Autor Wątek: Maraton Podróżnika 2024 - dyskusja i zgłaszanie kandydatur  (Przeczytany 19139 razy)

Offline Mężczyzna lukidra

  • Wiadomości: 231
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 08.05.2018
Jak zaczynałem swoją przygodę z ultra parę lat temu, to takich ultra było dosłownie kilka: Podróżnik, Puchar Polski Janika, maraton w Kórniku i w zasadzie tyle, a dodatkowo nie było praktycznie wyścigów gravelowych.
A teraz popatrzmy na dziś: jest od cholery nowych wyścigów, baaaardzo dużo wyścigów gravelowych, to ta frekwencja rozkłada się na te wszystkie wyścigi. Patrząc też np. na taki Piękny Wschód, w 2018 roku było ok 100 osób OPEN, w tym roku OPEN + SOLO było 81. Także nie tylko Podróżnik ma problem z frekwencją.
Sporo osób też przechodzi na gravele ze względu na bezpieczeństwo i odejście od szosy. I niestety tendencja, jeśli chodzi o frekwencję, będzie spadkowa, i ciężko będzie odwrócić ten trend. Jedynie co, to może właśnie ta medialność, jak i nagrody, ale wtedy może z kolei cena wzrosnąć, a to też trzeba jakoś wyważyć.
Mi po głowie chodzi propozycja odnośnie Podróżnika, aby wybierać poprzednich edycji, z ewentualną korektą tras. Nie wiem, jak na to by się zaopatrywało KU, ale ze względu na brak kandydatur w tym roku to by mogło choć na chwilę wyeliminować ten problem.
Płaskie to nuda, górki to dopiero coś :)

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5066
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Jeśli chodzi o brak kandydatur, to nie było tak z tą Jurą, że ona kilka razy przegrała i nikt nic nie dołożył, żeby znowu nie przegrała, albo bo już nie miał szans z nią wygrać? Ja pamiętam taką narrację, że "za rok to już na pewno Jura".
A frekwencja to jak najbardziej. Kilka lat temu to można było obskoczyć dosłownie wszystkie maratony. Teraz się tego tyle porobiło, że trzeba wybierać.

Offline Mężczyzna walsodar

  • Wiadomości: 163
  • Miasto: Łańcut/Ząbki
  • Na forum od: 11.03.2013
A czy Podróżnik może wychodzić poza granice kraju? Oczywiście częściowo, na pewno mogłoby to wprowadzić jakieś urozmaicenie (o ile jest potrzebne takowe).

Offline Mężczyzna skaut

  • Wiadomości: 1212
  • Miasto: Józefów - Emilianów
  • Na forum od: 30.11.2014
Może. W 2017 były Czechy. Fajne to było, a trasa kozacka

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2479
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Mi po głowie chodzi propozycja odnośnie Podróżnika, aby wybierać poprzednich edycji, z ewentualną korektą tras. Nie wiem, jak na to by się zaopatrywało KU, ale ze względu na brak kandydatur w tym roku to by mogło choć na chwilę wyeliminować ten problem.

Ja na przyszły rok mam jeszcze drugą trasę, ale to zobaczymy, bo ona nie jest tak dopracowana jak Jura.

Jeśli chodzi o brak kandydatur, to nie było tak z tą Jurą, że ona kilka razy przegrała i nikt nic nie dołożył, żeby znowu nie przegrała, albo bo już nie miał szans z nią wygrać? Ja pamiętam taką narrację, że "za rok to już na pewno Jura".

Moją wersję Jury wrzuciłem pierwszy raz rok temu. Przegrała wtedy z Mazurami, ale niewiele, dosłownie kilkoma głosami. Dostałem feedback w tym roku, że trasa jest fajna dlatego też wrzuciłem jako kandydaturę. Wcześniej chyba przed MP 2022 była trasa na Jurze wrzucona przez bodajże Górala Nizinnego. Ale tutaj z całym szacunkiem, to był taki misz-masz Jury, doliny Wisły i Beskidów (głównie Makowskiego), z bardzo ostrymi ściankami w tymże i szutrowymi odcinkami. Nie podobała mi, więc wymyśliłem swoją Jurę.

A czy Podróżnik może wychodzić poza granice kraju? Oczywiście częściowo, na pewno mogłoby to wprowadzić jakieś urozmaicenie (o ile jest potrzebne takowe).

Może, jak najbardziej. Zresztą jedna z kultowych edycji, czyli 2015 miała trasę wokół Tatr (to bym sobie pojechał kiedyś Lukidra, wtedy bylem za cienki żeby jechać 500 km). No i oczywiście w 2017 były Czechy. Potem dwa lata wypadły z kalendarza przez pandemiię. Można by wrócić do zagranicy.
Kojarzę, że był pomysł żeby zrobic trasę na Litwę (niegłupie). Zawsze też można zrobić bazę w Polsce, a większość za granicą jak na RTP.

Offline Mężczyzna Mijah

  • Wiadomości: 189
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.02.2017
Zapisy na MP2024 otworzymy dziś o 20:00. Więcej informacji tu: https://mp.kolo-ultra.pl/zapisy/

Tymczasem podsumowanie filmowe tegorocznej edycji :)


Offline Mężczyzna Janikk

  • Wiadomości: 6
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 19.10.2020
W cyklu nie znam się a się wypowiem...
Możliwość wyboru trasy i jej zmiany z roku na rok jest największym plusem MP. Każdy kto jeździ wie, że oglądanie co roku tego samego krajobrazu jest po prostu nudne.

