MPP 2024

[liftlodz]

Mi natomiast po prostu rozleciał się support.
W Łasku, gdzie udało mi się doczłapać bo awaria była przed Łaskiem, serwis jest ale możliwość naprawy ew.  w poniedziałek rano. Trochę za poźno.

Przeczytaj prv

[KrzyDra]

Moja przygoda również się niestety przedwcześnie zakończyła na 620 km.
Upał i ten cholerny wiatr zrobiły swoje , chwila nieuwagi i niestety kontuzja.
Zapasy porozdawane pozostało kibicować pozostałym.

[podjazdy]

Jeśli nic się nie wydarzy, czołówka już dzisiaj dojedzie na metę. A tymczasem liczba DNF rośnie, już 27. Sporo wybrało Włocławek, ale Kłodawa też cieszy się powodzeniem. Wiatr na trasie południowo-wschodni, porywy do 36 km/h.
Duża grupa zawodników szanse ukończenia ma tylko teoretyczne. Ściga ich limit czasu, a poranna wichura niczym brzytwa Ockhama zredukuje liczbę bytów na tych zawodach. 72 km/h w porywach według ICM. Kierunek oczywiście południowo-wschodni. Na przełęczach może być problem ze zjechaniem w dół pod wiatr

[Zbyszek]

Jechałem kilka kilometrów razem z Wilkiem oraz Ekipą w której jedzie. Wilk jest trochę pokiereszowany jakby spotkał się z niedźwiedziem🤣 ale jego wygląd może budzić za to respekt na niejednej dzielni😉. Wycior wsparł Wilka oponą👍
P.s.
Dawałem radę z Nimi jechać bo miałem jakieś 700 km w nogach mniej niż Oni

[zly-sze]

Wycior wsparł Wilka oponą👍

Ciekawe, też kiedyś dostałem od niego oponę (pod Skierniewicami) Podejrzewam, że on tych opon więcej rozdaje niż sam zużywa 

Warunki są dość trudne, obstawiam liczbę DNFów grubo ponad 2/3. Sporo osób jest w okolicy limitu, a przecież teraz to już trzeba się gdzieś kimnąć, a i góry przecież dopiero będą, bo teraz to jadą po płaskim, a i pierwsza pięćsetka jest zawsze dużo szybsza, a przed nimi druga.

[PABLO]

Wycior wsparł Wilka oponą👍

A co z etosem samowystarczalności, o którym Wilk pisał w tym wątku?

[Pyndalarz]

A całe podium już na mecie. 37h wydaje się być fenomenalnym wynikiem przy skali trudności i dzisiejszym wiatrem.

1 miejsce dla Pawła Wygrabka. Dzik ze Śląska  W tym roku ogolił też Tour de Silesia.

[gkjanek]

Wycior wsparł Wilka oponą👍

Ciekawe, też kiedyś dostałem od niego oponę (pod Skierniewicami) Podejrzewam, że on tych opon więcej rozdaje niż sam zużywa 

Warunki są dość trudne, obstawiam liczbę DNFów grubo ponad 2/3. Sporo osób jest w okolicy limitu, a przecież teraz to już trzeba się gdzieś kimnąć, a i góry przecież dopiero będą, bo teraz to jadą po płaskim, a i pierwsza pięćsetka jest zawsze dużo szybsza, a przed nimi druga.

nie był bym takim pesymista. Ja w zeszłym roku spałem pod kopalnia czyli na 630 km i ruszyłem dopiero o 6 rano. Ponieważ postałem sobie dobre 7 godzin. I spokojnie zmieściłem się w limicie. z godzinym zapasem.

[walsodar]

Wycior wsparł Wilka oponą👍

A co z etosem samowystarczalności, o którym Wilk pisał w tym wątku?

Punkt 4 regulaminu 

[Darecki]

nie był bym takim pesymista. Ja w zeszłym roku spałem pod kopalnia czyli na 630 km i ruszyłem dopiero o 6 rano. Ponieważ postałem sobie dobre 7 godzin. I spokojnie zmieściłem się w limicie. z godzinym zapasem.


sporo osób tam spało, ja was cichutko minąłem co by nie pobudzić nikogo

[podjazdy]

Ja w zeszłym roku spałem pod kopalnia czyli na 630 km i ruszyłem dopiero o 6 rano. Ponieważ postałem sobie dobre 7 godzin. I spokojnie zmieściłem się w limicie. z godzinym zapasem.

Tyle, że w praktyce zaczyna się halny. Trudno w takich warunkach wyrwać do przodu. W Zakopanem temperatura idzie w górę, już ponad +21. Wiatr porywisty, południowy.

[Żubr]

A co z etosem samowystarczalności, o którym Wilk pisał w tym wątku?

Przecież MPP odbywa się w kategorii Open. W tej kategorii jest dozwolona (nawet wskazana) pomoc i wsparcie pomiędzy uczestnikami maratonu.

[podjazdy]

Na Podhalu pada, stacja w Szaflarach zanotowała właśnie opad nawalny, blisko 10 mm deszczu w krótkim czasie. Wieje wiatr południowy, w porywach do 50 km/h. Pierwsza fala opadów sięgnęła aż pod Łódź, ale była dość krótka, kolejna fala wchodzi na Podhale i już pociągnie kilkanaście godzin.

Dzięki temu, że wieje z południa na Podhalu jest znacznie cieplej, niż być powinno (+20 stopni !!!, efekt fenowy, czyli halny). W nocy jednak kierunek wiatru się zmieni i temperatura na Podhalu poleci ostro w dół. Będzie mgliście, mokro i kilka stopni na plusie.

[PABLO]

Punkt 4 regulaminu 

Przecież MPP odbywa się w kategorii Open. W tej kategorii jest dozwolona (nawet wskazana) pomoc i wsparcie pomiędzy uczestnikami maratonu.

Nie pytałem o regulamin, tylko o "etos samowystarczalności", na który akurat Wilk kładł duży nacisk w dotychczasowej dyskusji, np.:

To co ja i parę osób tu napisaliśmy odnośnie tej rozpiski - wynika z troski o ten etos samowystarczalności, etos który wiele osób zaczyna naginać. A nie z braku życzliwości jak sugerujesz.
(...)
Przygotowania do wyścigu pod względem punktów zaopatrzeniowych na trasie - to jest po prostu część tej zabawy.

Tak jak napisał Żubr nie jest to oczywiście jakieś wielkie nadużycie, ale ja jestem zdania, że warto dbać o ten etos samowystarczalności, bo ostatnimi laty coraz bardziej zaczyna się chwiać i coraz więcej ludzi chodzi na skróty.

(...) to jest element samowystarczalnego wyścigu. Nie róbmy z MPP jakiejś Wisły 1200 gdzie takie prośby są ciągle, bo to uczy ludzi chodzenia na skróty. Tym się właśnie ta impreza różni od BBT, że logistyka jest po stronie zawodników. I im więcej sami zrobimy tym bardziej to na wyścigu zaprocentuje.

Posiadanie sprawdzonego sprzętu oraz rzeczy potrzebnych do poradzenia sobie w razie awarii to istotne elementy samowystarczalności. Co ważne, elementy, które mają swoją cenę w wysiłku w trakcie jazdy.

Np. odpowiednio wytrzymała opona jest cięższa i często wnosi większe opory toczenia. Zapasowa opona zajmuje miejsce i zwiększa wagę zestawu. Tego chyba nie trzeba tłumaczyć ...

[podjazdy]

Im dalej w las tym bardziej mokro. Pada deszcz... Sumy za godzinę są około 1-2 mm, wystarczające, aby zmoknąć.



Na Obidowej już pada 7 godzin, może nie jakoś ulewnie, ale na pewno wkurzająco 



Jeszcze popada sporo... W sumie ta nocka w deszczu będzie dla tych, co jeszcze w drodze, a tych całkiem sporo. Pod wieczór ruszyło się z DNF-ami, już 41.

Na Podhalu spadła prędkość wiatru miejscami do 0 km/h, ale przez to zaczyna spadać temperatura. Na razie jeszcze niewiele, do około 15 stopni. Nocą jednak poleci mocniej w dół.

Pojedyncze osoby mają szansę zaliczyć nawet pełne 24 godziny w strefie opadów, o ile oczywiście nie zrezygnują wcześniej.