Maraton Podróżnika 2024 - dyskusja i zgłaszanie kandydatur

[rafalini]

-14.6 KM (od startu) (wiem, że tam jest pod zakaz ale domyślam się jak ludzie będą jechać).

Ale po co się tu czegokolwiek domyślać? Oznakowanie pionowe i poziome jest tu jednoznaczne, a regulamin Maratonu Podróżnika stanowi, że:

Maraton odbywa się w otwartym ruchu drogowym, a uczestnicy Maratonu mają obowiązek przestrzegać przepisów Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym.

Nie można chyba wyznaczyć trasy niegodnie z przepisami ruchu drogowego, a poza tym ile by dało takie ścięcie tego zakrętu? (150 m?)
A skoku na 4,4 km też nie rozumiem.

[maciek70]

Na 14,6 tak się jedzie zgodnie z przepisami. Alternatywa to wjazd głęboko w Żarki żeby wyjechać na wprost na to skrzyżowanie gdzie się finalnie skręca - IMO bez sensu.

Skok na 4,4 to pomyłka przy rysowaniu chyba, zdaje się że RWPGS przesunął na szlak rowerowy gdzie nie ma asfaltu. Żubr?

[MichałD]

Na 4,4km jest w lesie wąska szutrowa ścieżka rowerowa. Nie ma zakazu jazdy rowerów drogą asfaltową.

[Janikk]

Nie można chyba wyznaczyć trasy niegodnie z przepisami ruchu drogowego, a poza tym ile by dało takie ścięcie tego zakrętu? (150 m?)

Wydaje mi się, że nie jest to aż tak mało ~450m


Wspominam o tej pętli z tego względu, że po drugiej stronie drogi jest chodnik, którym można przejechać te 10metrów zgodnie z przepisami.

[Zbyszek]

Na 4,4km jest w lesie wąska szutrowa ścieżka rowerowa.

Ten szutr jest bez sensu na rower szosowy. Lepiej dalej jechać asfaltem.

[Żubr]

Weryfikowałem trasę MP na dystansie 300km. Na dwóch odcinkach drogi widzę "dziwne sytuacje" lub jak kto woli "perturbacje". Dokładnie chodzi o punkty:

-4.4 KM (od startu).
-14.6 KM (od startu) (wiem, że tam jest pod zakaz ale domyślam się jak ludzie będą jechać).

Byłbym wdzięczny jakby jakaś mądra głowa się nad tym pochyliła.

Dzięki za info. Ten babol na 4,5 km to oczywiście babol. Będzie usunięty w finalnej wersji. Obie trasy będą jeszcze na spokojnie sprawdzane żeby nie było tego już.

14,6 km - tam jest organizacja ruchu tak jak jest. Na ostatecznym śladzie będzie zgodnie z przepisami, czyli trzeba będzie zrobić taką agrafkę by skręcić w lewo. To się zdarza, bywa że np. trzeba w centrum małych miast objechać rynek dookoła albo kwartał budynków bo ulice są jednokierunkowe. Mam nadzieję, że 15 kilometr to nie jest jeszcze ten moment że takie rzeczy bardzo frustrują.

[Janikk]

Dzięki za info. Ten babol na 4,5 km to oczywiście babol. Będzie usunięty w finalnej wersji. Obie trasy będą jeszcze na spokojnie sprawdzane żeby nie było tego już.

14,6 km - tam jest organizacja ruchu tak jak jest. Na ostatecznym śladzie będzie zgodnie z przepisami, czyli trzeba będzie zrobić taką agrafkę by skręcić w lewo. To się zdarza, bywa że np. trzeba w centrum małych miast objechać rynek dookoła albo kwartał budynków bo ulice są jednokierunkowe. Mam nadzieję, że 15 kilometr to nie jest jeszcze ten moment że takie rzeczy bardzo frustrują.

Super. Wiem, że to pierdoła, ale poprawa tych punktów pomoże jechać jednakowo wszystkim.
W razie czego na 14,6km można puścić trasę tak jak poniżej, zgodnie z przepisami.