Według mnie problemy z frekwencją wynikają głównie z dwóch powodów:
  • Ilości innych imprez (maratonów). Dużo ludzi wybiera maratony, które są blisko aby nie tracić kilku dni, kiedyś takiego wyboru nie było to jechało się to co jest.
  • Ogólne koszty imprezy, o których chyba mało się mówi. Nie raz nie dwa aby stawić się w bazie maratonu trzeba przejechać ponad 500km. Wyjazd odbywa się dzień wcześniej więc dla osób pracujących dochodzi urlop i powroty w niedzielę. Jakbym przeliczył swoje koszty związane np. z maratonem na Podkarpaciu to 1k już dawno za mną. I nie, nie nocuje w drogich hotelach, szukam najtańszych alternatyw.

A w sprawie cen na rok 2024, to przy "tańszym" pakiecie za 300zł i trasie 300km mamy 1zł/1km za trasę w pętli:)

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Tanio nie jest. Nawet inflacja nie pomaga;)
Co f-cznie ta cena zawiera?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna marcinrzy

  • Wiadomości: 68
  • Miasto: Mazowsze
  • Na forum od: 24.07.2019
"A w sprawie cen na rok 2024, to przy "tańszym" pakiecie za 300zł i trasie 300km mamy 1zł/1km za trasę w pętli:) "
umiejący bardziej w oszczędzanie jadą pięćsetkę i wtedy ten kurs km do złotówki korzystniej wychodzi ;)

Offline Mężczyzna Żubr

  • Wiadomości: 2479
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 03.11.2010
Tanio nie jest. Nawet inflacja nie pomaga;)
Co f-cznie ta cena zawiera?

To ciężko stwierdzić, drogo czy tanio. To jest trochę jak dyskusja czy rower za 10 tys. zł to już jest drogi czy jednak taki w sam raz.

I kwestia wpisowego to jest delikatna sprawa. Ja pamiętam czasy kiedy Podróżnik kosztował 80 złotych i też niektórzy głośno mówili że drogo.


Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Impreza, co logiczne - zdryfowała w kierunku komercyjnym.
Nie jest to krytyka. W początkach tej imprezy był spontan i trochę żałuję, że nie wziąłem w tej imprezie udziału. Ostatecznie przejechałem sobie sam z Kętrzyna do Oliwy (217km) w 12h (po nocnych hulankach z żeglarzami) i na tym się moje 'ultra" skończyło.

Porównanie z ceną roweru mimo wszystko nietrafione. Maraton przejedziesz na każdym rowerze a już na pewno takim, na który wydasz 350zł.
I co by nie pisać, nie ma już tego starego ducha. Zobacz, jak na forum rozwinęła się sekcja ultra? Zresztą potrzebna. Można czerpać wzorce. Właśnie mnie sierra zainspirował do zimowych 300km. Wyjdzie mniej, niż 1zł/km;)
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3715
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Właśnie mnie sierra zainspirował do zimowych 300km.

Zima zimie nie równa!

Można jechać przy suchych jezdniach, z wiatrem w plecy. Można przy marznącej mżawce. Można przy -20C z wiatrem w twarz, albo w czasie zadymki, walcząc o życie przy każdym mijającym czy wyprzedzającym samochodzie. Można też jak w ostatnich latach, przy dodatnich temperaturach.


Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
...w górach, na nizinach, szosie, w terenie... itd.
Na pewno ma być minus i nie będzie to szosa. Na razie, to dobrze by było powtórzyć własne osiągnięcie, tym razem na starym mtb z szerokim profilem. DO tego jednak daleko jeszcze. Inspiracja jest.

P.S.
Dla mnie problemem jest dystans, warunki to wtórna sprawa.
« Ostatnia zmiana: 7 Gru 2023, 12:00 Elwood »
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19859
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Impreza, co logiczne - zdryfowała w kierunku komercyjnym.
Nie jest to krytyka. W początkach tej imprezy był spontan i trochę żałuję, że nie wziąłem w tej imprezie udziału.

I nie ma w tym nic dziwnego. Nie da się latami ciągnąć imprezy tylko na wolontariuszach, bo ci się szybko wykruszają. Do tego standardy organizacyjne imprez się zmieniają.

P.S.
Dla mnie problemem jest dystans, warunki to wtórna sprawa.
Nie bardzo chyba masz pojęcie o czym piszesz. Dystans jest pochodną czasu spędzonego na siodełku. Więc warunki nie są żadną wtórną sprawą, tylko pierwszoplanową. Bo znacząco inny będzie czas przejechania 300km w dobrych warunkach, zupełnie inny w złych. 300km w złych warunkach spokojnie może być odpowiednikiem 400km w dobrych. Dlatego np. nie ma porównania dystansu z jazdy na trenażerze w cieplarnianych warunkach z jazdą zimą na powietrzu nawet w dobrych warunkach, a co dopiero gorszych.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3970
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Dla mnie problemem jest dystans, warunki to wtórna sprawa.
W latach 2007-2009 gdy przechodziły w styczniu orkany nad Polską robiliśmy sobie "rajdy orkanowe" z Poznania z wiatrem, powrót pociągiem. Wychodziło na MTB około 120 km w niecałe 4 godziny :D Mogliśmy jechać dalej, ale to już podchodziło pod pociągi dalekobieżne, a wtedy było dużo trudniej z przewozem rowerów w intercity niż teraz, gdy prawie każdy pociąg ma wagon na rower, a zimą bilety masz na cito, bo mało ludzi zimą wozi rowery.

Inną zimą mieliśmy problem z przejechaniem z Łazów do Koszalina, bo była wichura przy -14 stopniach... Wtedy średnia tego odcinka wyszła około 5 km/h. Jadąc, nie idąc.

Tak więc warunki mają znaczenie.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum