtko przestanie być z końcem tego roku dzieciomtkiem jako takim, luźno padł temat rowerowych wakacji 2024. Pełnoletniość trochę ułatwia, więc ...
Na początek pytanie - jak w tych dziwnych czasach zapewnić sobie (a raczej progeniturze) niezbędne minimum bezpieczeństwa. Na co zwrócić uwagę w turystyce po Europie (wstępnie - Skandynawia), jeśli chodzi o ten aspekt podróży?
Pewnie będę jeszcze mędził w tym wątku na tematy wszelakie, oczywiste dla "starych" wyprawowiczów, a dla mnie będące novum :P

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 11:11 »
Masz na myśli samodzielny wyjazd potomka?
Moim zdaniem trzeba zadbać o potencjalny awaryjny, szybszy powrót. Albo bądź gotowy na kupno jakiegoś biletu w ostatnim momencie albo wykupcie jakiś rodzaj ubezpieczenia od takiej sytuacji.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 11:13 »
Masz na myśli samodzielny wyjazd potomka?
Moim zdaniem trzeba zadbać o potencjalny awaryjny, szybszy powrót. Albo bądź gotowy na kupno jakiegoś biletu w ostatnim momencie albo wykupcie jakiś rodzaj ubezpieczenia od takiej sytuacji.

Nie, wspólny. Ale chciałbym zminimalizować ryzyko wystąpienia sytuacji, nazwijmy je roboczo, niebezpiecznych.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 11:30 »
Jak wspólnie, to raczej niczego szczególnie niebezpiecznego nie należy się obawiać. Mogą zdarzyć się niespodziewane wydatki, ale to jak zawsze.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 12:11 »
Skandynawia jest bardzo bezpiecznym krajem, aczkolwiek w kilku dużych miastach są dzielnice o zwiększonej przestępczości, jak zresztą w wielu krajach europejskich - jeśli będziesz chciał zwiedzać miasta to sobie poczytaj, żeby nie okradli itp. :P Ogólnie największym utrudnieniem mogą być ceny, pogoda i niemal całkowity brak możliwości przewozu roweru w pociągach dalekobieżnych. Brak dobrego publicznego transportu roweru to istotny problem jak coś się stanie z rowerem, że nie da się jechać. Ceny są wysokie, a pogoda jak trafisz - można mieć 2-3 tygodnie słońca, ale można mieć też tyle samo deszczu. Można też trafić na sezon ze zmienną pogodą, trochę słońca, trochę deszczu. Wiatr też bywa istotny, zwłaszcza na wybrzeżu. Na dalekiej północy jest latem dzień polarny co przy noclegach pod namiotem powoduje rozregulowanie zegara dobowego - jednym to się podoba, innym nie.

Bardzo wiele tuneli ma zakaz jazdy rowerów i co więcej, instaluje się coraz więcej kamer i walą mandaty. Mandaty są dość wysokie. Te zakazy czasem powodują, że nie ma możliwości przejazdu między jednym fiordem a drugim, bo nie zawsze są alternatywy w postaci promów. Trzeba się dobrze przyłożyć do planowania trasy w tym zakresie.
https://www.cycletourer.co.uk/maps/tunnelmap.shtml

Podjazdy na niektórych drogach widokowych w Norwegii mają nachylenie powyżej 10%, a w wyjątkowych przypadkach około 20%. Na to też warto zwrócić uwagę, bo nie ma nic fajnego w pchaniu roweru po asfalcie ze względu na niedopasowane proporcje bagażu i dostępnych przełożeń.
« Ostatnia zmiana: 25 Sie 2023, 12:17 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 13:03 »
Dołączam się do tego co napisał Podjazdy.
Znam się na Szwecji, bo tam wielokrotnie jeździłem. W Norwegii i Danii tylko raz byłem.
W Szwecji na prowincji, jest bezpiecznie i przyjaźnie. Kultura kierowców, wiele ścieżek rowerowych, możliwość rozbijania namiotów w lasach i nad jeziorami.
Unikałbym dużych miast i ich przedmieść. Są przedmieścia cywilizowane i są przedmieścia imigranckie. Nie będąc miejscowym ciężko stwierdzić gdzie jest bezpieczne osiedle, a gdzie nie.
Co do przewozu roweru to jak ostatnio sprawdzałem wiele lat temu taką możliwość to na niektórych trasach w niektórych pociągach były wagony bagażowe. Można było nadać rower jako bagaż. Ale nie sprawdzałem tego w praktyce.
Na głębokiej prowincji w Szwecji jest bezpieczniej niż w Polsce. Nie ma wałęsającej się bez celu młodzieży, pijaczków, nie ma kierowców BMW. Gęstość populacji jest niska. Lata co roku jakby cieplejsze się robią w Szwecji. Kiedyś faktycznie potrafiło w lipcu lub sierpniu przez miesiąc siąpić. Teraz pogoda w południowej i środkowej Szwecji przypomina trochę naszą na Pomorzu Zachodnim.

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 13:24 »
Dzięki wielkie za podzielenie się wiedzą. To może na pierwszy raz ta Północ zbyt ambitna? W takim razie gdzie kierować wzrok, żeby można było nabrać doświadczenia na bardziej wymagające okolice?

Offline Mężczyzna Dziadek

  • Wiadomości: 1548
  • Miasto: Szczytno, Pionki
  • Na forum od: 05.01.2017
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 13:55 »
Czechy. Zawsze tam chętnie wracam ale na Szumawę jeszcze nie dotarłem;) Chyba nigdy nie byłem w sytuacji zagrożenia zdrowia czy mienia od ludzi. Fakt, raz się zatrułem ale to w Austrii a w Czechach była kulminacja.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 14:37 »
Bazyl poczeka na relacje z krajów skandynawskich bo w tym roku kilka osób było. Poczytasz, pooglądasz itd.

1) Poza tym czemu akurat Skandynawia?
2) Jeśli jednak Skandynawia, to rejon jest ogromny więc jaki rejon masz na myśli? Dania, Norwergia, Szwecja, Finlandia i to do tego dochodzi rejon północ, południe.... itp. bo to zupełnie inne strefy klimatyczne i inne trudności.

Jeżeli nie wiesz gdzie jechać w sensie kraju, napisz może czego oczekujesz na takim wyjeździe.
Przykładowo: ja jeżdżąc rodzinnie oczekuje pustych spokojnych dróg, mało gór, atrakcje dla dzieci np. baseny, jeziora, zoo, i jakieś tego typu, dla żony równe drogi i komfortowe noclegi,  a dla siebie ładne widoki i spokojne drogi aby nie myśleć o dzieciach na drodze. Jak jadę sam mam inne oczekiwania.

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 14:45 »
1) Poza tym czemu akurat Skandynawia?

Klimat. Organicznie wręcz nie znoszę upałów i bardzo źle się czuję w wysokich temperaturach :(

Cytuj
2) Jeśli jednak Skandynawia, to rejon jest ogromny więc jaki rejon masz na myśli?

Robb zaszczepił mnie myślą, żeby może na początek pojechać z Karlskrony do Store Mosse, a jak będą chęci i czas, to troszkę dalej na północ :)

Cytuj
Jeżeli nie wiesz gdzie jechać w sensie kraju, napisz może czego oczekujesz na takim wyjeździe.

Dróg z minimalnym ruchem samochodowym, dzikiej przyrody, ciszy i spokoju na popasach :) I dobrego żarcia dla 18latka :P

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 25 Sie 2023, 14:52 »
Klimat. Organicznie wręcz nie znoszę upałów i bardzo źle się czuję w wysokich temperaturach

to rozumiem, też tak mam. Nie lubię żaru lejącego się z nieba. Stąd byłem w Danii, a w tym roku w Szwecji.

Dróg z minimalnym ruchem samochodowym, dzikiej przyrody, ciszy i spokoju na popasach  I dobrego żarcia dla 18latka

skandynawia spełnia ten warunek z drogami itd. Ale z żarciem to nie mam najlepszej opinii. Często w małych miasteczkach to tylko pizza/kebab. Miałem dość tego żarcia, wolałem samemu coś zrobić.

Aha jeszcze coś. Z krajów gdzie klimat mi pasował to były jeszcze tereny gdzie się jedzie wśród gór wzdłuż rzek. To było fajne, nawet jak trafiło się gorąco to chłodziłem się w rzece pobliższej, drogi były rowerowe świetne i było trochę wyżej, więc temperatury tez potrafiły nieco spadać, np. w Austrii, poołudniowych Niemczech. Te drogi wzdłuż rzek mają swoje zalety. No i jedzenie tam było lepsze niż w Szwecji.
« Ostatnia zmiana: 25 Sie 2023, 14:57 EASYRIDER77 »

Offline Mężczyzna MaciekK

  • Wiadomości: 1707
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 14.07.2017
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 27 Sie 2023, 10:11 »
Dzięki wielkie za podzielenie się wiedzą. To może na pierwszy raz ta Północ zbyt ambitna? W takim razie gdzie kierować wzrok, żeby można było nabrać doświadczenia na bardziej wymagające okolice?

Czytam te pytania natury zupełnie podstawowej i mam swoje. Czy masz doświadczenie w podróżach rowerowych po Polsce?
Pytam, bo może Green Velo, Beskid Niski czy Kotlina Kłodzka jest tym czego szukasz. Potem będziesz już wiedział jakich informacji i gdzie szukać, w zasadzie niezależnie od obranego kierunku. A bezpieczeństwo najwyższe, bo ułożenie planu B włącznie z odwrotem najprostsze. Wszyscy mówią po polsku, kuchnia pierwsza klasa, dziewczyny najładniejsze na swiecie, czego wiecej może chcieć osiemnastolatek ;)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 27 Sie 2023, 10:39 »


Skandynawia jest bardzo bezpiecznym krajem
Myślę że pisząc to myślałeś o Norwegii. W pozostałych krajach Skandynawii jest trochę inaczej. Po pierwsze mniej ostrych podjazdów. Tu Norwegia jest klasą samą w sobie.
Co do pociągów to poza dalekobieżnymi są też lokalne.
W Danii lokalne pociągi wożą rowery bez problemów. W Szwecji na odcinku Goeteborg - Malmo też (w innych częściach nie sprawdzałem osobiście).
Poza Danią można nocować na dziko (z pewnymi drobnymi ograniczeniami), a w Danii z kolei jest od cholery darmowych albo bardzo tanich miejsc biwakowych. Bardzo tani = przedwczoraj w Gedser zapłaciłem 30DKK za nocleg i 10DKK za prysznic.
Ja na pierwsze strzał dla niepewnego polecałbym pd Szwecję.
A, i jeszcze kwestia języka. Tam wszyscy mówią po angielsku, więc jeśli pytający się w nim dogaduje to nie będzie żadnego problemu.

Offline Mężczyzna Bazyl3

  • Wiadomości: 672
  • Miasto: świętokrzyskie
  • Na forum od: 02.09.2015
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 28 Sie 2023, 13:18 »
Czytam te pytania natury zupełnie podstawowej i mam swoje. Czy masz doświadczenie w podróżach rowerowych po Polsce?

Sporadyczne wygłupy, czyli można powiedzieć, że nie. I chyba rzeczywiście zamiast porywać się z motyką, to trzeba popróbować na własnym podwórku (dosłownie, kupić namiot i nauczyć go się rozbijać za stodołą) :) Mamy parę miesięcy przed sobą, to będziemy myśleć, a jak Los da, to i może coś wymyślimy :D

Ja na pierwsze strzał dla niepewnego polecałbym pd Szwecję.
A, i jeszcze kwestia języka. Tam wszyscy mówią po angielsku, więc jeśli pytający się w nim dogaduje to nie będzie żadnego problemu.

Dziecko mi się podpaliło z Islandią, ale to już latanie i więcej problemów logistycznych niż taki prom do Kalskrony :)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Zagraniczne wojaże - 2024
« 28 Sie 2023, 14:28 »
Dziecko mi się podpaliło z Islandią, ale to już latanie i więcej problemów logistycznych niż taki prom do Kalskrony :)
Z Islandią to dla nowicjusza większym problemem niż latanie może być pogoda, tym bardziej że jak dojdziecie do wniosku że deszcz padający poziomo jednak wam nie odpowiada to nie wsiądziecie do pociągu bo najbliższy jeździ w Szkocji  ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum