MPP 2024

[Bubu]

Tutaj moja propozycja w obszarze kujawsko-pomorskim. Odcinek ten można włączyć z koncepcją z 2022 (czyli jedziemy z Helu do Osia) i 2023 (od Włocławka dalej):  https://ridewithgps.com/routes/44808048
Tak, jak wspominałem wcześniej, istotą jest wjazd do Grudziądza od zachodu przy zachodzie . Dodatkowo, mają być dobre asfalty (lub bardzo dobre). Uznałem też, że przejazd przez jedno większe miasto wystarczy - stąd Włocławek w zasadzie omijamy. Ponad 90% trasy przejechałem, pozostały mi dwa krótkie odcinki w okolicach Grudziądza.

Istotne cechy trasy:

• od Osia jedziemy bardzo fajną drogą przez las, wschodnią część Borów Tucholskich aż do Płochocina. Droga ta zostało ostatnio wyremontowana i nawierzchnia jest w deseczkę
• W Płochocinie skręcamy do Bąkowa, żeby, po pierwsze, ominąć przejazd kolejowy w Warlubiu, na którym często się stoi (w Bąkowie jest wiadukt), a po drugie nie będziemy jechać dość kiepską drogą Komorsk - Wielki Lubień (za to będzie krótki odcinek krajowej 91) - tu jeszcze do sprawdzenia krótki odcinek Bąkowo-Bzowo, ostatnio jechałem tam dawno temu, ale raczej jest dobrze
• Wjazd do Grudziądza: panorama, jak mówi młodzież - sztos!
• Przejazd przez Grudziądz - no jakoś trzeba przelecieć, na Hallera jest DDR, ale asfaltowy, dobrej jakości
• Odcinek do Wiewiórek przez Linarczyk muszę jeszcze sprawdzić, ale na 99% jest okay (w listopadzie zaliczę)
• Odcinek przez Nową Wieś Królewską i Przydwórz do Ryńska bardzo fajny, większość to nowy asfalt
• Dalej jest znany z 2022 roku dojazd przez Kowalewo do Golubia Dobrzynia (w razie, jakby wojewódzka była problemem, to bez kłopotu można zrobić objazd, ale to chyba przerost formy nad treścią
• IMHO, odcinek tegoroczny przez Czernikowo i Bobrowniki był bardzo fajny, zresztą jeżdżę tędy regularnie. Ale rozumiem, że w nocy nieco podniszczony asfalt w lesie za Czernikowem nie każdemu leży. Dlatego proponuję jechać przez Poj. Dobrzyńskie do Obór (tak, jak 2022), ale dalej kierujemy się do Lipna (tu możliwość aprowizacji w Orlenie), a potem w stronę Dobrzynia, ale w Kokocku odbijamy w prawo (czy raczej jedziemy prosto) i jedziemy prosto do Zaduszników, gdzie potem odbijamy w stronę Nasiegniewa
• Ten by-pass przed tamą we Włocławku w obecnej formie to może przerost formy nad treścią, wygodniej chyba pojechać prosto wojewódzką do Szpetala i tam wjechać na krajową 67. W weekend w nocy ruchu tam raczej wielkiego nie będzie. Jechałem tam wczoraj po południu i też nie było specjalnie źle (a jechałem w drugą stronę, pod górkę). Ale na razie zostawiam, żeby nie było, że za dużo krajówek jest
• Tama - miejsce dla Polski historyczne (śmierć ks. Popiełuszki)
• We Włocławku nie zaliczamy żadnych DDRów ani świateł, żadnych bruków

Dalej jedziemy, jak w tym roku, co moim zdaniem było bardzo udaną koncepcją.
"Turyści" docenią parę interesujących obiektów po drodze: nie licząc wspomnianego Grudziądza, to jeszcze przejedziemy obok największego jeziora na Poj. Chełmińskim - Wieczno, zamek krzyżacki w G-D, kościoły drewniane w Dulsku i Ostrowitem, tama na wiśle we Włocławku. Ścigantom i tak to wisi, byle asfalt był co najmniej dobry.

To tyle, jakby były pytania, to jestem do dyspozycji.

PS. Liczę jeszcze, że końcówka trasy jednak będzie w miarę normalna. Z zaliczania Makowskiej, Rdzawki i Gliczarowa na końcu w 2021 mam niedobre wspomnienia.

[tomek]

Ależ tu się dzieje
Przed chwilą wrzuciłem trasę Jędruchy na stronę MPP i już miałem ogłosić za oficjalną ale odświeżyłem stronę i masz... Bubu

Propoozycja Jedruchy jest całkiem ciekawa ale może wariant kujawsko-pomorski Bubu wart rozważenia.


 

[4gotten]

Podoba mi się propozycja Bubu. Na duży plus, że została objechania i sprawdzona przez autora.
Podobnie jak Bubu liczę, że końcówka będzie jednak łagodniejsza🙏

[Turysta]

Na duży plus, że została objechania i sprawdzona przez autora.