[MichałD]

Ten szutr jest bez sensu na rower szosowy. Lepiej dalej jechać asfaltem.

Oczywiście że tak, dlatego napisałem że nie ma zakazu jazdy asfaltem jak np. kawałek dalej na wjeździe do Janowa.

Szutrowa ścieżka między Ostrężnikiem a Złotym Potokiem bywa z garbami/wymyciami a w weekendy jest na niej duży ruch spacerowiczów i rowerem bywa spory slalom.

Tak ogólnie w sobotę rano w Żarkach jest targ.
Jeżeli trasa tamtędy między 6 a 12 ma prowadzić to kiepski pomysł.

[Żubr]

Gdzie się rozkłada ten targ w Żarkach? To jest taki targ, targ czy jarmark odpustowy?

[Żubr]

Dzięki za info. Ten babol na 4,5 km to oczywiście babol. Będzie usunięty w finalnej wersji. Obie trasy będą jeszcze na spokojnie sprawdzane żeby nie było tego już.

14,6 km - tam jest organizacja ruchu tak jak jest. Na ostatecznym śladzie będzie zgodnie z przepisami, czyli trzeba będzie zrobić taką agrafkę by skręcić w lewo. To się zdarza, bywa że np. trzeba w centrum małych miast objechać rynek dookoła albo kwartał budynków bo ulice są jednokierunkowe. Mam nadzieję, że 15 kilometr to nie jest jeszcze ten moment że takie rzeczy bardzo frustrują.

Super. Wiem, że to pierdoła, ale poprawa tych punktów pomoże jechać jednakowo wszystkim.
W razie czego na 14,6km można puścić trasę tak jak poniżej, zgodnie z przepisami.

Jeśli trasa będzie poprowadzona tamtędy to tak jak napisałem ślad będzie poprowadzony w ruchu ulicznym zgodnie z organizacją na tym skrzyżowaniu. "Przepisowość" przejechania w ten sposób po chodniku jest mówiąc delikatnie dyskusyjna Szczególnie przy założeniu jazdy w peletonie kolarskim.

[MichałD]

Gdzie się rozkłada ten targ w Żarkach? To jest taki targ, targ czy jarmark odpustowy?

To targ typu wiejski targ, choć z roku na rok klimat topnieje, a jeszcze naście lat temu zwierzakami handlowali.

Lokalizacja - między ul. Piaski (to zawsze była "główna arteria" targu) a zespołem stodół. Działa w środy i soboty od rana do przedpołudnia.

[Zbyszek]

Lokalizacja - między ul. Piaski (to zawsze była "główna arteria" targu) a zespołem stodół. Działa w środy i soboty od rana do przedpołudnia.

To fakt. W sobotę rano lepiej będzie jechać drogą 789 bo wpadniemy w stragany na których można kupić również "maść na szczury"  Ten zawijas na 15km jest nizbędny jeśli chcemy jechać zgodnie z zasadami przepisów o ruchu drogowym - ale to może z 200m "objazdu".

[podjazdy]

Ten zawijas na 15km jest nizbędny jeśli chcemy jechać zgodnie z zasadami przepisów o ruchu drogowym - ale to może z 200m "objazdu".

Nie jest niezbędny, jest niezbędny, jeśli chcesz jechać nawierzchnią asfaltową. Masz przecież ścięcie tego trójkąta - dozwolony wjazd rowerów



To jest na wprost ulicy Piłsudskiego. Przy okazji targ ominiesz.

[Żubr]

Musi być asfalt. Lepszy lub gorszy.Ewentualnie bruk albo płyty betonowe .Inna opcja na MP to ostateczność.
Przejazd przez Żarki będzie poprawiony i narysowany tak żeby nie budzić wątpliwości. To w finalnej wersji trasy. Dzięki za info o tym targu.

[kawerna]

Czy przewiduje się bufet na trasie (500 km)?