Ten plus miała zarówno trasa tegoroczna, jak i ubiegłoroczna. ;-)

[marcinrzy]

Za oficjalną stroną MPP :"Ultraklasyk z mocną górską końcówką." 
więc nie ma co wypłaszczać 

[/quote]

No trzeba pojeździć po tych górach, jak już się tyle do nich jechało

[podjazdy]

No trzeba pojeździć po tych górach, jak już się tyle do nich jechało

Gorzej, jak pogoda będzie fatalna, deszcz, mgła, kilka stopni na plusie. Wtedy inaczej będą smakować te górki, których faktycznie na końcowym odcinku jest sporo. Tak przybliżyłem, żeby było widać, w co się ładujecie



To nie są 3 duże podjazdy, a 3 duże i 10 małych, które wcale nie są takie małe

W tym macie łącznie 4 podjazdy z nachyleniem maksymalnym ponad 20%.

[marcinrzy]

Żeby nie było że to moje są słowa, to był cycat z Jędruchy, tylko na tel to mi te cytaty wariują. Ale podpisuję się pod tymi słowami w całej rozciągłości  

No trzeba pojeździć po tych górach, jak już się tyle do nich jechało

[zly-sze]

Gorzej, jak pogoda będzie fatalna, deszcz, mgła, kilka stopni na plusie. Wtedy inaczej będą smakować te górki, których faktycznie na końcowym odcinku jest sporo. Tak przybliżyłem, żeby było widać, w co się ładujecie

Oj tam oj tam, kilka stopni na plusie nie takie straszne. Kilka stopni na minusie już troszkę gorzej, ale nie ma co, złota zbroja i na metę...

[podjazdy]

złota zbroja i na metę...

Przede wszystkim wygodne buty do chodzenia.

[zly-sze]

Przede wszystkim wygodne buty do chodzenia.

No ba, tylko bloki mtb...

[Wilk]

W tym macie łącznie 4 podjazdy z nachyleniem maksymalnym ponad 20%.

20% to przekracza tylko Gliczarów, Makowska i Obidowa to maksy mają tak koło 18%.

[Tomek_bikelover]

Jutro o 9 ruszają zapisy, więc trasa już chyba została wybrana.

[jedrucha]

A czy przelot przez Grudziądz i Toruń w tej opcji jest sprawdzony?

Wczoraj sprawdziłem - w Grudziądzu na fragmencie przejazdu jest remont (zamknięta droga), ale wydaje się że na dość zaawansowanym etapie i rokuje zakończenie do września przyszłego roku. Będę monitorował - w razie czego można będzie wytyczyć alternatywny przejazd przez miasto.
Jest jeszcze kilometr bardzo podłego asfaltu na odcinku leśnym (między km 313.7 a 314.7). Spróbuję w ciągu dwóch tygodni wybadać empirycznie jakąś alternatywę. Poza tym między Grudziądzem a Toruniem bardzo zacne asfalty - sporo nowych dywaników.
Jesli chodzi o całą trasę, to odcinki których nie znam przeglądałem na Street View i generalnie wygląda to dobrze.

[jedrucha]

@tomek
Zaktualizowałem trasę: https://ridewithgps.com/routes/44735700
W stosunku do poprzedniej wersji jest zmiana za Grudziądzem (ominięcie fragmentu lichego asfaltu) oraz mała modyfikacja przejazdu przez Toruń (budowa). Od startu do Ciechocinka cała trasa jest objechana (za wyjątkiem fragmentu przed Egiertowem, gdzie zaproponowałem alternatywny przebieg omijający płyty - chyba jakaś edycja MPP tamtędy prowadziła, ale może coś z tą drogą jest nie tak?). Od Ciechocinka starałem się dokładnie sprawdzać nawierzchnię na StreetView (zwłaszcza drogi, którymi nigdy nie jechałem) i generalnie wygląda to dobrze.
Btw, mam jeszcze jeden wariant omijający kilka świateł w Toruniu kosztem 3 dodatkowych kilometrów: https://ridewithgps.com/routes/44970656
Do rozważenia czy bardziej pasuje Wam do koncepcji. Zarówno ten, jak i poprzedni uwzględniają "liźnięcie" gotyku (ale trzeba będzie na moście obejrzeć się za siebie).

[Turysta]

za wyjątkiem fragmentu przed Egiertowem, gdzie zaproponowałem alternatywny przebieg omijający płyty - chyba jakaś edycja MPP tamtędy prowadziła, ale może coś z tą drogą jest nie tak?

Z tą drogą jest wszystko w porządku poza teoretycznym obowiązkiem korzystania z chodnikowej drogi rowerowej.
Wersja tegoroczna była po prostu, moim zdaniem, ładniejsza widokowo i spokojniejsza pod względem ruchu samochodowego. Oczywiście, kosztem tego krótkiego odcinka z płyt.